Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mam koleżanekJak poznać

Już chyba łatwiej wyrwać kogoś płci przeciwnej niż poznać fajną dziewczynę i dod

Polecane posty

wiem wiem moja stopka powala i jendnoczesnie podnieca:):) coz.. nastawienie mamy pozytywne, wiec jest dobrze, co tutaj mowic jest rewelacyjnie:) ale dobrze znikam na obiadek, buzka i milego popoludnia, jesli masz ochote napisz;) michael_cars2@op.pl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smatfetka..
hej Wam! może też znajde tu kogoś ciekawego do pogadania:) też wychodze z założenia że łatwiej poznać faceta niż normalną dziewczyne do pogadania. moim zdaniem laski są bardziej wredne i zazdrosne. a facet jak decyduje się na przyjaźń z kobietą to gdzieś tam w środku liczy że kiedyś cosik z nią będzie ale mimo to jest szczery i można na nim polegać. kiedyś miałam takiego kumpla ale wszystko się spierdzieliło:( eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety, najczęściej w takich damsko-męskich znajomosciach się psuje, gdy jedna ze stron chce czegos więcej...zbytnio się angażuje co do znajomości dziewczyńskich...hmmmm...mam jedną koleżankę. Łączy nas \"wspólny sekret\" więc mimo dąsów, obrażań wiemy, że żadna nic nikomu nie wypaple, bo za dużo o sobie wiemy ;) Ale to fakt, bez względu, czy ma się 15 czy 25 czy 45 lat bardzo często koleżanki okazują się fałszywe. zawsze idzie bądź o faceta bądź o zawiść w pracy...i po znajomości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smatfetka..
ja chciałabym poznać kogoś kto może być prawdziwym przyjacielem np faceta który jest w związku, dawało by mi to jakieś bezpieczeństwo że nie będzie chciał sie posunąć do niczego więcej. w przyjaźniach z dziewczynami najczęściej wszystko sie waliło gdy pojawiał sie facet tzn zazdrość że to on będzie tym najważniejszym, najgorsze było gdy koleżanka próbowała mi odbić faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smatfetka-> "ja chciałabym poznać kogoś kto może być prawdziwym przyjacielem np faceta który jest w związku, dawało by mi to jakieś bezpieczeństwo że nie będzie chciał sie posunąć do niczego więcej".....hmmmmm...nic bardziej błędnego ;) ale ponoć od każdej reguły jest jakieś odstępswo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle tak samo
A powiedzcie mi kobiety co na to Wasi faceci ze wiekszosc kolegow to osoby lci przeciwnej? Bo ja juz mialam z tym problemy. Moj nie moze zroumiec ze lepiej sie dogaduje z facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety, tu na zrozumienie nie mam co liczyć. Zero akceptacji. I moja oczywiście niechęć do jakiegokolwiek podporządkowania..więc są spięcia, co tu mówić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smatfetka..
mój facet na poczatku tego nie akceptował i był zazdrosny ale ja mu to tłumcze w ten sposób że znam ich dłuże i gdybym chciała z nimi być to bym była a nie szukała jego. a gdy wychodzimy np na piwko to tez maja wspólne tematy a z babami nie chciałby wyjsc bo by sie nudził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×