Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Delfin Butlonosy

poznaję kobietę , okazuje się ża ma dzieci , wtedy uciekam ile sił w nogach

Polecane posty

"facet, co ty w sobie masz? Bo ja chyba jakaś ślepa jestem" nie jestes slepa, tylko nastawiona prodzieciowo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki pozorant na niedostępnego..do czasu aż trafi kosa na kamień;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne ja też trójki nie planuję, obstawiam przy moim kochanym jedynaku bo za wygodna i za leniwa jestem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie latam za babami, bo nie mam takiej potrzeby... same przychodzą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"komiczne ja też trójki nie planuję, obstawiam przy moim kochanym jedynaku bo za wygodna i za leniwa jestem" dokladnie to miałem na mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczne co trzeba robic
komiczne kiedys moze sie tak zdarzyc ze zaczniesz latac:O a ja nie chce faceta z 3 dzieci bo ja sama nie mam, a chcialabym za jakis czas a taki facet moze juz nie chciec powiekszac przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczo - słuszna uwaga jest to np. sytuacja z która ja musze sie borykać mój facet jest bardzo pro rodzinny, a wiec fakt posiadania przeze mnie dziecka nie był problemem, no ale teraz chce miec własne a ja...no cóż....jedno jakos w pełni mnie satysfakjonuje rozumiem oczywiście chęc posiadania przez niego potomstwa ale nie jest to kwestia w której można osiągnąc kompromis - nie można być trochę w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opanujcie sie ludziska
facet wezme babe z dzieckiem jak sam ma albo jest stary. po co mlody bedzie bral sobie balast i zamisat cieszyc sie zyciem wyjezdzac imprezowac bedą wspolnie nianczyc dzieciaka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haris Piltot_ on nie chce mieć własnego dziecka tylko wspólne z tobą. Myślę, że po prostu kocha cię i chce stworzyć prawdziwą rodzinę z cząstką siebie. Ja mam dwoje ale myślę, że moglabym się zdecydować jeszcze na trzecie. Choć to było by już dla mnie nie lada wyzwanie. Ale gdyby to byl facet , który dał by mi milość i szczęście , to dlaczego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joletka - zapewne jest tak jak mowisz no coż, albo poczeka troche i może MOZE poczuje kiedyś zew macierzyństwa albo.... sami sobie dopowiedzcie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haris - ja do niedawna myslalam podobnie, a teraz... biore folik i startujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lejla - daleka jestem od tego, aby z całkowitą pewnościa poweidziec, ze nigdy nie bede miała więcej dzieci ale ze względu na to, ze decyzje o pierwszym trudno uznac za podjętą świadomie, to o drugim chciałabym zadecydować JA troche mam tez obawy przed tym, zeby pierwsze dziecko nie poczuło się w żaden sposób gorsze czy odrzucone jakby co - mąż zna moje stanowisko, bo dałam mu to do zrozumienia dosc dawno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfdsa
no ludzie bez jaj!! ktory facet wezmie babe z dzieciakami? taki bez jaj... czyli felerny ofiara losu, looooooser

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biol
Tak sobie czytam Wasze wypowiedzi i myślę, że miałam wielkie szczęście. Jestem kobietą z tzw. "balastem" :O Mam dziecko z nieudanego małżeństwa. Tak szczęśliwie poukładało się moje, a właściwie nasze życie, że spotkałam na swojej drodze mężczyznę, który pokochał mnie mimo tego "balastu". Ale mało jeszcze tego. Ten facet jest prawdziwym tatą dla mojego dziecka. W tej chwili ono jest "nasze". Razem je wychowujemy, dbamy o nie, troszczymy się. To chyba naprawdę coś niezwykłego. Jestem szczęściarą i życzę takiego szczęścia innym samodzielnym mamom. Bo prawda jest taka, że tylko całkowite zaakceptowanie dziecka przez faceta daje możliwość stworzenia rodziny, bez cichych pretensji i żali, choćby nigdy niewypowiedzianych. Samotne mamy wiedzą, co mam na myśli . ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brigit
witam. moja sytuacją też jest trudna, poznałem dziewczynę starszą odemnie i z dzieckiem. Bardzo mi na niej zależy ale obawiam się czy podołam temu wszystkiemu a nie chciał bym ani jej ani jej dziecka w żaden sposób skrzywdzić. Tak naprawdę to że jest starsza i ma dziecko mi osobiście bardzo nie przeszkadza, ale obawiam się reakcji rodziny i tego czy sprawdzę się w takiej roli. Prosze o rady i wsparcie osób doświadczonych w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×