Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdolowanaaaa

mam dola, jest mi zle, tylko ja?

Polecane posty

Gość zdolowanaaaa

jestem na 1 roku studiow, moje zycie wyglada tak:uczelnnia-dom-nauka-uczelnia0dom0nauka-wyjscie ze znajomymi-uczelnia-dom-nauka-uczelnia-dom-nauka-uczelnia-dom-nauka. jest mi zle, w moim zyciu nie ma pozyywnych zawirowan, a moze to ja juz stalalam sie taka pesymistyczna, ze ich nie zauwazam? nie ma we mnie zycia, jestem na"nie"zawieszam sie, jestem malomowna, nie mam poczucia humoru, nie potrfaie sama nic smiesznego wymyslic, do tego czuje sie glupia:Oglupsza od ludzi z grupy, wolniej myslaca..wszystko nie tak.nawet jelsi sie poprawi, to zaraz znow mnie to dopadnie..nie jestem po prostu ciekawa, zle mi z tym, nie jestem inteligentna i smieszna.. musialam to z siebie wyrzucic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CHSG
dla mnei jestes bardzo smieszna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dla mnie nie
czuałam to samo na 1 roku.. wcześniej w liceum obce mi były takie myśli, moze to banalne, ale wiedz, że to normalny stan-nowe środowisko,nowe obowiązki,oczekiwania wobec ciebie,nowe wyzwania, znacznie trudniejsze,nietrać wiary w siebie,bo może cię w życiu dużo ominąć,ja do dzis żałuje straconych lat.. staciłam dużo przez negatywne myśli,brak wiary w siebie, nie podejmowałam wyznań i potem stypendium naukowe,świetne oceny i grono świetnych znajomych w sumie niewiele zminiły w moim postrzeganiu własnej osoby,do dziś mam poczucie,że jestem gorsza od innych. Naprawdę, spróbuj się przełamać.. będzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dla mnie nie
nie trać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowanaaaa
CHSG dla mnei jestes bardzo smieszna :O a dla mnie nie -->sama widzisz, ze to nie jest tak latwo sie przelamac..ja po prostu nie potrafie nawiazac bliskiej znajomosci, nie potrfaie rozmawiac, zartowac, kiedys bylo inaczej..wydaje mi sie, ze tak juz bedzie zawsze, takie wielkie nic. jak gadam ze znajomymi z grupy, to mam wrazenie,z e sobie mysla, ze jestem beznadziejna, nie jestem wysarczajaca madra, jeju:O :O :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to niedopomyslenia
Dla mnie okres studiow byl wlasnie najpiekniejszym okresem. nawiazalam najwiecej znajomosci, najbardziej sie wybawilam podrozowalam. albo wy jakies dretwe jestescie, albo macie dretwych ludzi na roku. pierwsze slysze by na studiach miec dola i nie miec zadnych zawirowan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasiekaa
mam pomysl;] pójdż na jakiś kurs tańca,oczywiscie to nie sprawi ze bedziesz od razu dusza towarzystwa,ale w tym mozna znalesc ogromna pasję,mozna poczuc pewnosc siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może pomóc ci w przełamaniu się? jak chcesz możemy o tym porozmawiać, ja zawsze chętny na szczerą rozmowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowanaaaa
no chyba zrobilam sie jakas dretwa, mowie przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam też dusza towarzystwa nie jestem, ale dwie fajne koleżanki mam i z nimi czuję się super. Cóż z tego, skoro za chwilę koniec studiów i zostanę totalnie sama... ostatnio czuję się permanentnie nieszczęśliwa... Ty jesteś dopiero na I roku - wszystko przed tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowanaaaa
taaa, kazdego nastepnego dnia ma byc lepiej i owszem bywa lepiej,a le na krotko.. problemchyba lezy w m, ze nie akcepuje siebie taka jaka jstem, tylo ciagle chce byc kims innym-lepszym, zeby sie spodobac, zeby polubili mnie inni.taka ciagla gonitwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowanaaaa
o, i juz czuje sie lepiej, baby o maja jednak nasrane:P to jest beznadziejne:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bum siaka laka siaka laka bum
ja tez mam doła.!!!!!!!! wrrrrrrr mam 22 lata idzie 23, jest [piatek a ja siedze w domu......prze zmoich struszków, maja waty do moich nocnych wypadów z domu....a jurna to jest caly urok młodości, jak bede stara to bede siedziec w domu. fucvk fuck fuck jeszce 5 m-cy musze sie tak mieszkac.poźbiej sie wyprowadzam............. teraz powinnam sie szykowac dow yjscia ze znjomomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22:37 a ja siedze sobie sam przed kompem, bez pomysłu na swóje życie :( wspominam niedawno zakończoną znajomość i nie moge zapomnieć o Niej. Wogóle życie jest jest do dupy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikitinka-----> praktycznie gorzej już raczej być nie może :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graf może, może:D:D:D Trzeba rzrywkę jakąś znaleźć - piątek a my przy kompach zamiast w towarzystwie miłych ludzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo tak to jest jak nikt wkoło nie chce nigdzie sie ruszyć :( a samemu jakoś nie chce mi sie wychodzić, bo tylko bym sie zalał w trupa , do nikogo gęby nie otworzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( no tak.. chociaż może takie chlanie też ma swoje plusy - można wielu ciekawych, równie nachlanych ludzi spotkać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej "ciekawych"- sorki ale mam dość takich przeżyć, nie che żebytak jak ostatnio goniło mnie i kumpla stado rozjuszonych pedałów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznam , że nie za ciakawie sie biega po 4 piwach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tetyda jak pół na pół? Graf właśnie baaaardzo ciekawie:) na trzeźwo to pestka, po 4 browarach to już niezły wyczyn! Słowa uznania...;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wierz mi że w takiej sytuacji nie myśli sie o wlanych w siebie browarach tylko o bezpieczeństwie włąsnych 4 liter ;) pół na pół? to sie da tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam na imprezie,pracowniczej ,było fajnie,ale teraz w domu przed kompem jakas melancholia mnie ogarnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PóŁ ,bo po % jak rano wstane to mi przejdzie.Chyba :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie moge,bo do pracy.A w pracy sajgon..Oj zycie to nie bajka niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×