25 latka- stara panna

Czy czujecie się jak stare panny? Czy społeczeństwo już postrzega Was jako stare panny? Ja mam czasami taki wrażenie:(

*takie

....ta a 30latka to juz babcia powinna zostac ..:p zacofanie

To dopiero początek życia. i Niech 27 letni rozwodnicy nazywają mnie jak im się chce... a ja i tak jestem w lepszej sytuacji :)

jak mogę być starą panną skoro wciąż czuję się jak dziecko? Mimo, że mieszkam na wsi to jeszcze sie nie spotkałam osobiście, żeby ktoś mówił o osobie mającej 25 lat, ba! nawet 30 stara panna!:p

A od ilu jest sie \"stara panna\" a do ilu jeszcze panna? Jak sie to wylicza? :D

Zmień społeczeństwo, albo wyjdź za mąż tylko po to, aby zadowolić obecne. Ważne jest, jak Ty się czujesz i sama siebie postrzegasz.

Zakamuflowana - ja wiem :) Zapytałam kiedyś na topicu narzeczonych ;) Stara panna to kobieta po 30-tce bez blasku obrączki na palcu :) Możesz sobie mieć faceta, ale jak nie masz męża, to i tak jesteś stara panna :)

Czyli nawet jak ktos zyje w tak pieknie okreslanym przez nasze panstwo konkubinacie (bo nie uznaje malzenstwa) to tez stara panna? trache dziwne... ;)

Musze powiedziec mojemu ze zostalo mi tylko 7 lat wiec niech sie spieszy :D :P

No tak mi powiedziały znawczynie tematu :) Wiem też, że jeśli do 30-tki nie urodzisz dziecka, to potem niechybnie Ci odwali, staniesz się niemożliwa i będziesz podlegała pod leczenie psychiatryczne :)

O matko to plany musze zmienic :P Kurcze niespodziewalam sie ze w dzisiejszych czasach ludzie ciagle podchodza krytycznie do kobiet niezameznych.... A mimo wszystko kazda z tych furiatek kocha "seks w wielkim miescie" :D

25 lat to daleko jeszcze do tsarej panny. A tak przy okazji : Piękny wiek. Wtedy twarz u kobiety zaczyna nabierać wyrazu a jednocześnie jeszcze jest młoda. Wtedy kobiety są najpiękniejsze

Mam 25 lat a czasami czuje się jak stara panna, mimo że mam faceta. Niestety nasze społeczeństwo jest zaściankowe w tym temacie i dopóty dopóki na placu nie lśni obroczką, to jest się starą panną.

ciesz sie tym stanem wolnym poki mozesz:) ja jestem rok mlodsza i nigdy tak o sobie nie pomyslalam ;)

ja mam 25 lat, jestem sama i czuje sie nie tyle jako stara panna bez męża, tylko czasem sie boję że coś mnie ominęło, i może już nie spotka... i wtedy dopiero będę klasyczną starą panną..

Co za chore schematy!!! Lepiej być szczęśliwą 25-letnią "starą panną", czy 25-letnią, sfrustrowaną rozwódką, albo zaniedbaną kurą domową, z mężem który cię leje i pije, ale przecież błysk obrączki na palcu..... Śmieszne!!! :-O Co to w ogóle za stereotyp, że o wartości kobiety świadczy fakt czy ktoś ją chciał za żonę! Żyjemy w czasach, kiedy kobiety nie muszą polegać na facecie i są samowystarczalne, poza tym sama nie znaczy samotna. Tak jak i pokutuje stereotyp, że pierwsze dziecko trzeba urodzić przed 30ką... Ludzie, mamy 2008 rok czy 1908???

pocieszacie się tylko!!! 30 latka bez męża to porażka. Musi być wyjątkowo paskudna, żeby żadnego nie złapać :)

powiedzcie po kie licho do szcescia potrzebny mąz?