PRAWICZEK - nie dziękuję!!!

pani 4523425 costam i jakos tam ty to kur,a ten twoj koles 30 letni ma słabo stojący sprzet i bardzo mikroskopijny skoro kakałka ci nie rozerwał i czeka az sie spósci 40 minut bo mój rekord to30 to weż i pornola nakrec a nie sie chwalisz a moze on nie czuje twojej no wiesz anal i dziewczynka 19 lat hahhahaha no chyba że z 12cm fiutaskiem bo ja jak bym sie dosadził z moja21 to bys sie popamietała i anal albo oral to nie przyjemny by był dla ciebie.a jak cos to odpisz w temaciea ja cos dodam skarbie ok.

autorko, jesteś gówniarą i tyle... też coś...

świetna para, 40 minut i 0 orgazmów u kolesia to jedwabiście, dla mnie to nie byłby seks tylko ciężka praca fizyczna. Wolę się co chwilę spuszczać do cipki choćby co 5 minut. A ty gówniaro pewnie nawet nie masz orgazmów, trzeba cię walić tak długo aż się zmęczysz i to uznajesz pewnie za udany seks ;\

Ja niewiem co ty dziewczyno gadasz, ale ja mój pierwszy raz przeżyłam super... i po drugie orgazmu nie trzeba się uczyć... powaliło cię na łeb?? jak można orgazmu się uczyć?? orgazm masz albo go nie masz... nie no ja wysiadam i nie mam więcej pytań...

Przeciez z prawiczka też można zrobic jebakę

Przecież każdy doświadczony facet kiedyś był prawiczkiem! A wy dziewczyny tak pierdolicie jakby niektórzy nigdy prawiczkami nie byli. Czy tu do jasnej cholery same blondynki są??

też prawda

Tak racja... ja byłam ostatnio z prawiczkiem, powiem tak: miałam przed nim jednego faceta, nie jestem niewiadomo jak doświadczona, bo to nie prawda, ale wiem co daje mi przyjemnosć, nauczyłam też jego też tego, za pierwszym razem było mi dziwnie, ale on chciał wypaść dobrze... było super, kochalismy się 2 moze 3 razy a była to nasza noc poślubna... wiecie... wolę mieć prawiczka i go nauczyć tak zeby było mi też dobrze(jasna sprawa jemu też) niż żeby być z faccetem, który miał pełno kobiet i myśli, ze dobrze robi im a to wszystko g***o prawda...

co moze wiedziec 12 latka o seksie... ja sam do nie dawna bylem prawiczkiem... i co??? kazdy byl, jest i bedzie... zawsze musi byc ten pierwszy raz... to jest jak nauka jazdy na rowerze pierwszy raz najgorszy a potem z gorki:)... ja mialem tak pierwszy raz to prawda trwal 2min:(. bylo okropnie, ale chwile odpoczolem i znowu moglem kolejny raz trwal 15min nie pamietam ile razy sie kochalismy tego dnia... on nie byla juz dziewica, po wszystkim spytalem jak bylo i poprosilem oszczera odpowiedz "powiedziala ze bylo fajnie" :P... aha tam ktos napisal ze prawiczek ma wytrysk na sam widok golego ciala chyba sie tak nie da:P... ja juz to przezylem i wiem jak to wyglada... wiedzialem co robic, nim musiala pociagac za sznureczki

kiedyś też trafiłam na prawiczka- ja byłam już wtedy dość doświadczona, pod długim związku i jakiejś tam jednej przygodzie. Prawiczek był ciekawą osobą, bo na początku cały czas powtarzał, że nie ma za sobą pierwszego razu, bo nie chciał, bo czeka na kogoś specjalnego itd. Teoria była bardzo piękna, ale oczywiście szybko sie posypała- spotykaliśmy się ze sobą dosłownie chwilę, a przy pierwszej okazji, gdy byliśmy sami w domu, prawiczek prawictwo stracił. Za pierwszym razem było dziwnie- czułam się jak taka stara prostytutka, co musi prowadzić za rękę, uczyć jak się zakłada prezerwatywę, gdzie co włożyć i jak to działa. A po przytulić i pogłaskać. No ale na szczęście koleś się wyrobił, a ja miałam ten luksus, że wszystkiego nauczył się ode mnie, więc był idealnie "wytresowany" na to co lubię. Zabawa trwała jakieś 2 lata i było miło, a teraz jakaś inna z tego korzysta ;) mimo wszystko, drugi raz bym się tego chyba nie podjęła..

kiedyś też trafiłam na prawiczka- ja byłam już wtedy dość doświadczona, pod długim związku i jakiejś tam jednej przygodzie. Prawiczek był ciekawą osobą, bo na początku cały czas powtarzał, że nie ma za sobą pierwszego razu, bo nie chciał, bo czeka na kogoś specjalnego itd. Teoria była bardzo piękna, ale oczywiście szybko sie posypała- spotykaliśmy się ze sobą dosłownie chwilę, a przy pierwszej okazji, gdy byliśmy sami w domu, prawiczek prawictwo stracił. Za pierwszym razem było dziwnie- czułam się jak taka stara prostytutka, co musi prowadzić za rękę, uczyć jak się zakłada prezerwatywę, gdzie co włożyć i jak to działa. A po przytulić i pogłaskać. No ale na szczęście koleś się wyrobił, a ja miałam ten luksus, że wszystkiego nauczył się ode mnie, więc był idealnie "wytresowany" na to co lubię. Zabawa trwała jakieś 2 lata i było miło, a teraz jakaś inna z tego korzysta ;) mimo wszystko, drugi raz bym się tego chyba nie podjęła..

kiedyś też trafiłam na prawiczka- ja byłam już wtedy dość doświadczona, pod długim związku i jakiejś tam jednej przygodzie. Prawiczek był ciekawą osobą, bo na początku cały czas powtarzał, że nie ma za sobą pierwszego razu, bo nie chciał, bo czeka na kogoś specjalnego itd. Teoria była bardzo piękna, ale oczywiście szybko sie posypała- spotykaliśmy się ze sobą dosłownie chwilę, a przy pierwszej okazji, gdy byliśmy sami w domu, prawiczek prawictwo stracił. Za pierwszym razem było dziwnie- czułam się jak taka stara prostytutka, co musi prowadzić za rękę, uczyć jak się zakłada prezerwatywę, gdzie co włożyć i jak to działa. A po przytulić i pogłaskać. No ale na szczęście koleś się wyrobił, a ja miałam ten luksus, że wszystkiego nauczył się ode mnie, więc był idealnie "wytresowany" na to co lubię. Zabawa trwała jakieś 2 lata i było miło, a teraz jakaś inna z tego korzysta ;) mimo wszystko, drugi raz bym się tego chyba nie podjęła..

życie prawiczka ..takiego 20 pare ładnych lat jest straszne, nie macie pojęcia co to jest, stres jak sie czyta że nie chce takiego...., że nigdy chyba że naprawde byłby nie wiadomo jaki.... że coś tam... że chyba musi być z nim coś nie tak.... z upływem czasu to sie tylko pogarsza. A ludzie którzy nie rozumieją że komuś sie tak a nie inaczej potoczyło to chyba idioci i tyle! wrrrr

Moj 1 raz byl w wieku 14 lat;] Z moja Dupką . < 3 : D Mam obecnie 16 . nadal z nią jestem . i nie zaluje ; * bo jest zajebista ; D ALe to nie na tym rzecz polega. kazdemu inaczej sie ulozy zycie seksualne. .. ja np . Wpadlem w Ćpanie,picie,melanze 24/7. Poznalem ją i sie oduczylem . za 3 miesiace bede mial 17 lat . Ona 16 ; D Pozdrawiam . PIERWSZY raz z dziwką . To błąd ; ] No chyba ze jakis lodzik : D to wchodzi w gre . Siema : D

Powiem tak,mam na swoim koncie 3 cnotki. Co mogę powiedzieć na ten temat. Prawictwo straciłem w wieku 17 lat z moją dwa lata starszą koleżanką. Faktycznie nie był to szał, ale na całe szczęście oboje byliśmy cnotkami i uczyliśmy się siebie razem. Wracając do cnotek oczywiście nie wliczając tej pierwsze to ta druga była kompletną porażką, nie wiem na co czekała na gromy z jasnego nieba czy co? Leżała jak kłoda z wypiekami jak dupa pawiana i tylko przez cały czas słyszałem tylko słowa tak, tak, tak jakby robiła w tak-taku, a jak chciałem dać jej potrzymać kutasa piszczała mi do ucha jak wariatka o mało co nie ogłuchłem.Ledwo w nią wszedłem, a panna zaczęła mi uciekać z pod kutasa mówiąc że już nie może że już doszła...po minucie?Porażka. Cnotka nr 3, olaboga byłem wtedy strasznie napalony na nią, moja koleżanka ze studiów, przez całe dwa lata się wredna sucz przystawiała, taki kozak był z niej tak tą dupą mi świeciła przed oczami a jak przyszło co do czego to chujem wymachiwała mi tak jakbym kuźwa był pornoserem z niemieckich pornosów. Jak miała wziąć go do buzi to myślę że sam chyba lepiej bym sobie go na stojaka obciągnął. Mineta 30 minut, trzeba było ją rozgrzewać jak koksownik, 0 własnej inwencji, nic. Nie polecam ruchać cnotek.

Wybrzydzacie! Z kim niby mamy zdobyć doświadczenie? Z ręką? W burdelu? I potem zdziwienie że tylu prawiczków, jak każda chce doświadczonego...

http: // tvnplayer. pl/programy-online/rozmowy-w-toku-odcinki,63/odcinek-2058,jakiej-zony-szuka-religijny-prawiczek,S00E2058,13173.html w ww . facebook.com/ andrzej.wokal (napisane bez przerw) to kontakt do Andrzeja który wystąpił w tym odcinku. Znam gościa od kilku lat i wiem że jest w porządku. Może nie powiedział wszystkiego naprawdę. Nie wiem... Andrzej organizował dla młodzieży przez rok karaoke za darmo żeby mogli przy sprzęcie pośpiewać. Tachał te toboły przez miasto w każdy weekend. Pomógł wielu osobom które miały nóż na gardle- ciężką sytuację. Czasami widuje go w niedzielę w kościele. Ale jest taki że można z nim w nogę pograć, w siatę. Chodzi na dyskoteki np. w Krakowie. Można z nim pójść na piwo. To jest mądra bestia, tylko wydaje się niepozorny. Spory leń. Dużo rzeczy mu nie wychodzi w życiu. Może dlatego ma dystans do wszystkiego. Według mnie jest otwarty, ma ograniczone zaufanie, inteligentny, pomocny, czasami wkurzający, ma poczucie humoru.

w ww . facebook.com/ andrzej.wokal (napisane bez przerw) to kontakt do Andrzeja który wystąpił w tym odcinku. Znam gościa od kilku lat i wiem że jest w porządku. Może nie powiedział wszystkiego naprawdę. Nie wiem... Andrzej organizował dla młodzieży przez rok karaoke za darmo żeby mogli przy sprzęcie pośpiewać. Tachał te toboły przez miasto w każdy weekend. Pomógł wielu osobom które miały nóż na gardle- ciężką sytuację. Czasami widuje go w niedzielę w kościele. Ale jest taki że można z nim w nogę pograć, w siatę. Chodzi na dyskoteki np. w Krakowie. Można z nim pójść na piwo. To jest mądra bestia, tylko wydaje się niepozorny. Spory leń. Dużo rzeczy mu nie wychodzi w życiu. Może dlatego ma dystans do wszystkiego. Według mnie jest otwarty, ma ograniczone zaufanie, inteligentny, pomocny, czasami wkurzający, ma poczucie humoru.

Kobiety które mówią, że nie chcą prawiczka tylko doświadczonego to puste SAMOLUBNE idiotki!!!