ludzie z podstawówki, którzy stali wyżej w hierarchii

Chinka mi jest w życiu zajebiście :) Wcale nie miałem zamiaru Ci dowalać tylko stwierdzam fakty, możliwe, że już nieaktualne, jednak sama się kiedyś chwaliłaś swoją rolą kochanki.

Po pierwsze to nie chwaliłam się, tylko wypowiedziałam w jakimś temacie, już nawet nie pamiętam gdzie wiem tylko, że było gorąco :P Po drugie, jak ktoś pisze że jest mu "zajebiście" to już samo to świadczy, że nie do końca chyba tak jest... Ale jeśli tak to cieszę sie twoim szczęściem :)

ale mi sie śmiać chce jak na nasza klasa fotografuja sie przy samochodach, na wczasach w Egipcie, na imprezach... ludzie sami siebie oszukuja...

no to fakt....

kiedyś nawet dawałem ich linki na kafe... był taki temat żeby ich pokazywać:P

A ja nie stałam wyżej tylko mnie prześladowali , bo miałam kręcone włosy i wyglądałam jak bioły murzyn - co ja sie nacierpiałam dziewczyny w kiblu chciały mi te kłaki obciąc , a teraz .... cha.. nie musze latać jak one po fryzjerach :-D I kto tera górą ? ale co wycierpiałam to wycierpiałam i to tylko przez głupie włosy !

czaasem takie cierpienie moze być pomocne ono prowadzi do rozwoju, człowiek czasem dzięki cierpieniu staje się głębszy..

ja taki ogonek nosiłem z włosów na szyi to tez sie huje bez końca przypierdalali o to, a ja specjalnie nie obcinałem...!!!

no.. co nas nie zabije to nas wzmocni nie? :-D

Ale drugi raz do podstawówki bym nie chciała... W liceum w 1 kl. też sie laski z 4 przypierdalały do moich murzyńskich włosów , ale jeden gościu je nawrócił i sie skończyło :-D potem to był mój atut :-D

a ja podstawówke mile wspominam... za to liceum to było dla mnie tak jak film w stopce...

dobry temat... podbijam...

Ja podstawówki ani liceum nie wspominam dobrze. Byłam grzeczną 6-tkową uczennicą, własciwie bez przyjaciół, na imprezy nie chodziłam, faceta nie miałam, więc nikt nie chciał ze mną gadać, bo o czym:-P Taka szara cicha zakompleksiona myszka:) To się zaczęło powoli zmieniać jak poszłam na studia, tam spotkałam super ludzi, ja też się zmieniłam, a ci wszyscy kolesie-klasowi bohaterowie którzy kiedyś nawet mi nie mówili cześć - teraz mnie chcą zapraszac na kawę:-D

świetnie ze podbijasz no trzeba podtrzymać jakiś czas ten temat, warto uświadomić sobie tą prawde Na studiach łatwiej spotkać dojrzałch ludzi, zarazem ludzi równych sobie. Ci dominatorzy z przeszłości teraz są na bliżej nizin społecznych

znam takich ludzi ja z nim zawsze walczyłam ! ale było cięzko ......

podbijam, bo ciekawe takie sa fakty... w wiekszosci przypadków prynajmniej

dominatorzy z podstawówki klepia słodką biedę albo w kraju albo na szmacie za granicą... no i prawidłowo!!!

TAKI. DLA NICH ŻYCIE TOCZYŁO SIĘ W PODSTAWÓWCE. BYŁ TO OKRES KISDY SIĘ "WYŻYLI" I JUŻ NIC DLA NICH Z ŻYCA NIE POZOSTAŁO. TERAZ SIEDZĄ SOBIE W ROGU ŻYCIA. TAM IM JEST DOBRZE