Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Delfin Butlonosy

poznaję kobietę , okazuje się ża ma dzieci , wtedy uciekam ile sił w nogach

Polecane posty

Gość jdvgv
Crazy dlatego,ze masz dziecko i szukasz chłopa lub juz go załapałas to dlatego tak piszesz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygodni jesteście i tyle
komiczne, co oznacza że czujesz się dzieckiem osaczony ? oczekujesz że kobieta, która ma małe dziecko zostawi je samo bez opieki byś ty mógł w komfortowych warunkach i bez stresu się z nią spotykac ? chyba nie rozumiesz że bycie matką to 24h etat chyba nie na tym polega bycie z kobietką, która ma dziecko, że ty sie z nią spotykasz pod warunkeim, ze ona zawsze zostawia dziecko pod czyjąś opieką byś ty nie musiał na nie patrzec i sie stresowac..... wiesz kiepsko by było gdyby matki też były takie wygodne i tylko szukały okazji by się własnego dziecka pozbyc i miec święty spokój.... akurat na tym polega opieka nad dzieckiem że należy sie wyzbyc egoizmu i godzic jego potrzeby z potrzebami własnymi, ale widzę że facetom to z trudem przychodzi, dla nich ważniejsze jest to czego oni potrzebują, to co jest dla nich wygodne i to czego oni oczekują.... pieprzyc dziecko....niech matka zmknie je na czas randki w jakiejs szopie w ogródku... niby dlaczego tak wielu konkubentów znęca sie nad dziecmi swoich partnerek ?! bo im przeszkadzają..... czym wy wygodni różnicie się od tamtych zwyrodnialców ?! chyba tylko tym że zamiast bic, mordowac, znęcac się po prostu wolicie unikac kobiet z dziecmi....faktycznie super to o was świadczy jesteście o jeden poziom rozwoju emocjonalnego wyżej niz tamci degeneraci.... jakie matki was wychowywały ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"do tego niedojrzali egoiści chcecie łatwych związków i łatwych relacji a jak tylko trochę pod górkę to najlepiej zwiewac" chwileczke... jesli spotykam sie z kobietą mającą dziecko to godze sie jednak na jakies wyrzeczenie... akceptuje jej stan, nie przeszkadza mi to.. ale nie moze byc w związku tak, ze tylko ja ponoszę jakies wyrzeczenia.. Ps - prodzieciowa jestes, bo ciągle jakies tam wypowiedzi o dzieciach wstawiasz :) chocby w temacie o flirtowaniu na necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygodni jesteście- masz strasznie radyklane poglądy, niemniej...wiesz ja jako odpowiedzialna matka po miesiącu znajomosci z facetem nie pokazałabym go dziecku na oczy, powtarzam- czemu miałabym obarczać tym dziecko? a jeśli znajomość przeradza się w związek i rokuje na przyszłość to oczywiste, że relacje muszą być ZBLIŻONE jak w normalnej rodzinie, pomijając fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne, ostatnio o sterownikach znaczyo sterowcach głównie prawiłam:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygodni jesteście i tyle po pierwsze, to proponuje melise, bo zbyt emocjonalnie reagujesz... wymagasz poświęcenia tylko od drugiej strony... a na taki układ idą tylko desperaci... nie oczekuje od kobiety, że oleje dzieciaka dla jakiegos facia, którego poznała 3 tygodnie temu... ale oczekuje, ze jelsi idziemy na kolacje, to nie bedzie brała dziecka ze sobą, skoro ma nianie... oczekuje, ze jesli wyjeżdzamy sobie co weekend na Mazury, to dziecko moze brać co drugi weekend (skoro jej rodzice emeryci, którzy z rozkoszą zajmą sie dzieckiem przez te 2 dni mieszkaja 15 minut jazdy samochodem od niej) tego oczekuje.. ja akceptuje jej dziecko, nie przeszkadza mi, moge sie z nim pobawic, pogadac, okazac zainteresowanie, moze w przyszlosci bardzo zaprzyjaznic... ale do cholery nie mozna wymagac tego tylko ode mnie, nie dając niz w zamian... i obalmy pewien mit... bycie matką to nie jest poswicenie... kobiety, ktore w calosci i bezwarunkowo poświecaja sie dziecku, sa wg mnie chore... dziecko satej sie ich całym życiem - to nie jest zdrowa sytuacja... znam pary z 2 dzieci, ktorym w niczym one nie koliduja, kochaja je, ale nie rezygnuja z wlasnego życia... tego wlasnie wymagam od kobiety z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygodni jesteście i tyle
piszecie że kobiety to materialistki co przez was przemawia gdy piszecie ze nie chcecie byc sponsorami ? miłośc do danej kobiety czy raczej przywiazanie do własnej karty kredytowej czy jeśli darzysz daną kobietę uczuciem nie jest naturalne spędzanie z nią czasu i kupienie dziecku zabawki czy jakiegoś upominku gdy ich odwiedzasz ? jeśli dla ciebie związek to spotykanie się z daną kobietą poza domem i unikanie jak ognia jej dziecka to nie mam wiecej pytań nie wszystko da sie przeliczyc na pieniadze i nie tylko one się w życiu liczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wygodni jesteście- uważam, ze bezpodstawnie cale zo zwalasz na facetów, z niektórymi babami naprawdę ciężko żyć i wytrzymać pod jednym dachem, a z frustratką nie mającą własnego życia poza dzieckiem i obiadem dla męza nawet druga kobieta by nie wytrzymała- tak dla przykladu" bardzo mądra wypowiedź...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co przez was przemawia gdy piszecie ze nie chcecie byc sponsorami ? miłośc do danej kobiety czy raczej przywiazanie do własnej karty kredytowej czy jeśli darzysz daną kobietę uczuciem nie jest naturalne spędzanie z nią czasu i kupienie dziecku zabawki czy jakiegoś upominku gdy ich odwiedzasz" chyba nie odróżniasz pewnych zjawisk.. ja akurat jestem rozrzutny, mam gest i nikt kto mnie zna nawet w żartach nie nazwie mnie skąpcem... ale nie chce sie czuć naciągany, a kobiety potrafią tak robić i jesli tego nie widzisz, to polecam vision express...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie, Polki mają jeszcze zakorzeniony mocno stereotyp, że dziecku trzeba poświęcić całe swoje zycie a reszta- w tym one i mąż to tylko dodatek- no cóz, ja to jestem taką egoistką poswiecająca sobie duzo czasu i nie mającą wyrzutów sumienia z tego powodu, a robię to głownie z myśla o zdrowiu psychicznym własnej pociechy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdvgv
Polki jeszcze maja to do siebie,ze co nowy partner to dziecko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygodni jesteście i tyle
super, komiczne, zakładasz że każda samotna matka ma płatną opiekunkę i zakładasz z góry że ma rodziców czy teściów, którzy dzieckiem sie zajmą, życie pisze rózne scenariusze, brak pracy, brak rodziny, która moze wspomóc, ex ktory nie płaci alimentów.... dziecko może byc schorowane i wymagac specjalistycznej opieki....ale oczywiscie nic nie może stac na drodze bezstresowym randkom nie chcesz byc sponsorem, bo żal kasy, ale kobieta ma wydac kasę na opiekunkę by spotkac sie z Tobą fakt mam radykalne poglądy ale częściej widzi sie kobiety, które MUSZĄ sie poświęcac niż te które robią to bo nie mają innych zainteresowań i celów w życiu jako kontrargument użyłeś pary, która korzysta z życia mimo faktu posiadania dzieci, pielęgnuje własne zainteresowania....a jak to się niby ma do scenariusza samotnej matki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczne to jest
super facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygodni jesteście- jakbym miała wyżej opisane przez ciebie problemy- finansowe, brak opieki dla dziecka, były alkoholik...to wiesz...randki w głowie by mi nie były, tylko uzdrawianie sytuacji rodzinnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie wszystko da sie przeliczyc na pieniadze i nie tylko one się w życiu liczą" czemu tym zdaniem podsumowąłas wypowiedz będącą apoteozą sponsoringu :P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chyba nie odróżniasz pewnych zjawisk.. ja akurat jestem rozrzutny, mam gest i nikt kto mnie zna nawet w żartach nie nazwie mnie skąpcem... ale nie chce sie czuć naciągany, a kobiety potrafią tak robić i jesli tego nie widzisz, to polecam vision express..." potrafia tak robic tez kobiety bezdzietne......... samotne kobiety tez szukają facetow zeby sobie polepszyć warunki życiowe/sytuacje materialna.......razem zawsze latwiej......znam kobiety które związały sie z facetem tylko dla mieszkania...wiec nie gadajcie ze samotne matki na pierwszym miejscu szukaja "sponsora" bo to bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygodni jesteście i tyle
poza tym, komiczne, też nam pary, w których matki poświęcają sie opice nad dzicmi bo ich mężowie mają temat dzieci kompletnie w dupie.... stereotyp nie powstał stąd ze my kobiety jesteśmy hormonalnie uwarunkowane i palma nam odija gdy urodzimy dziecko, ale stąd że od wilelu pokoleń utarło się że to kobiety samodzilenie ponoszą cieżar opieki nad dziecmi, w zwiazku z czym mało który facet ma poczucie że on też powinien wykazac minimalne zainteresowanie tematem nie piszę że tak jest w każdej rodzinie, ale w przeważającej większości...tak byliśmy wychowani i taki model przyjeliśmy najłatwiej winic o to kobietę że świata poza dzieckiem nie widzi...skoro wie że nikt za nią się dzieckiem nie zajmie to nic dziwnego że na nie wszystko pozostaje jej czas, siły i ochota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"znam kobiety które związały sie z facetem tylko dla mieszkania...wiec nie gadajcie ze samotne matki na pierwszym miejscu szukaja "sponsora" bo to bzdura" na pewno tak chciałaś to ując? bo to bez sensu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"super, komiczne, zakładasz że każda samotna matka ma płatną opiekunkę i zakładasz z góry że ma rodziców czy teściów, którzy dzieckiem sie zajmą, życie pisze rózne scenariusze, brak pracy, brak rodziny, która moze wspomóc, ex ktory nie płaci alimentów...." zakładam to ja właśnie koszule, bo sie jeszcze w pracy nie przebrałem :P poza tym niczego nie zakładam, tylko pisze o kobietach, z kórymi sie spotykałem... nie spotkalem kobiety z taki problemami finasowymi jak opisane przez Ciebie, bo po prostu nie mialem gdzie... gdybym spotkal, to bym jej sam nanie oplacił i mamy problem z głowy ale w zasadzie Tobie mozna nie odpowiadac, bo kiedy napisalem, że wcale nie jestem skąpy i predzej bym dziecko rozpuścił prezentami niz skąpił, Tobie zupełnie nie przeszkadza brnąć dalej we własną melodie :P Jestes agresywną, zgorzkniałą frustratką i dlatego zaden sensowny facet nie zainteresuje sie Tobą w innych celach, niz szybki sex.... ale Ty zamiast popracowac nad swoją postawą, wolisz mitoać gromy na złych facetów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słówko na temat poświęcnia się dzieciom, chorego zjawiska czesto tez wystepuje ono u par gdzie jest mama, ojciec i dziecko kobieta dostaje fixa i już nie potrafi kroku zrobić bez dziecka, co wkurza ojca i siłą rzeczy dochodzi do spięc, konfliktów, rozluźnienia stosunków itd. takze to co pisze komiczne jest słuszne i moze być zastosowane do szerszego spektrum sytuacji damsko męskich natomiast to co pisze autor topicu...żenuła mamy ci teraz bić poklony za zademonstrowanie nam swojej super macho męskiej postawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygodni jesteście.. ale ty mówisz o sytuacjach ekstrmalnych... w których nie ma czasu na szukanie faceta. A tu sie mówi o sytuacjach całkiem normalnych. Byłam kiedyś samotna matka, ale jakoś nie rezygnowalam z własnych przyjemności. I dziecka do knajpy jak szłam z facetem to nie brałam:P Tak, jestem egoistką:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"poza tym, komiczne, też nam pary, w których matki poświęcają sie opice nad dzicmi bo ich mężowie mają temat dzieci kompletnie w dupie...." takiego macie partnera, jakiego sobie wybierzecie... ja wam go nie dobieram... rodzicie dzieci nieodpowiedzialnym facetom... a gdy juz sie okaże, ze facet nie nadaje sie na partnera.... rodzicie mu drugie :D:D Ps kolejny temat, ktory wskazuje, ze na Kafe lepiej od razu wyskoczyc z bluzgami i sproweadzic wszystkie matki samotnie wychowujące dzieci do roli szmaty, bo i tak pojawią sie frustratki, ktore bez wzgledu na poglądy zaczną po człowieku jechać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdvgv
komiczne popieram Cię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygodni jesteście i tyle
No i znowu miotasz komiczne pociskami prosto w płot. Oprócz koszuli ...zakałdasz że nadaję sie jedynie na szybki seks... pewnie jestem starą panną, której nikt nie chce itp.... Pomyliłeś sie w ocenie. Nie pisałam że jesteś skąpy ale że mężczyźni zarzucają kobietom materializm a sami stosują przelicznik pienieżny na wszystko. Czy warto stawiac pannie drinki jeśli nie da sie wydymac od razu....czy warto umawiac się z rozwódką z dzieckiem...czy warto dokładac sie do czynszu....czy warto tracic kasę na jej dziecko.... Gdy w grę wchodzą uczucia nie przelicza się tego na pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wygodni jesteście.. ale ty mówisz o sytuacjach ekstrmalnych... w których nie ma czasu na szukanie faceta" chyba, ze na sponsora :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwasss
Poświecanie się tylko i wyłącznie dziecku i widzenie w tym swojego obowiązku a nie przywileju wpływania na ksztaltowanie się kochanej osoby, jest jakieś chore. Od tego już niedaleko od obwinania dziecka o nieułożone życie osobiste, może zawodowe i wypominania poświecenia.Frustratka odpycha każdego- jak to ktoś zauważył. "wygodni jesteście.."- taka matka jaką opisujesz niby czym mialaby zaintersować ew. partnera , tylko i wyłącznie faktem swojego "istnienia"? W życiu da się pogodzić wszystkie role, ale dzieci dorastają tak szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×