dlaczego dziewczyny w większości lecą na kasę choć o tym nie mówią otwarcie ?

nazywają to zaradnością, pomysłowością, niezależnością a wiadomo że chodzi im o jedno :-o gdzie te zadbane atrakcyjne szczupłe dziewczyny u których miłość nie jest proporcjonalna do zasobnosci portfela mezczyzny ?

jak gdzie są? już pozajmowane

a faceci to nie materialiści-te ich ZABAWKI!

no sorry ale ilosc mezczyzn ktorzy wiaza sie z kobietami z kasą by na nich żerować jest o niebo mniejsza niż analogiczna sytuacja, z tym, że kobiet wiążących się z facetami "z gestem" matrialistka to nic innego jak pasożyt, tasiemiec :-o

wiesz czemu szukaja zaradnego? zeby byl w stanie utrzymac rodzine gdy one beda na urlopie wychowawczym.Nie kazda kobieta chce swoje dziecko oddawac pod opieke dziadkom czy niankom,sa takie ktore same chca byc po prostu MATKAMI.

i i ciipke nazywajac to byciem wzrokowcem :)

hehe ja miałam kiedyś przygodę :P umówiłam się z facetem z neta :) był miły pomysłowy dowcipny gadało nam sie super ... mówił ze ciężko pracuje całymi dniami i wogole ze cienko u niego z kasa.. nie przeszkadzało mi to bo był świetnym facetem... postanowiliśmy sie spotkać... i... przyjechał w maluszku takim starym no i normalnie ubrany jensy, bluza, adidaski... Wszystko okey spotykaliśmy się tak przez pewien czas... ale po jakimś czasie postanowił mi wyjawić swój sekret...okazało sie ze duża firmę i wiele filli w całej polsce zarabia 10 tysięcy miesięcznie i jeździ dość dobrym samochodem... wkurzyłam sie na niego i zostawiłam go:( dostałam setki sms od niego i połączeń nieodebranych bylo na moim telefonie:( dobrze zrobiłam?? w końcu mnie okłamał:(

bo mężczyzna jest jak bank... musi zarabiać :P a frustrują się tylko nieudacznicy i inni społecznie nie przystosowani którzy tłumaczą sobie wszystko swoją wspaniałą wielką wartością

Samotny_aniołek => heh. Takie kłamstwo to nie kłamstwo. Facet się bał, że nowo poznana babka może lecieć na kasę. I jakoś mu się wcale nie dziwię.

okłamał mnie:(i tak bym go lubiła nawet jak by skromnie mieszkał sobie i ciężko pracował .. nie cenie ludzi za to co maja tylko jakimi sa:(

styl a `la kurwa duże cycki:(

no właśnie!!!!!!!!!!!

lecą na styl- coś mi posta ucieło:o

a ja nie lece na kase,biore faceta ktory mi sie podoba,dla ,mnie moze rowerem jezdzic byleby byl dla mnie dobry.po co mi jego kasa,jestem z tych ktorzym pieniadze szcczescia nie daja:)

Aniołku. Może ty cenisz. Jak facet ma hajs to kobietki są baaaaardzo miłe. Tym milsze im większe sucze. Łatwo się naciąć. Kobiety mają lepiej pod jednym względem - mają 100% pewności, że facet kocha je a nie ich portfele. Tak więc ja gościa absolutnie rozumiem. Gdyby ściemniał w drugą stronę byłoby gorzej.

\"zarabia 10 tysięcy miesięcznie\" to chyba zbyt duza ta firma nie jest, bo tyle to zarabia manager sredniego szczebla w przecietnej korporacji

Apostoł ale ja kos nie mogę się pozbierać było nam dobrze sie spotykać... i właśnie jedno mnie zastanawiało dlaczego płaci karta;( i to taka hmm bardziej ekskluzywna:( i często sie z nim kłóciłam ze płace za siebie bo nie chce go narażać na koszty i teraz mi głupio:(

no lecą na kasę i na samochody i wogóle na wszystkie zbytki... nic na to nie poradzimy...

"Lecą na kase, samochody i w ogóle..." pfff! Mężczyźni oszukują, zdradzają, kłamią, ale jak dziewczyna takiego drania zostawi i jeszcze sie zwiąże z kimś troche bogatszym, to potem jest, że leci na kase.To śmieszne.

bo jak sie nie moze zakochac to przynajmniej kasa sie przyda :D:P

aniołek, źle zrobiłaś - to nie bylo klamstwo wcale:D zreszta ze wzgl. na zawartość portfela ja bym nie odrzucala nikogo.

ale mnie zranił ze kłamał:( i wciąż zaprasza mnie do kina na kolacje a ja nie mogę znieść ze będzie płacił za mnie;( sama jestem przeciętna nie mam kasy na codzienne chodzenie do kina i na drogie kolacje żeby płacić za siebie;( krepuje mnie to:(

Aniołku, ja bym tak nie zrobiła, przecież on Cie w sumie nie skrzywdził... bardziej chciał sprawdzić Twoją uczciwośc. Może to niezbyt dobry sposób, ale chyba nie aż taki straszny żeby całkiem zrywać znajomość. Ale jeszcze nie wszystko stracone:)

kobieta mysląca o przelotnej przygodzie lubi być sponsorowana. Te myslące poważnie już nie. Ale i tak nawet te drugie będą za atrakcyjniejszego uważać faceta zamożniejszego. No normalne. Podświadomie kierują się bytem przyszłego potomstwa. Normalka. Dlatego na topiku o długości penisa już kiedyś napisałem - zamieniłbym się na mniejszego (np o 1/3) ale w zamioan za pięciocyfrową pensję. Trzeba wiedzieć co kobiety bardziej cenią :-D

czuje sie teraz głupio jakby mnie utrzymywał ja źle sie z tym czuje nie potrafię wykorzystywać to ze ktoś ma kasę porostu nie potrafię;(

,,chłopak bez samochodu to dzisiaj huj a nie chłopak\" cytuję pewną blacharę....

ale ja lobię jak facet ma sie czym poruszać i lubiłam tego jego maluch ale jak zobaczyłam xyz to mi mina zrzedła ....

A ja rozumiem Aniolka i tez bym byla smutna ze mnie oklamal. Moze bym wybaczyla bo rozumiem powody a moze nie, nie wiem, ale i tak zraniloby mnie to. Wolalabym by mi od poczatku nie mowil o tym co ma i ile ma bo ja sie nigdy nie pytam wiec jak by chcial mi powiedziec ze ma duzo czy malo a nie chcial na poczatku to moglby poczekac az bedzie mnie lepiej znal. gdyby przemilczal ok. ale klamstwa nieznosze

ja mam tylko rower... i muszę z tym żyć...