Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość remikk

pytanie do Pań

Polecane posty

Gość remikk

Mam pytanie do Pań, jako że płeć piękna jest nieodgadniona mam pewien problem z moją "przyjaciółką". Mamy już za sobą więcej niż kilka spotkań jak na razie myślę, że wszystko się dobrze układa pozatym, że tylko ja wychodzę z propozycją spotkania, ona bez problemu się zgadza, ale trochę mi głupio ciągle wychodzić z inicjatywą. Co o tym myślicie, zależy jej na spotkaniach ? pytać dalej czy odczekać trochę i poczekać na propozycję z drugiej strony. Proszę o opinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelek
Odczekać trochę. Zaznacz, przy następnej okazji, że teraz Ty czekasz na telefon od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli to tylko przyjaciółka to pewnie na luzie traktuje te spotkania. Więc chyba nie ma obaw że głupio wypadniesz, chcesz to pytaj... ale tylko jeśli oboje jesteście dla siebie przyjaciółmi... jeśli liczysz na coś więcej albo ona to chyba lepiej jak to sobie wyjaśnicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remikk
znamy się od niedawna także o przyjaźni nie mam mowy, tak jak napisałem jeszcze spotkania nie odmówiła, ja liczę na coś więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to teraz zasadnicze pytanie. Spotykacie się z myślą że coś może z tego będzie? tzn czy ona wykazuje jakieś oznaki zainteresowania? może pokaż jej że chcesz czegoś więcej... żebyś się potem nie rozczarował, że dla niej to tylko przyjaźń lub kolejny "kolega"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
remikk skoro ona zgadza się na każde to hmm wychodź dalej z inicjatywa gorzej będzie jak będziesz dzwonił a ona będzie się wymigiwać:) to będzie kłopot bo to znak ze nie jest zainteresowana i woli inne towarzystwo a teraz jest okey i może zaskocz ja czymś miłym skoro chcesz coś więcej:) i nie narzucaj się daj jej też potęsknić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remikk
raczej wie o co mi chodzi, oznaki zainteresowania z jej strony myślę, że są np podczas rozmowy itp. za wyjątkiem wyjścia z inicjatywą spotkania i to mnie jedynie martwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to widać jest dobra kobieta czeka az Ty będziesz sie o nią starała nie byle podlotek który ciągle dzwoni i chce sie spotkać i wogole Kobiety nie powinni pierwsze wychodzić z inicjatywa tylko po jakimś czasie mogę same przejąc pałeczkę:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffosm
Trafiles na ksieziczke, ktora uwaza, ze tylko facet powinien sie starac, a kobieta nawet palcem nie kiwnac. Daj sobie z nia spokoj. btw czy zaproponowala chociaz raz, ze za siebie zaplaci na randce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remikk
kolego @ffosm zawsze było tak, raz ja raz ona albo na połowę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To proponuj, co Ci szkodzi. Jak zacznie się wycofywać to przynajmniej będziesz wiedział na czym stoisz, każda kobieta lubi bowiem jak facet sie o nią stara. Rób tak a potem odpuść, zobaczysz sama się odezwie, jak zatęskni oczywiście... a wtedy jest już Twoja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remikk
dziękuję za odpowiedzi, mam nadzieję że wszystko będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak teraz mialem, sam mowilem ze jej kolej bo ja caly czas nie bede proponowal... odpowiedziala ze ona nie napisze, ze jeszcze teraz ona pierwsza nie napisze.. co kolwiek to znaczylo... teraz sie widujemy ja proponuje, ale wiem ze jak co ona poprostu powie nie. Wiec moze i facet moze pisac, ale fakt faktem ze tak pewniej bylo by gdyby dala cos swojej inicjatywy. Choc czy jej zalezy, uwazam ze tak bo spedzamy czas z jej znajomymi, przy ktorych no widac ze okazuje do mnie naprawde "cos" :) tak samo czasami na dobranoc jej napisalem eske, a ona odpisywala ale taka naprawde bez polotu:) spytalem sie czy lubi pisac smsy itd. odpowiedziala ze pozniej bedzie pisac naprawde cudowne, ale narazie musze poczekac... cokolwiek to oznacza.... ja tylko nei kumam, bo jak spedzam czas jest super, cudownie, jej tak samo... ale jakos eski milej nie umie napisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lk
remikk masz za sobą kilka spotkań i w tym czasie nie doszło do żadnego kontaktu fizycznego ? Nic Zero Null ? Chłopie to spotykacie się jak przyjaciele, jeśli Tobie odpowiada taki układ to ok, z drugiej strony jeśli ona zaakceptowała to, to ciężko Ci będzie zmienić jej nastawienie. Druga kwestia to nie mówi się dziewczynie czemu nie piszesz nie odpowiadasz czemu pierwsza się nie odezwiesz nie umówisz na spotkanie itd. Fakt faktem jak dziewczynie zależy to potrafi sama bez problemu wychodzić z inicjatywą. Nawet te tzw księżniczki. Owszem czasem trafisz na taką której duma nie pozwoli ale zapewniam Cię że jak dziewczyna uzna że trafiła na wyjątkowego faceta to rzadko ma opory przed zabieganiem. Poporstu musisz jej lepiej zawrócić w głowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hujzsmsami
Stefan Gitara ja w ogle nie pisze zdnych semsow.. tylko dzieciaczki zakochane w sobie wysylaja do siebie po setki esow dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remikk
kolego lk ja nie pisałem że nic między nami nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lk
remikk aha no no to dobrze :), Nie naciskaj tylko panny by sama jako pierwsza wychodziła z inicjatywą bo nic Ci to nie da a zepsujesz sprawę. Właśnie i jak wyglądają wasze opłaty ? bo ona powinna i to nie raz zaproponować że zapłaci za siebie Po kilku spotkaniach też powinniście się już w sumie całować :P Napisałeś trochę za mało by ocenić czy faktycznie jej zależy czy nie Od siebie dodam że nie zabiegaj, a okazuj zainteresowanie, wychodź z inicjatywą,bądź dla niej tajemniczy, nie odkrywaj wszystkich kart. Nie bądź po prostu łatwy :) jak się będzie miała o co postarać to się postara, ale też nie możesz jej wszystkiego od razu podawać na tacy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli oznaki zainteresowania z jej strony są, to wszystko OK. Spotykaj się z nią dalej, proponuj zaskakuj, może kobieta się wstydzi, nawet jeśli nie jest bardzo nieśmiała. Baby już tak mają, że mogą nawet sie całować ale wstydzą się przyznać że im na facecie zależy, a propozycja spotkania byłaby właśnie takim przyznaniem się:) W każdym razie ja bym się za nic nie przyznała, i gdybym to ja się z Tobą umawiała, to bym sie cieszyla za masz inicjatywę i nie muszę Cię zapraszać i pokazywac ze mi zalezy, bo Ty pokazujesz za nas oboje:) Co wcale nie oznaczaloby ze mi sie nie podobasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lk
remikk dobra pisałeś wcześniej że raz ona raz ty więc dobrze :) Może po prostu za bardzo sie obawiasz, tego wychodzenia z inicjatywą :p Generalnie w takich relacjach to facet wychodzi, dziewczyna najwyżej się niecierpliwi :P ale owszem są przypadki kiedy dziewczyna potrafi większość rzeczy inicjować lub przynajmniej prowokować ;) Możliwe że ona też czeka na Twoje kolejce bardziej zdecydowane kroki ? całowanie się przytulanie ? więcej odwagi i pewności siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lk
remikk dobra pisałeś wcześniej że raz ona raz ty więc dobrze :) Może po prostu za bardzo sie obawiasz, tego wychodzenia z inicjatywą :p Generalnie w takich relacjach to facet wychodzi, dziewczyna najwyżej się niecierpliwi :P ale owszem są przypadki kiedy dziewczyna potrafi większość rzeczy inicjować lub przynajmniej prowokować ;) Możliwe że ona też czeka na Twoje kolejce bardziej zdecydowane kroki ? całowanie się przytulanie ? więcej odwagi i pewności siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remikk
dziękuję za wszystkie wypowiedzi zamieszczone w moim wątku mam nadzieję, że wasze rady ( choć nie wszystkie :) ) będą pomocne. ...Etincelle de Nuit bardzo mi się to podobało "gdybym to ja się z Tobą umawiała, to bym sie cieszyla za masz inicjatywę i nie muszę Cię zapraszać i pokazywac ze mi zalezy, bo Ty pokazujesz za nas oboje Co wcale nie oznaczaloby ze mi sie nie podobasz" może coś w tym jest ;-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remikk
kolego lk, nie obawiam się wychodzenia z inicjatywą spotkania, ale wszystkie moje poprzednie sympatie po jakimś czasie również proponowały wspólne wyjścia w tej sytuacji czuję się trochę dziwnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×