Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Juz tego nie wytrzymam nie nie

Chyba pojde do agencji, meczy mnie bycie prawiczkiem, chce seksu

Polecane posty

Gość ornitolozka
Chyba najwazniejszy dla ciebie powinien byc jej charakter i to jaka ogolnie jest osoba... Dla mnie seks nigdy nie byl najwazniejszy aczkolwiek byl wazny. Jednak ty wyolbrzymiasz troche-za bardzo sie tym przejmujesz, choc w sumie nie wiem nie umim sie wczuc w twoja sytuacje moze gdybym byla dziewica teraz to tez bym tak uwazala ale watpie-bo gdybym kogos pokochala to nie zwracalabym uwagi na jego przeszlosc w sensie ile mial przedemna partnerek w lozku ( no chyba ze bylby to jakis mega wielki casanova ktory mial ze 20 babek, wtedy raczej nie chcialabym zostac ta 21 , ale jesli bylby to facet ktory byl w paru konkretnych zwiazkach to mysle ze moje podejscie do niego byloby jak najbardziej pozytywne, nawet bym sie cieszyla ze kiedys kogos mial i troche sie juz nauczyl jak wyglada zycie w zwiazku, ze nie zawsze jest pieknie i kolorowo i nie ucieknie mi przy pierwszym kryzysie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam? To się zastanów dlaczego akurat taki punkt widzenia przyjąłeś. Bo mnie się wydaje, że przyjąłeś go dlatego, ze masz trudności w relacjach z kobietami. Zapewne masz kompleksy, zahamowania, zaniżoną samoocenę. Naprawdę jest tak, że stabilni emocjonalnie mężczyźni nie przejmują się tym, czy są zakochani, czy nie są i uprawiają seks jeśli mają z kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juz tego nie wytrzymam nie nie
poza tym uwazam, ze nie pasowalbym do takiej i ona do mnie. zbyt duza roznica, zbyt duza przepasc, zbyt duza bariera, inny system wartosci, inne zasady moralne, zupelnie inne doswiadczenia i podejscie do zycia i seksu. nie bylibysmy raczej dla siebie, to dwa rozne swiaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ornitolozka
A mojego chlopaka nie rozumiem. Nie wiem jak mozna miec tak ogromne pragnienie bycia samemu. Mowil ze podczas tych 2 tyg separacji poczul wreszcie ze zyje a ze mna sie dusil. Nie chce miec innej panny obecnie. Powiedzial ze mozemy sie spotykac i robic wszystko bez zobowiazan ;/ I dodal ze tak naprawde dowie sie czy chce ze mna byc jesli sie rozstaniemy-ale po tym jak bylo mu dobrze podczas separacji raczej nie bedzie mial ochoty na powrot. On zaczal cwiczyc z kumplami parkour i to mu zajmuje caly wolny czas. Do tego ciagle melanzuje. I mnie juz przestalpotrzebowac. Kiedys jak mial trudne chwile ciagle do mnie dzwonil byeby tylko uslyszc moj glos. Robil mi rozne numery nie mialam sily chcialam to skonczyc wted przychodzil zaryczany i prosil zebym nie odchodzila i nagle po tym wszystkim co z nim przezylam doszedl do wniosku ze chce byc sam (czyt ze nie jestem mu juz potrzebna bo ma nowy lepszy swiat z kumplami) :( a to ze mnie to boli nie jest juz wazne (przepraszam ze sie tak uzalam ale mam dosc , trace wiere w milosc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idiotyczny i szkodliwy sposób myślenia: czy ona będzie na całe życie? Najpierw spróbuj a potem dowiesz się, czy będzie, czy nie będzie. W większości przypadków, ludzie nie wiążą się z tzw: pierwszą miłością. Żyj, spotykaj się, uprawiaj seks i nabieraj doświadczeń. Ty drżysz przed życiem i szukasz sztucznych barier i usprwiedliwień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ornitolozka
Na poczatku dwa rozne swiaty ale potem poznalbys jej swiat i zaczal bys myslec innymi kategoriami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pasowałbyś? A po cholerę masz pasowąć. Pobawisz się trochę seksem i poziom frustracji Ci się obniży. Tylko powiedzmy sobie szczerze, ileż to Ty masz doświadczonych kandydatek na dziewczynę? Zapewne jesteś oblegany :D Po prostu nie potrafisz poznać żadnej kobiety (i w tym tkwi problem) zatem szukasz usprawiedliwień w etyce, którą rzekomo przyjąłeś. To się nazywa: robić cnotę z konieczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juz tego nie wytrzymam nie nie
nie wierze, ze z kobieta co miala kilka partnerow mogloby mnie cos laczyc. poza tym takie wiaza sie w zwiazku z macho, babiarzami, co mialy wielu partnerow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet trzeba
było iść do wczorajszych "Rozmow w toku", może by cie ulżyło gdybyś się wygadał. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź do psychologa. "A mojego chlopaka nie rozumiem. Nie wiem jak mozna miec tak ogromne pragnienie bycia samemu. Mowil ze podczas tych 2 tyg separacji poczul wreszcie ze zyje a ze mna sie dusil. Nie chce miec innej panny obecnie. Powiedzial ze mozemy sie spotykac i robic wszystko bez zobowiazan ;/ I dodal ze tak naprawde dowie sie czy chce ze mna byc jesli sie rozstaniemy" Są kobiety, które (i mężczyźni też) które nazywa się bluszczem, bo tak oplatają mężczyznę. Nie wyrokuję, nie znam Ciebie ale często tak właśnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juz tego nie wytrzymam nie nie
a co bylo wczoraj? mam duzo kolezanek, mam tez przyjaciolki. widzisz, ja nie szukam seksu bez zobowiazan, mnie interesuje tylko seks z uczuciem, w zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś żałosny :O jeśli z uczuciami to czekaj na uczucia i nie użalaj się nad sobą! Czemu ma służyć to jęczenie? I jeszcze ten tytuł: Chyba pojde do agencji, meczy mnie bycie prawiczkiem, chce seksu. Co to kurwa jest??? Chcesz uczuć ale może wybierzesz się do agencji. Gdy sugeruję, znajdź sobie kochankę, to Ty: pragnę uczuć. Co jerst lepsze? Seks bez uczuć ale z miłą dziewczyną, czy seks za pieniądze??? To się kupy nie trzyma! Zwyczajnie masz potrzeby seksualne i brak możliwości ich realizacji. Etykę sam sobie wymyśliłeś jako usprawiedliwienie dla własnej nieporadności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ornitolozka
nie jestem kobieta bluszcz. zreszta spotykamy sie gora 3 razy na tydzien i to nie na dlugo. Raczej to on do mnie dzwoni i chce dlugo gadac. Do tego chodzi sam na melanze itp. Ma dosc duzo swobody. On ma np do mnie takie zarzuty. Umowil sie ze mna na piatek wieczor i nagle zadzwoni do niego kumpel ze jest melanz i on mowi ze nie podoba mu sie to ze jak sie ze mna umawia to potem nie moze zrezygnowac chocby bardzo chcial zrobic cos innego. A ja wychodze z zalozenia ze jak sie widzimy 2-3 razy na tydzien to szkoda mi zeby on szedl pic zamiast sie widziec ze mna. Bo wiem ze nastepny termin spotkania nie nastapi szybko gdyz daleko od siebie mieszkamy. A dodam ze ze swoimi kumplami widzi sie niemal codziennie. Ja chce tylko wiedziec czy prawda jest ze on mnie kocha.Mowi ze tak ale w zachowaniu tego nie widac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juz tego nie wytrzymam nie nie
agencja albo przygoda kobieta to tylko opcja. uwazam, ze oplacalo by sie czekac na milosc, jesli bym dostal od losu dziewice, a boje sie, ze moja dziewczyna, jesli ja bede mial to bedzie miala za soba juz pewna przeszlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym ostatnim tekstem udowodniłeś, ze jesteś chory. Trudno mieć jakiekolwiek wątpliwości. Idź do psychologa "Ja chce tylko wiedziec czy prawda jest ze on mnie kocha.Mowi ze tak ale w zachowaniu tego nie widac..." Tego nigdzie Ci nie powiedzą. W aptekach nie ma testów na miłość. W gruncie rzeczy nawet nie wiadomo co to jest, ta miłość. Uprość sprawę, nieodpowiada Ci jego stosunek do Ciebie, czujesz się źle... To wyciągnij wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
p.s. wolałbym kobietę z najbujnieszą przszłością niż taką o podobnym braku przeszłosci jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juz tego nie wytrzymam nie nie
wiesz na pewno by mnie bolalo i meczylo, ze moja kobieta mialaby przeszlosc seksualna, a ja nie. wydawala by mi sie taka sytuacja w zwiazku niesprawiedliwa i nierowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frk miedzy tobą a autorem jest różnica pokolenia to przypomina rozmowę ojca z synem- z g.óry skazane na porażkę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porażka była dla mnie jasna od pierwszych zdań, ale mam polemiczne skłonności i mnie poniosło. Ja w podobny sposób myślałem mając lat naście, dwadzieścia, oczywiście bez świdaomości rozmaitych niuansów i dawki doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frk z punktu widzenia dziewczyny sex bez uczuć a tylko dlatego ze jest miła...to chyba nie w porządku:> Do autora- idź do agencji, wyładuj swoje frustracje na prostytutce- ona się z tym liczy, a miłości sobie poszukaj- sama nie przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ornitolozka
Mi juz brak slów prawiczku................................................ To idz do tej agencji i opowiesz nam jak sie po tym czujesz i czy warto bylo- a potem mozesz juz szukac kobiety bez zadnych watpliwosci ze nie bedzie dziewica bo przeciez juz wtedy bedzie ci wszystko jedno- tak faktycznie dla ciebie ta agencja jest jakims rozwiazaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatni raz: wiesz na pewno by mnie bolalo i meczylo, ze moja kobieta mialaby przeszlosc seksualna, a ja nie. wydawala by mi sie taka sytuacja w zwiazku niesprawiedliwa i nierowna a/ ból można znieść b/ po co myśleć moja? ot po prostu sypiam z nią i nic więcej c/ ty nie masz przeszłości ale sypiając z kobietą z przszłością, sam zyskałbyś przeszłość d/ niesprawiedliwa i nierówna - po jaką cholerę Ci się wiązac, traktować aż tak poważnie, romans to romans i koniec przeciętny mężczyzna ma wiele romansów, miłości, przygód zanim uspokoi się i odnajdzię tę jedyną, właściwą. Ty zamykasz sobie drogę do wszystkiego kretyńską pseudoetyką. KONIEC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doprawdy jest wiele kobiet, które lubią seks bez zbędnych deklaracji i epatowania się wielkimi słowami. Schemat kobiety, która bez słowa kocham, nie rozchyli ud nie jest już tak powszechny jak 50 lat temu. Miałem na myśli, aby zainteresował sie taką kobietą, która praganie niezobowiązujacego romansu, niczego więcej. To jest lepsze od zadawania się z prosytutką, opiera sie na jakiejś sympatii i rzeczywistej więzi erotycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frk pod warunkiem, ze chłopak bzyknie sie z kobietą świadomą, że to tak z sympatii bo dziewczyny 16-25 myśla jeszcze, że chłopak uprawia z nimi sex z miłości a nie miłość dla potrzeb zaspokojenia się:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"...16-25 myśla jeszcze, że chłopak uprawia z nimi sex z miłości a nie miłość dla potrzeb zaspokojenia się" Jasssssssssssssne :D ileż jest 18, 19, 20letnich entuzjastek nieskrępowanych i przelotnych erotycznych znajomości. Wychowana zostałaś w określony sposób i wydaje Ci się, że jest to jedyny możliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ty myslisz frk ze te wszystkie wyzwolone 18-20 tak za darmo i z sympatii dupy teraz dają?:D idealista się znalazł:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem tkwi w sposobie myślenia, o którym świadzczy język. Nie uzywam takich sformułowań jak "dają dupy za darmo". Tym co napisałaś potwierdzasz moją obserwację, ze nie mieści Ci się w głowe, ze są takie kobiety, które uprawiają seks dla seksu, bez podtekstów ewentualnych korzyści, takich jak: możliwość założenia "rodzinki", uzyskania darmowej kolacji itp... Tak, są takie, które dają za darmo. Jedyną "opłatą" jest to, ze musimy się spodobać. Inna sprawa, ze nasz rozmówca, pomijając nawet wygląd, nie spodoba się takiej kobiecie, bo jest poprzez swoje "poglądy" i postawę, mało męski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie frk...nie wykluczam istnienia takich dziwczyn ale szukanie takiej i warunek ze autor by sie takowej spodobał prostszym czyni pójście do prostytutki, inaczej koles do 40-stki będzie się kolebał z cnotą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juz tego nie wytrzymam nie nie
frk wcale nie jest tak latwo znalezc kobiete na seks bez zobowiazan. poza tym moglbym sie w takiej zakochac i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juz tego nie wytrzymam nie nie
ornitolozka , masz chyba racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×