Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

abcdefgah

szukam przyjaciólki

Polecane posty

Gość bujna czupryna
mam to samo, poroznie wszystko juz jest ok,spokojnie, jakos zyje sie od nowa, w chwilach gdy nic mi sie nie udaje, ludzie mnie krzywdza, zaluje,ze zyje a moj tato nie, oddalabym zycie za niego, bo on chcial zyc a nie ma go, a ja chwilami naprawde wolalabym odejsc z tego swiata, a musze jakos egzystowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujna czupryna
własnie mialam to zaproponowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to bardzo dobrze :) Koniec smutków :) Właśnie oglądam na necie meblościanki (chcę kupić)... Ale jest badziewie to szok :o Albo jak już fajne to nawet połowy ciuchów bym tam nie upchnęła :o Załamę się :( Dziś idę znowu do siebie do meblowego (dobrze że mam dwa domy obok to mogę tak spacerować).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujna czupryna
wow,nigdy nie kupowalam mebli wiec nic Ci nie doradze, wiem,ze jakbym ja kupowala to patrzylabym na jakosc wykonania i na ogolny styl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujna czupryna
a tak z innej beczki - napisalam wczoraj lasce,ze nie bede jej juz meczyla swoja osoba, ona nic mi na to nie odpisala,wogole sie nie odzywa od 2 dni do mnie,nie wiem czy cos jej zrobilam czy nie, nie odposuje na gg, nic,wczoraj jeden sygnal puscila ale w odpowiedzi na mój, korci mnie zeby jej puscic sygnala,ale skoro jej napisalam,ze nie bede jej meczyc to takie zachowanie bedzie niekonsekwentne, nie wiem co robic, a meczy mnie to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem taka mądra że najpierw kupiłam sobie biurko pod komputer, potem fotele, później ławę a teraz szukam meblościanki. I musze ja dopasowac do tego co już mam. Pisałąm wcześniej ze chciałam kupić trzydrzwiową szefę ale moja mam marudzi ze nie, że meblościanka lepsza, a ja głupia jej słucham i się etraz męczę bo szafę juz bym dawno kupiła bo stio w meblowym taka jak cchę, a nawet dwie takie stoją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujna czupryna
deklarowala sie ze sie chcetnie ze mna zaprzyjazni, czesto ze mna gadala na gg mimo,ze jestesmy z jednej grupy na studiach, milo bylo a jak jej napisalam,ze czuje sie troche przez nia zaniedbywana ostatnio,to od tamtej pory sie nie odzywa i nie wiem co sie dzieje, chcialam sie spotkac i pogadac a ona nie chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż Ci mogę doradzić, najlepiej poczekaj, nie narzucaj się bo juz całkiem się zniechęci do Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujna czupryna
kurna,ale mnie korci na maxa zeby sie jej przypomniec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty się lepiej nie przypominaj bo CIę za wariatkę weźmie :p A poważnie to może po prostu nie ma czasu, może coś robi i to dlatego... Jeśli będzie chciałą to napewno sama się do Ciebie odezwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujna czupryna
stracilam nadzieje,zeby jeszcze hcialam utrzymywac ze mna kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujna czupryna
ok,zmykam dziewczyny, jade na uczelnie po papiery a potem na zakupy, 3majcie sie cieplo, ładna pogoda sie szykuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko,ale mnie wkopali.... Musiałąm pzrerobić na sekretariacie całą korespondencję... Jeszcze jutro będę się z tym męczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bujna czupryna
jestem jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam od dentysty :o Przypalał Cię ktoś kiedyś? Nie polecam, jak by co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) U mnie ok :) I kupiłam sobie wreszcie płaszczyk :D Co prawda miał być czerwony ale jakoś tak mi się kupiło zielony :p A poza tym wreszcie odzyskałam dobry kontakt z tym moim drugim z UK :D :D :D A Ty czemu smutna jesteś? Stało się coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze strychu nici - za nisko tam jest :-( sprzedaje "swoje dziecko" mieszkania musze szukac i jak sobie omysle co mnie czeka to jestem przerazona :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a też kupiłam sobie kurtkę, buty, torebkę, spodnie, koszule, bluzkę i sweterk :-) oststnio dużo kupowałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie swoje dziecko???? I czemu musisz szukać mieszkania? To dlatego że nie da się tego strychu zaadoptować? Ja wczoraj kupiłam płaszcz i wróciłam do domu. Za bardzo poszalałam coś ostatnio z wydawaniem kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko - jedyną swoją rzecz :-) a strychu się nie da zając :-( za nisko szkoda gadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×