Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ból po zdradzie

zdradzacie a jednocześnie kochacie...

Polecane posty

Gość ból po zdradzie

tak, zostałam zdradzona i to do tego wielokrotnie!!!! boli przeraźliwie. zdrada to oszustwo, brak szacunku, kłamstwo a po zdradzie słychać kocham. No matko !!!! ja można powiedzieć kocham jeśli drugiemu czlowiekowi swiadomie wyrzadza sie krzywdę? jeśli zadaje sie mu ból i rozwala mu sie całe zycie? jak mozna po tym wszystkim powiedzieć to słowo: kocham Cię? Co znaczy to słowo dla ludzi którzy zdradzają. ???? ...no ja tego poprostu nie kumam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham dlatego zdradzam
trudno to nawet zdradą nazwac jak się z mężem - niemężem nie śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham dlatego zdradzam
nie wyobrażam sobie, zeby można było zdradzic jśli sie kogoś kocha. To tak na margionesie, i wcale się nie tlumaczę ani nie wybielam, tak mam i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez zdradzilam
bo nie kocham, kocham jak przyjaciela, ale nie kocham jako milosc mojego zycia. Zdradzilam jak sie zorientowalam, ze to nie ten, jak sie pojawily watpliwosci, jak przestalam byc szczesliwa w zwiazku. Jestem w trakcie zrywania, nie powinnam go zdradzac mimo wszystko, czuje sie jak smiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie wyobrażam sobie, zeby można było zdradzic jśli sie kogoś kocha" pierdzielisz.... jak najbardziej to jest możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham dlatego zdradzam
ja piszę o sobie tylko, więc nie pierdzielę. Inni niech robią co chcą, co mnie to... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ból po zdradzie
i chwała ci za to że sie do tego przyznajesz. taki stan rzeczy rozumiem. ale czytajc listy kobiet i facetów zdradzanych w wiekszości "stan" po zdradzie sprowadza sie do "kocham cię - przepraszam". Ja tego nie czaje. runął mój świat, wszystko to w co wierzyłam, o czym marzyłam...a teraz słysze kocham cię. to jak cholera ???? no zdradzono mnie z miłości do mnie??? no ja dziękuję...........echhhhhhhhhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham i nie zdradzam jak kochasz to nie chcesz by ukochanemu stała się krzywda. a zdrada to krzywdzenie samo w sobie więc jak można kochac i zdradzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ból po zdradzie : nie, nie zdradzono Cię z miłości do Ciebie. Zdrada nie ma najmniejszego związku z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ból po zdradzie
zdrada to nie tylko sex. Żeby kogos uwieść żeby z kimś iśc kilkakrotnie do łóżka trzeba mu pierdzielic farmazony, w rzeczywistości są to klamstwa wypowiadane dla osiągnięcia określonego celu. czy mówiąc słowa: nie jestem żonaty - nie zdradza sie emocjonalnie żony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest pytanie.. jak można zdradzać i kochać nadal osobę którą się zdradza? Może właśnie dlatego że się nie kocha.. Komiczne dlaczego uważasz inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hudhfiosdklnfkldjroejfksdljf
ja tez zdradzilam i nie mowie juz partnerowi z ego kocham, nie moze mi przejsc to przez gardlo, chyba sie rozstaniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdrajcy to kmioty bez wyobrazni !!!!! poco laczyc sie w pary jak sie nie doroslo do odpowiedzialnosci i tepe !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ból po zdradzie: zostałaś zdradzona wielokrotnie i jestes o tym przekonana? a czy zdradzał ciebie tylko z jedną osobą? I jak długo to trwało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez zdradzilam
pewnie kazdy czlowiek jest inny, ale ja jak kochalam to ani w glowie mi byly zdrady, zdrada i milosc to dla mnie przeciwstawne pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ból po zdradzie
no ja doskonale rozumiem, ze nie zdradzono mnie z miłości do mnie. tylko nie rozumiem ludzi którzy oszukują, ranią...zdradzają. Życie ma sie tylko jedno i człowiek daży do osiagniecia szczęścia, jednym sie to udaje innym nie...ale czy zdradzając osobe kochaną dąży sie do spełnienia ???/ tak bardzo boli, bo nie było powodów, naprawdę, oboje staraliśmy się aby nasze życie było spełnione... OBOJE. Śmiech przepełniał nam dzień, rozmowy o oczekiwaniach i spełnianie tych oczekiwań, wzajemnie...dażenie do wspólnych celów i wyznaczanie sobie ich, coraz dalej i dalej, a tu jebut.... 2 lata były inne kobiety...inne powtarzam, nie jedna.... no pełne zrozumienie...haaaaaaapppppppppppy.... więc co było kłamstwem???? dupa blada poprostu, boli jak diabli , cierpie , nienawidzę, wkurzam się.... starałam się...starałam się....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dlugo
jestescie razem? jezeli zdradzal, to nie kocha, tym bardziej jak robil to wielokrotnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjkdbhweufhiowerfjklwdjfowerf
ja wam moge zagwarantowac jedo-jesli ktos zdradzil raz-moze ale nie musi zrobic tego po raz drugi. ale jesli ktos zrobil to dwa razy-lawina ruszy dalej i nie zatrzymacie jej-taka prawda. ja jestem dziwnym przypadkiem, mozna mnie pewnie podciagnac pod jakas depresje maniakalna aferentna czy huj wie co, ale zdradzilam mojego partnera raz, potem drugi, potem trzeci. ale gdy wyobraze sobie, ze mamy sie rozstac, dociera do mnie, ze go kocham i bede mocno tesknic. mimo to zdradzam go, gdy tylko mam okazje-zdradzam w pelnym rozumieniu tego slowa-vczyli krotko mowiac uprawiam seks z innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ból po zdradzie
byliśmy 3 lata, oboje mieliśmy kiedys rodziny - nie wyszło. Życie było piękne przez te 3 lata. dużo osiagnęliśmy nie tylko materialnie. Nigdy nie byłam zmeczona w łożku. Na przysłowiowy "ból głowy" najleprzym lekarstwem byl sex, co mu bardzo odpowiadało. wszystko działo sie naprawde w pełnej harmonii. kłót5nie tez były, nawet czasem ostre... ale na tyle sie rozumielismy że szybko byl kompromis...... nie wiem nie wiem co zrobiłam nie tak... nie widzę swojej winy absolutnie, ale cierpie bo ja go kocham, jeszcze dopuki mnie złośc nie rozsadzi i pewnie zostanie moja milością.....byłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
ból po zdradzie kocham to tylko slowo! wierzysz ze naprawde cie kocha???????????? jestes naiwna!!!! i glupia!!!!!!!!! facet robi sobe co chce zalicza panienki a ty nic sobie z tego nie robisz ???!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ból po zdradzie
poprostu zaćmienie umysłu - no i teraz co??? ma sobie szukac innego?? gdzie jak w jaki sposób..no revelka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ból po zdradzie
no cholera robie!!!! przecież w morde jeża nie byłabym z nim gdybym wiedziała że sobie tak uzywa!!! i nie obrażaj mnie!!! nie jestem głupia ani naiwna. cenie sie i swoja wartośc, ale to jest rozum!!! uczucia to odrebna sprawa - tu racjonalne tłumaczenia nie dochodza!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
ból po zdradzie jetescie dalej razem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ból po zdradzie
narazie to ja jestem w próżni.... nie podjęłam żadnej decyzji...cierpie sobie teraz... na wszystko przyjdzie czas... w kazdym razie jesteśmy osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dlugo
a jak on sie zachowuje? moim zdaniem chcial zjesc ciastko i miec ciastko i nikle szanse, ze sie zmieni, a zycia z kims takim tez sobie nie wyobrazam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Komiczne dlaczego uważasz inaczej?" zdrada to moze byc sex - czynność fizjologiczna nie powiązana z uczuciami - żadnymi poza pożądaniem i to tez nie jakimś wielkim wcale... nie ma związku z miłością do drugiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ból po zdradzie
wiem, że się nie zmieni... tylko boli, boli i boli.... komiczne On wie, że jestem kobietą:) i że czuję inaczej niż on, on wiedział że zada ból nawet gdy tylko dziure w plocie przeleci.... rozumiesz? A jednak to zrobił...i to boli własnie najbardziej. Wprawdzie jest dopiero południe:) ale chyba sobie golnę cos mocniejszego, bo az mi żoładek ze stresu sie skurczył do rozmiarów cytrynki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, ze się nie porozumiemy. Uwierzyłaś w sztywne normy kulturowe takie jak: kochamy tylko i wyłącznie jedną osobę, więc nie \"może Ci się w głowie pomieścić\" zachowanie odmienne. Nie chcę nikogo na siłę usprawiedliwiać, ale powszechna monogamia to fikcja o czym świadczy istnienie kultur w których poligamia jest normą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ból po zdradzie
a co w tym złego, że w to wierzę? ...czy to dlatego mnie zdradzono bo jestem monogamiczna z zasady??? Ja nie znoszę kłamstwa, sama nie kłamię i nie oszukuję. jak mi cos na języku siedzi to to wypluwam. poprostu taka jestem. Po co ze mna siedział tyle czasu???? Mógł normalnie powiedzieć, chce mi się innych dup i juz. Dlaczego przyswoił sobie prawo do decydowania o moim szczęściu bądź nieszczęściu? Mógł powiedzieć prawdę i pozostawić mi wybór. A tak z premedytacją jechał sobie na dwóch wózkach. podłośc i tyle Kocham nie zdradzam bo nie chcę zadać bólu. Wię c niech sobie mormonem zostanie a nie unieważniał swoje małżeństwo koscielne abym mogła wziąść z nim ślub kościelny. bleeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×