Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karineczka24lata

mam niewiele ale nie chce stracic tego co mam

Polecane posty

Gość karineczka24lata

Nie bede opisywac całej mojej historii bo byście sie za głowe złapały . Ale sprawa w skrócie wygląda tak: kocham go do szaleństwa, nigdy nie bylismy parą lecz spotykalismy sie bardzo długo. On mnie nie chce, czesto mówił ze nie jestm tą dziewczyną której szuka. Ja walczyłąm kilka dobrych lat. Bezskutecznie chociaz coraz bardziej sie do sie zblizyliśmy. Jednak on ciągle nie wykazuje inicjatywy chociaz wie ze jestem w nim zakochana do szalenstw.Teraz mam ochote sie spokac z moim byłym, ale wiem ze jak ON to zobaczy to sie wscieknie i juz nigdy nie bede miała szansy na to, że z nim byc... Co robic? Walczyłąm kilka lat, amm dosc ale nadal go kocham. Byłego nie kocham, czysto kolezenskie spotkanie. Pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karineczka24lata
pomożcie :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwetta30
nie bierz ani tego ani byłego. Oni nie są dla Ciebie. Uwierz w to. Masz piękne imię (:P), jesteś młoda i pewnie jeszcze niejednego znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na twoim miejscu
na twoim miejscu przestalabym walczyc o niego, ja tez jakis czas walczylam o mojego bylego. Dopoki walczylam nie byl mna zainteresowany, ale jak zobaczyl, ze ukladam sobie zycie i jest mi dobrze bez niego nagle zaczal zabiegac o mnie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze sie spotkaj z byłym ale tylko od tak, a tamtego sobie odpusc, nie ejst warty :/ a kto wie gdy go olejesz moze on za toba zacznie latac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karineczka24lata
ale to tak ciężko sobie odpuscic :/. Ale znam jego poględy na temat byłych wiec domyslam sie ze sie wkurzy jak mu powiem ze sie z nim spotkałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123stokrotka123
a ja chyba musze powiedziec tak.. nie ma sensu walczyc o faceta. dopoki bedziesz to robic, on bedzie uciekal. jesli okazesz troche obojetnosci to powalczy on, bo bedzie sie bał ze straci cos. ale nie długo. gdy Ty znow sie zaangazujesz, on znow zrobi krok w tył. nie zawsze tak jest oczywiscie i mozna sie łudzic ze jeden przypadek na ilesc zakonczy sie happy endem. Ale mnie zycie nauczyło ze nie warto walczyc o wzgledy faceta. ja to robilam przez 3 lata i niedawno zwyczajnie go zablokowalam i zlekcewazylam. on niszczyl mnie psychicznie i wykorzystywał na swe słodkie oczy i na to jaki to on biedny. nigdy juz go nie chce widziec. ehh... to tak ku nauczce dla innych. pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×