Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ita 77

31 lat- czy zdecydować się na drugie dziecko?

Polecane posty

Mam 7-letnia córkę i od pewnego czasu zaczęłam myśleć o drugim dziecku. Mam wiele za i przeciw. Czy nie będzie za duża różnica między rodzeństwem? Czy nie stracę pracy? Czy mąż po tylu latch sprawdzi się jako tata malucha? Czy zgodnie będą dzielić jeden pokój? i wiele innych. Czy macie podobne rozterki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbfloor
nie;) ja tam bym sie decydowała teraz,bo czas leci i ta roznica miedzy dziecmi bedzie coraz wieksza.zreszta co to w ogole jest za problem-zaden.a czy dzieci beda zgodnie mieszkac w jednym pokoju to nie wiem-roznie bywa.byloby lepiej jednak miec dwa osobne pokoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
między moim synem a córka jest 7 lat różnicy prawie- i widzę prawie same za- mały siostre uwielbia i nie jest już zazdrosny jak mniejsze dziecko- ona traktuje go jak rodzica- kochaja sie okrutnie jedyne co - to cięzkawo mieć ucznia i dzidziusia no i lata juz na karku bo też 30cha- to juz nie to samo co wcześniej ;) ale nie żałuję chociaż nie mogłam zdecydowac się na 2 pare latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko dziewczyno na litosć
boską ...to o tak ważne sprawy dla twojego zycia ty pytasz tu na kafe ???!!!! matko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem problemu :) Teraz wiele kobiet decyduje się na pierwsze dziecko po 30 r.ż. Ba nawet po 40 i nie widzą w tym nic nienormalnego. Między moim bratem a mną jest 7 lat różnicy i jakoś jest ok. Co się przejmujesz, rób co ci serce podpowiada, potem będzie za późno i będziesz żałowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa nie doczttałam ;) Z bratem mieszkałam prawie do 18 w jednym pokoju, bójki były na porządku dziennym ale my mamy wybuchowe charaktery ;) Myślę, że ułoży się samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
decyduj się... zobaczysz jak cię ta ciąża odmłodzi :) ja też tak kiedyś nie mogłam się zdecydować , między moimi jest 5 lat różnicy. Też były obawy i rozterki a teraz jestem szczęśliwa kiedy patrzę jak się cieszą z tego , że mają siebie.:) A , i na razie mają wspólny pokój i przynajmniej bawią się razem . 11 i 6 lat. Trzeba tylko chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może moje pytania są dla niektórytch dziwne. podejmując decyzję, mogę wiele zyskać ale i wiele stracić. Z pierwszą ciążą było inaczej- nieplanowana była pełnym zaskoczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumie cie dosonale pomiedzy moimi dziecmi tez bedzie 7,5 lat rozniy... Taksamo jak i ty rozmyslalam i rozmyslalam ale w koncu sie na dziecko zdecydowalam, bo jak nie teraz to kiedy... I juz niedlugo baby dostaniemy...Takie same obawy mialam, ale wole zeby mala rodzenstwo miale czemu potem sama ma zostac... Niewiem jak to bedzie z roznica wieku ale mysle ze dobze, bo dzisiaj to nic dziwnego, a ja tez mam 5 lat miejsza siostre i jakkos sie nam ulozylo... Wiec zycz ci powodzenia i szybkiego zdecydowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuję się młoda nadal
mam 33 prawie a nie mam nawet pierwszego.Co za pytanie wogóle zadajesz. Planuję niebawem zajśc a nawet bym chciała drugie ale to w wieku 40 lat tak aby na stare lata miec jeszcze młodzież pod dachem a nie zostac sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) jestem w tym samym wieku co Ty i właśnie latem zaczynamy staranka o drugiego bobaska:) uważam, że czas najwyższy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31 mama po raz II
hej! Ja też w wieku 31 lat zdecydowałam się na drugie dziecko :-) córka ma już 7 lat :-) CZyli dokładnie tak jak u Ciebie. Moja mała bardzo chciała rodzeństwo i jak na razie bardzo się cieszy i juz nie moze się doczekac kiedy się maluszek urodzi. Jak juz sie urodzi to dam Ci znać jak się sprawy mają. Termin mam na maj :-) POZDRAWIAM!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ita 77 - ja bede miec 30 jak na swiecie pojawi sie syn a jego siostra bedzie o ponad 8 lat od niego starsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej decyduj się szybciej, ja za długo czekałam... :( U mnie jest 13 lat różnicy - i oczywiście wspólny pokój jest bez sensu - efekt taki, że mały mieszka z nami, a to oczywiście pewne ograniczenia Jeśli nawet teraz stracisz pracę - to w tym wieku jeszcze znajdziesz - potem będzie coraz trudniej Rodzeństwo z taką różnicą wieku jak u mnie to już zawsze będzie osoba dorosła i dziecko - wiem coś o tym, bo mam 15 lat młodszego brata. Jedyny plus, to że w razie potrzeby może się zaopiekować. Bliżej 30 jeszcze człowiek ma siłkę i cierpliwośc - potem jest z tym coraz gorzej, cokolwiek by nie mówiły zwolenniczki późnego macierzyństwa. Nieprzespane noce i dźwiganie wózka sprawiają jednak trochę więcej kłopotu. Nie darmo sportowcy koło 30 przechodzą na emeryturę :P O męża się nie martw - jeżeli jest dobrym ojcem to bedzie nim i dla drugiego dziecka - jeżeli nie, to nagle go nie oświeci, niestety. Wszystkie rzeczy, które zamierzasz zrealizować na pewno zrealizujesz z dzieckiem czy bez. Ja teraz bym tak długo nie czekała, to bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jasne ze tak :) ja mam w domu 6 latke i od maja zaczynam staranka o drugie staraj sie , nie jestes stara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dolaczam :) mam 30 lat i 7-letnia corke, wiosna zaczynam starac sie o drugie dziecko. obaw wiele: przede wszystkim: moje dzieci beda rodzenstwem przyrodnim. na szczescie mam swietnego partnera, plany na zmiane mieszkania na 4 pok i b stabilna prace. a co do dzielenia wspolnego pokoju, to - jesli masz takie mozliwosci - szczegolnie ze wzgl na potrzeby starszego dziecka moim zdaniem lepiej tego uniknac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka pojedyncza
Mam już 1 synka przedszkolaka, 35 lat i chcę mieć drugie dziecko. Mamy z mężem dobre, stabile prace, mieszkanie itp ... ale coś nie bardzo wychodzi nam ten drugi maluszek .... fakt, że zaczęliśmy dopiero gdzieś od 3-4 m-cy, ale z synkiem udało się za pierwszym razem :) I co ja mam robić? Dam sobie jeszcze rok czasu na zajście, jak się nie uda, to będzie jedynak :( Sama nie wiem, czy robić jakieś badania? Do tej pory wszystko było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam dziewczyny za dobre rady i własne przykłady. Nie zacznę szybko starań ze względu na leki , które przyjmuję i muszę zacząć je odstawiać stopniowo. Pozatym mam podpisany kontrakt w pracy, który zabrania mi w pewnym okresie czasu iść na urlop macierzyński. Na szczęście kontrakt wygasa w poażdzierniku, a umowa o pracę będzie obowiązywała nadal-mam taką nadzieję. Słyszałyście wogóle o takich kontraktach. Ja jak go pidpisywałam nie miałam raczej wyjścia. Musiałam pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mickey, 31 mama po raz II, lejla- miło się składa, że macie dzieci w tym samym wieku co moja córeczka. Opowiedzcie jak to było u Was z Tą decyzją o drugim? U mnie to jest całkiem świerzy dylemat. Jescze w zeszłym roku na pytanie: kiedy drugie ?-odpowiadałam, że nigdy :D Jakie macie sytuacje w pracy- podobno pracodawcy coraz przychylniej patrzą na ciężarne i mamy maluchów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja mama miała mnie
gdy miala 32 lata, a moja siostra wtedy 7. Jestesmy bardzo szcesliwe,ze mamy siebie nawzajem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ufliczka
Moja mama miała 33 lata jak mnie urodzila. To za późno moim zdaniem. ja tam nie zamierzam się na drugie decydować chociaż mam 27 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ufliczka
nie wyobrażam sobie jedno odchować czy podchopwac i drugie, cale zycie na dzieci? nie dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ufliczka
mam jeszcze pewne plany wobec siebie i zamierzam je zrealizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szwagierka
Szwagierka koleżanki niedawno wydała za mąż 21letnią córkę, ma 18letniego syna i 15letnią córkę. Pół roku po ślubie pierworodnej córki sama urodziła następną córkę (po 40 - dokładnie nie wiem ile ma lat). Cały czas pracuje, czasem oczywiście jak to dzisiaj musiała zmieniać pracodawcę. Najmłodsza córeczka to nie jest wpadka - to jak najbardziej zaplanowane i chciane dziecko, i to zarówno przez nią jak i przez jej męża. I dzieci chyba naprawdę odmładzają, bo ona wygląda jakby miała ze 30 lat. A jak wrócą ze szkoły te nastoletnie matki z przypadku co się tu pałętają od czasu do czasu to ci napiszą, że już jesteś za stara i tylko na trumnę czas ci zbierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ufliczka
jak będę chciala za 20 lat sie odmłodzić to sobie fundnę plastykę to tyle samo kosztuje co dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buaahahaha11223
Ufliczka a moze drugi raz wpadniesz jak przy tej ciazy i co? nie urodziesz?? zaczenik nick tak w ogle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki Michael Jackson
:-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szwagierka, 40 też matkami z przypadku bywają procentowo to nawet więcej niż małolaty ;) moja mama też mówiła innym, że planowane a wpadę zaliczyła na 40- lecie :D a co miała mówić? i nie ona jedna, mam w rodzinie kilka takich późnych matek i wszystkie wpadły moi znajomi nie chcą do dzisiaj uwierzyć, że moje młodsze dziecko jest planowane :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szwagierka
A to niech nie wierzą. Ja wiem, że ta dziewczyna planowała to dziecko po 40, osobiście mi mówiła, że córka niedługo wyleci z gniazdka, a im się z mężem zaczęło marzyć malutkie dziecko. Było to ponad rok przed urodzeniem córci, więc byłaby to ciąża-gigant :-P Stałysmy wtedy przy płocie i ona zastanawiała się jak na ich pomysł zareagują starsze dzieci. Jak się później okazało starsze się ucieszyły. A dotychczasowa najmłodsza pociecha oświadczyła, że może nareszcie dadzą jej więcej wolności i swobody. Więc nie uswiadamiaj mnie, że po 40 to są tylko ciąże z wpadek, bo się mylisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ita77
Dziewczyny wspaniałe rady dajecie. czy któraś z was wie od jakiego wieku należy zwracać szczególną ostrożność z planowaniem ciąży?Rafinko, ja chyba nie doczytałam- ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×