Mamy piątek , zapraszam na kawę

d*** nie działa a dostałma to na gg i działa

znowu żabson :(

to Wam to przepisze bo text o facetach i komputerach

jestem, tylko rozmawiałam przez telefon. mamy w Danii fajnego handlowca, tylko że zagada mnie kiedyś.... a podobno kobiety dużo gadają. obalam kolejny mit i mam na to dowody! :D

a skoro przewinął się temat o kotach to mam pytanie. mój nigdy nie sprawiał problemów, a od pewnego czasu sika mi na jaśka.... jest kastrowany, kuwetę ma czystą więc nie rozumiem czemu tak? i co zrobić żeby przestał?

hahahahahah sika na jaśki...nie wiem czemu ale mnie to rozbawiło:D

kiedy zostal wykastrowany???jak zaczal znacyc czy jeszcze nie znaczyl ile mial jak byl kastrowany??

penumbra znowu ten handlowiec:O

Droga Redakcjo W ubiegłym roku zmieniłam CHŁOPAKA na MĘŻA i zauważyłam znaczny spadek wydajności działania, w szczególności w aplikacjach KWIATY i BIZUTERIA, które działały dotrychczas bez zarzutu w CHŁOPAKU. Dodatkowo MĄŻ - widocznie samoistnie - odinstalował kilka bardzo wartościowych programów takich jak ROMANS i ZAINTERESOWANIE, a w zamian zainstalował zupełnie przeze mnie niechciane aplikacje KOMPUTER i SPORT. ROZMOWA nie działa zupełnie, a aplikacja SPRZATANIE DOMU po prostu zawiesza system. Uruchamiałam aplikacje wsparca KŁÓTNIA aby naprawić ale bezkutecznie. Desperatka

miał niecały rok i jeszcze nie znaczył wtedy. w ogóle to mi się wydaję że on robi mi na złość, bo mój facet niestety nie trawi kotów. tzn mojego akceptuje, nawet czasami pogłaszcze czy pobawi się, ale ogólnie nie przepada za kotami. i może mój kot zazdrosny jest, że nie poświęcam mu tyle czasu co kiedyś?

a teraz ma 3 lata i nic takiego mi wcześniej nie odstawiał

dziabong super:D hehehhehe

:D:D:D

kurcze, a ja za rok za mąż wychodzę.... chyba będę musiała przemyśleć to jeszcze raz :D

dzie]=wne jesli nie znaczyl:O ale ze ci robi na zlosc to mozliwe zwawsze jak tak zrobi odstawiaj go do kuwety i poswiecaj troche wiecej czasu moze to podziala:)

Kurcze mocz kota intensywny ma zapaszek takze moze poradz sie dobrego weta:O

Droga Desperatko. Na wstępie pragniemy zwrocić Twoją uwagę, iż CHŁOPAK jest pakietem rozrywkowym podczas gdy MĄŻ jest systemem operacyjnym. Spróbuj wprowadzić komendę C://// MYŚLAŁAM_ŻE_MNIE_KOCHASZ włączyć ŁZY oraz zainstalować WINĘ. Jeżeli wszystko zadziała jak powinno MĄŻ powinien automatycznie wlączyć aplikacje BIZUTERIA I KWIATY. Pamietaj jednak, że naduzywanie tych aplikacji może doprowadzić MĘŻA do wystąpienia błędu GROBOWA_CISZA lub PIWO. PIWO jest bardziej nieprzyjemnym programem, który w pewnych sytuacjach może włączyć plik GŁOSNE_CHRAPANIE.MP3 Cokolwiek byś nie robiła, pamietaj jednak zeby nie instalować TESCIOWEJ. Serwis Techniczny

ja miałąm podobnie z kocurem. Wykastrowany, normalnie siał do kuwety, a później mu coś odwaliło i zaczął sikać po kanapach, dywanikach po pościeli...a wiesz dlaczego??bo chciał wyłazić na dwór. Jak go zaczeliśmy wypuszczać przestał sikać...po 3 miesiącach wpadł pod samochód:(

BOSKIE:D:D:D

ale się poświęciłam :-) ja nie przepadam za kotami ale jednego ostatnio zabiłam :-( ktoś go potrącił i leżal na drodze - a ja jak zaczełam hamować to wpadłam w poslizg i jednym kołem go zahaczyłam i dobiłam ;-(

no i to jest wlasnie niebezpieczenstwo zwlaszcza w miescie:O po drugie kastrat nie umie sie obronic przed innymi kotami wiec jest tez takie niebezpieczenstwo ze wroci(nie wroci wogole)pokiereszowany:O

mój to chojrak w domu, a jak wystawie go na klatkę to z kota robi się czarna plama na ścianie;) i ani kroku dalej:)

dziabong moze nawet dobrze nie cierpial:O

oj widzę że potraktowało mi normalne słówko jak wiadomo co oznaczajace...:/ miało być CH O JRAK

dziabong, a może to był mój kot??

:-( wpadlam do domu zaplakana mąz sie przestraszył.. penumbra ja jestem mężatką od października - wcozraj było 5 miesięcy ... GRATULUJĘ

dziabong dzięki:) cholerka jak to jest? jak człowie chce popracować to nic się nie dzieje, a jak chce się jeden dzień poobijać to trzeba zrobić 100 000 rzeczy...?

hehehhe moj kiedys nam uciekl z domu....tzn jak z mloda wychodzilam do przedszkola wrocila sie po ksiazke i nie domknella dzwi...ogolnie koty takie dachowce sa wszystkie takie same a moj troche odstaje od tych szarych kotkow i jest prawie taki sam jak z reklamy wiskasa taki jasny trzymany w domu wiec bardzo czysty .... wchodze do klatki patrze a z piwnicy wychodzi cos tak fajnego mysle sobie ale fajny kotek korcze chyba i tego przygarne(naszego mala przywlokla z dworu jak byl jeszcze bardzo mlody) a potem patrze a to Kubeł moj kot hehehhe bardzo sie zdziwilam jak on sie znalazl w piwnicy i jak wyczul ze ja jestem na dole dobrze ze mi ktos go nie podwedzil albo nie wygonil na dwor bo lipa by byla jakby mloda z przedszkola wrocila:O

życia penumbra zycie :-)

mój spadł kiedyś z parapetu...z 3. piętra. przyszła w odwiedziny moja niedoszła teściowa-kot od razu zwiał:D teraz się z tego śmieję, ale ile strachu się najadłam. to było już dość późno, kot czarny, pod blokiem ciemno, już myślałam, że się zabił. ale znalazłam go, wyglądał jak primadonna bo tylko pyszczek trochę sobie rozwalił i wyglądał jakby szminką czerwoną był pomalowany:)