Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gdybam

uciekajacy ojciec

Polecane posty

Gość gdybam

witam....mam pytanie zwiazane z alimentami. mam dosc dziwna sytuację i całkiem wkurwiająco. mam corke ktora skonczyla 8 miesięcy, ja nie parcuje studiuje dziennie. jakies 4 miesiace temu podalam ojca dziecka o alimenty ale pod adresem ktory napisalam go nie bylo. napisal mi ze sie przeprowadzil ale adresu mi nie pdoa z wiadomych przyczyn. powiedzialam to w sadzie podalam nr tel kom, pod którym caly czas jest dostepny . mieszka gdzies w Polsce . tu moje pytanie : czy sad jest w stanie go znalezc?jezlei tak to ile to moze trwac? a jak nie to co ja moge zrobic zeby sklurwiel placil na mala??dodoam ze mam tylko 218 pln miesiecznie :/ beznadziejna sytuacja....moze ktoras z was miala taka sytuacje jak sobie poradzila?? prosze o porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybam
nie mam pojecia gdzie mieszkaja jego rodzice....i jak znam zycie to sie nie dowiem.dlatego pytam czy ktos mial podobna sytuacjezeby znalezc ojca dziecka a bylam z czlowiekiem ktory okazal sie chujem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie jak tatuś nie chce płacić niech płacą jego rodzice :) kurde no----Niektóre fakty wychodzą po fakcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybam
i tu jest nastepny problem bo on nie ma na 100% tel stacjonarnego. cy da sie jakos wyjsc z tej sytuacji??? nie chcce zawracac glowy wiem ze jestem w beznadziejnej sytuacji :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziadków o ile wiem- podaje się o alimenty jesli ojciec ich nie płaci- a tu nie było nawet sprawy o alimenty- być może tego typu zachowanie też daje szansę na alimenty od dziadków- ale nie jest to takie proste- radzę najpierw podpytać na darmowych portalach prawniczych- bo moze niepotrzebnie stracisz tylko czas i nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybam
kom ma na karte( czyli raczej jest niemozliwoscia aby go w ten sposob znaleźć??) o alimenty od dziadkow moge sie ubiegac(pytalam sedzine prowadzaco moja sprawe) tyle tylko ze nie mam poojecia ich adresie..ja znalam jego brata(ale on umarl niedawno)...a w spolni znajomi sa w szwecji i nic nie wiedza bo sie probowalam cos dowiedziec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybam - wiec...Czy wyrok sadu ze ma ci placic alimenty jest????jak tak to wraz z wyrokiem podajesz sprawe o alimenty do komornika twojego rejonu.Tzn.w miescie moze byc ich kilku wiec musisz sie dowiedziec ktory zajmuje sie miejscem zam.w ktorym przebywasz.Podajesz komornikowi ostatni adres zam.\"tatusia\"niestety nr.kom.mozna sobie wsadzic...:)Ten sprawe kieruje na policje tzn.policja go szuka.Jesli mieszka w Polsce i jest gdzies zameldowany nawet na pobyt tymczasowy to na pewno go znajdzie.Komornik wejdzie mu na wyplate ale musisz mu podac nr.swojego konta i na to konto beda przesylane alimenty.Jesli chodzi o dziadkow...To nie jest juz takie proste.Jesli komornik nie znajdzie \"tatusia\"np.ten wyjechal za granice to pismo stwierdzajace ze go nie znalazl zawozisz do sadu OKREGOWEGO wraz z wnioskiem o alimenty od rodzicow w/w \"tatusia\".Dziadkowie beda placic tylko i wylacznie wtedy jesli bedzie wyrok.Troche biegania masz przed soba.Acha szukanie \"tatusia\"przez komornika 3-5 mcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzialac trzeba
ustal alimenty bez niego !!! a potem idz po kase do funduszu alimentacynego i tyle , podaj ten adres jaki masz to jego bol glowy bedzie ze alimenty beda zasadzone bez niego i tyle , potem ogranicz mu prawa rodzicielskie bedziesz miala swiety spokoj , anie ze tatus sobie przypomni o dziecku za 3 lata jak alimenty trza bedzie splacac .. do sadu idz wypisz wnioski , sad da spraw nieletnich .i rodziny obie sprawy zalatwisz od reki nie szukaj go na sile nie dzwon lepiej dla ciebie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobry koleś
Uciekł w ostatniej chwili. Chcialas go usidlić na bękarta, perfidna suko. Pozdrawiam "tatusia", ma łeb na karku :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przekilnam za często ale tym razem sobie nie odmówię: do dobrego kolesia: ale ty pierdolnięty jesteś :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybam
po chuj sie w ogole odzywasz...nie znasz sie na niczym a sie wpierdalasz...a od suk mozesz wyzywac swoja matke skoro urodzila chuj wie kogo... bękartem mozesz byc co najwyzej Ty a nie moja corka....:/ chuj Ci w dupe. biegania jest to fakt, ale postaram sie to wszystko jakos zalatwic...a wyroku nie mam bo byla tylko jedna sprawa i on sie na niej nawet nie pojawil ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry koleś to nie jest bękart, to jego dziecko ucieka przed odpowiedzialnością, taki bohater :o Zrób tak jak Ci radzą, niepłacone alimenty będą się kumulować na jego koncie. Wreszcie gdzieś sie ujawni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobry koleś
Spokojnie, spokojnie, bo jeszcze skrętu macicy dostaniesz. No cóż ciężko mi znaleść bardziej przychylne słowo niż bękart, wybacz. Ok, jest jeszcze bachor. Ale sedno sprawy jest takie, że facet w porę się opamiętał, zrozumiał że pcha łeb do paszczy law...i choć może nie w najlepszym stylu, to jednak się wywinął. Nie licz że go znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybam - ALE WYROK O ALIMENTY MOZESZ DOSTAC ZAOCZNIE!tak jak rozwod!Nic nie zdzialasz jesli nie bedziesz miala na papierze przyznanych alimentow!nie dostaniesz kasy z funduszu alimenatacyjnego pomocy z MOPSu zaden komornik ani policja nie pomoze ci!uwierz mi bo siedze w tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry koleś - zycze ci 10 "bedkardow"i aby kazde znich nie chcialo splunac w twoja strone jak nie bedzie mial ci kto wytrzec dupy na starosc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heheheh
ja też nienawidzę przeklętych bękartów i zrobiłbym identycznie ! Ale ukrywałbym się zajebiscie, mógłbym stać się no-life'm byle by tylko nie płacić daniny. Pozdro "tatuśku" hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobry koleś
Text ze szklanką wody jest dość oklepany i prosty to odbalenia jak pól litra wódy dla dwóch Rosjan, nie sądzisz ? Wymyśl coś ciekawszego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobry koleś
do autorki- jednak twój były to debil, bo po cholerę pchałsię w pieluchy, wóżki itp. skoro wiedział, że zniknie ? Chyba, że potrzebowałdreszczyku adrenaliny, hehe. Poczuje się jak ścigany, bo na pewno mu nie odpuścisz i będziesz żerować na nim jak pijawka. Na jego miejscu zwiałbym za granicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba czegoś nie rozumiem
Znasz faceta co najmniej od półtora roku. Nie wiesz gdzie mieszkają rodzice, nie wiesz gdzie jest facet, nie macie wspólnych znajomych, jego rodziny też nie znasz... To co ty o nim wiedziałaś idąc z nim do łóżka? Przygodny znajomy z dyskoteki? Mówisz, że gdzieś do niego napisałaś a on oddzwonił, że juz tam nie mieszka. Ale skądś wiedział, że napisałaś, czyli że dostał wiadomość od tego kto tam aktualnie mieszka. A jeśli taka wiadomość dostał, to znaczy, że ten ktos go zna i wiedział jak mu przekazać że jest list do niego... Pomyśleć trochę trzeba. Idziesz do urzędu gminy, podajesz jego imię nazwisko datę urodzenia, ostatnie miejsce zamieszkania i pytasz gdzie teraz mieszka. Dziecko ma jego nazwisko? Jeśli tak, to prosisz o pomoc jakąś instytucję zajmującą się samotnymi matkami i oni pomagają szukać. Poza tym jakim cudem odbyła się rozprawa skoro sąd nie znał adresu pod który miał wysłać wezwanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybam - chcialam jeszcze zaznaczyc ze w pazdzierniku wchodzi nowa ustawa o alimentach.Jesli ojciec dziecka unika placenia to MOPS przyznaje swiadczenia alimentacyjne w kwocie 500zl.Niestety tez musisz miec wyrok w sierpniu skladasz do MOPSu zaswiadczenie od komornika ze "tatus"jest nie do odszukania i dostajesz kase."Tatusia"szuka wtedy panstwo i bedzie sie bardziej starac zeby odzyskac i polatac dziure budzetowa.Poza tym maja wejsc wyroki skazujace alimenciarza na odsiadke maja powstac nowe ZK w ktorych"tatusiowie"beda odpracowywac z odsetkami.Psycholami na kafe sie nie przejmuj mlode to glupie z kupa w glowie wiec nie ma sensu z nim dyskutowac i niepotrzebnie sie denerwowac.Nie warto znizac sie do poziomu tego kretyna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba czegoś nie rozumiem
do dobrego kolesia Ty pomyśl trochę zanim zaczniesz pisać takie brednie. To chyba nie jest wyłącznie jej dziecko, bo sama sobie go nie zrobiła. Do tego trzeba dwojga. A skoro dwojga, to on nie ma płacić alimentów jej, tylko SWOJEMU DZIECKU. Dotarło? Nie chciał dziecka, trzeba było założyć gumkę. A jeśli gumki nie było, to jest teraz co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba czegoś nie rozumiem - och jaka ty madra jestes!kolezanka"kolesia"moze sobie isc nawet do prezydenta!jest cos takiego jak ochrona danych osobistych i g...jej powiedza gdzie mieszka!a to czy to byl chwilowy romans czy nie to chyba nie twoja sprawa pilnuj swojego dupska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybam
dzieki za porady. sprawdze sobie , a moja historia jest taaak dluga ze nie chce mi sie pisac o tym .. a do reszty to mam tylko to : wypierdalac i chuj wam w dupe....:) takich powinno sie kastrowac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdybam
ja zawalilam to wiem, ale chyba sama sobie dziecka nie zrobilam. ja place za moje postepowanie, nie zaluje ze mam moja malutka kruszynke tylko zaluje z kim ja mam.... a do reszty ktora poniza takie jak ja , to wiedzcie tyle ze nas (a bynajmniej mie) nie pobchodza opinie ludzi, za duzo mamy problemow aby jeszce takim pierdoleniem ludzi sie przejmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybam - no i grzeczna dziewczynka;)Maszeruj jak najszybciej do sadu podaj dziada o alimenty ciesz sie macierzynstwem.Zycze powodzenia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×