Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kumcia

odchudzanie zaczynam kto ze mną?

Polecane posty

razem łatwiej:D a pogoda dramatyczna. niby nie pada aktualnie na wschodzie, ale samopoczucie przez te chmury mam masakryczne. nic mi nie idzie, robota się mnie nie 3ma... najchetniej bym pod kocyk wlazła. pewnie to zrobię po powrocie do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow, co za dobre \"newsy\": kumcia wrocila i tyjaca zdala egzamin, otyla- ty tez dasz rade :) moj dzien jest do kitu, bo wczoraj poszlam pozno spac..., normalnie padam na nos, a przez ten egzamin jakos stracilam apetyt (to akurat duzy plus :P), moje menu: sniadanie - 2 kromki razowca z serkiem twarogowym i chuda wedlina lunch - j.w ok, ide gotowac obiad... 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyjąca, GRATULAAACJE!! Kumcia fajnie ze wracasz ! no nareszcie:) No ja prawko juz mam :P jednakze te egzaminy to jak narazie wielkie niewiadome (prawie) . sie zobaczy. dzis bardzo pechowy dzień mam ogólnie.. oby sie juz skonczyl ! jedzenie jak narazie: 4 wasy z białym serem, kasza+ sospomidorowy+ sałata z jogurtem , kilka herbatników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten dzień to jest jakiś kijowy faktycznie człowiek slaby pogoda do bani!!! i zadnej motywacji u mnie dziś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze, ze ten dzien juz sie konczy :P ja dzis zjadlam: sniadanie - 2 kromki razowca z serkiem twarogowym i chuda wedlina lunch - j.w przekaska - jogurt naturalny chudy z platkami owsianymi i lyzka miodu obiad- duza porcja szpinaku z ciecierzyca + 3 male kawalki pangi smazonej teraz biore sie za ogladanie Holandii, mam nadzieje, ze pogonia Rumunie z klasa, bo jakos dobrze im ostatnio idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka faktycznie wczoraj dzień był senny. Położyłam sie spać po obiedzie a jak sie obudziłam to mi tak nie dobrze było , że już myślałam ze to mdłości ciążowe :) Wypiłam miętowa herbatkę i przeszło tyle o ile. dzisiaj na śniadanko : bakoma + płatki + otręby ze śliwką suszoną truskaweczki posypane z otrębami ogóreczek wasa z dżemem do picia kawka rozpuszczalna, herbatka miętowa i zielona -------oby wystarczyło :))))))) Kupiłam sobie wczoraj otręby ze śliwka suszona - to sie dodaje do różnych deserów - zawierają dużo błonnika :)))) Kumcia - gratki zdanego egzaminu na prawko Ja też zaczynam - tylko muszę zrobić sobie ranking auto-szkól w moim mieście :) jak na razie rozwiązuje testy - znalazłam stronkę w internecie, przez 4 tygodnie można za darmo sprawdzić swoją wiedzę ;) miłego dnia idę popracować :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no.. skończył sie ten lipny dzien , zanim sie skonczyl zjadlam dwa kawałki ciasta i dojadłam kilka kostek czekolady:O . a efekty juz na wadze znow ale to nic.. trzeba sie dzis wziasc w garść .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo otyła ja też już wczoraj poległam straszne...... wczoraj robilam naleśniki z nadzieniem z ....krówek oczywiscie tych pysznych słodkich cukierków bo męza mialąm w domu i dzieciaka i jak sie tu nie skusić.....a jakby było mało to jeszcze resztki sernika i 2 tostyyyyy jezuuuuu kalori 2000 wczoraj mam takie wyrzuty sumienia ze masakra!! wstałam juz nie wiem po co!!!! kawe zaraz zrobie i ciekawe co dzis bede jesc obiecuje ez zadnych bomb kalorycznych!!! a na obiad frytki rodzinka sobie zażyczyla nie jak on mnie katują!!!!!!! :-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-( 💤 💤 💤 💤 💤 💤 💤 💤 💤 💤 💤 💤 miłego dzionka!!!! fajnie kumcia ze wróciłas....twój topik nie upadł a teraz to już wogóle Treselle81 widze że nowe jedzonko jakieś...smacznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Treselle81 i otyłą wy też ranne ptaszki widze hehhe:D :-D:D :-D:D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczorajszy dzień lepiej zapomnieć 😭 dziś będzie lepiej, na pewno. tyle tylko, że robić się nie chce - tak pieknie na dworze, a ja tu zamknięta:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwoneczka szkoda ze tak daleko jesteś bym cię odwiedziła...nie ma tak cieplutko na polku, przynajmniej u na s na ślasku ja dziś mam wielkie pranie...bo w piątek jade do rodziców to dziś musze domek ogarnąć! ;) ;-););) ;-);) ;-) ;-);) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej a ja wczoraj ze szczęścia odpuściąłm dietkę. chociaż nie za bardzo bo tak rano chlebek z wędlinka później w pracy ta sałatka ze śledzi trzy paróweczki berlinki i mala miseczka platkó fitness no i 2 litry wody zupka w domu mała miseczka i trzy kanapeczki i tu znó chlebek a dziś zjadłam z chlebkiem totowym ale taka głodna byłam zresztą dostałam @ wiec w sumei sie nie dziwie. teraz kawusia ale dzis mam zamiar przeżyc w pracy o dwóch kawach i płatkach z mlekiem moze sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was :) moj wczorajszy dzien zakonczyl sie bez wpadek :), mam nadzieje, ze dzis tez bedzie dobrze pod katem jedzenia, a wieczorem pedze na aero (troche tam narozwalane, bo remont sie zaczal, ale na lekcje mozna chodzic) z tego wszystkiego zapomnialam sie wczoraj zwazyc - zrobilam to dzis - waga bez zmian, to chyba przez te piwo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dziś zjadłam na razie tylko truskaweczki z otrębami i 4 wasy z dżemem :) kawka, miętowa herbatka a teraz zrobiłam sobie barszczyk czerwony do picia :) Jeszcze 2 godzinki i do domu!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wczoraj w domu to tylko truskawki i arbuza jadłam, więc w sumie chyba nie tak żle.... dziś w pracy po prostu piję kawę za kawą bo nie wytrzymuje taka jestem spiąca (wczoraj miałam prace polowe w ogrodzie, a potem trochę pracy papierkowej i poźno poszłam spać, a rano jak zadzwonił budzik to miałam wrażenie że dopiero co sie kładłam..) Dzisiejsze dotychczasowe moje menu: jogurt z musli, 1kostka czekolady (szef przywiózł z Austrii jak był na Euro, szefowi się nie odmawia) a teraz mam sałatkę : feta, ogórek, pomidor). W pracy to by było na tyle, a w domu mam plan zrobić pierś z kurczaka z grilla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak na razie zjadlam 2 kromki razowca na sniadanie (serek twarogowy + pomidor) i 2 na lunch (tez z serkiem + ogorek), teraz pije miete, bo cos mi to lezy jak kamien na zoladku, od razu lepiej :) wsunelam jedno ciastko - markize w czeko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KUMCIA super!!!!!!!!!!!ja sie ewakuowałam bo rodzinka frytki je!!!ale zapach dam rade nie poddam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I już jestem w domku :))))) Za godzinkę obiad , tzn. kasza z warzywami i moze sałatę w śmietanie i ugotuje kalafiorka i na tym zakończę dzisiejsze jedzonko bo cos sie kiepsko czuję - znowu mdłości :( Mężuś zje kaszę z warzywami + kurczaczka w sosie :) no i może zielsko :) zaraz sobie zrobię mięte, może pomoże a jak nie to po tabletkę sięgnę :( mam nadzieję że to nie jest jakiś wirus ! Nie jadłam żadnych serów, wędlin. jadłam dziś tylko truskawki i ogórka świeżego i pieczywo wasa - bakomy nawet nie ruszyłam , zostawiłam na jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo a ja szaleje z fotkami na naszej klasie heheh zjadłąm jogurty dwa dzis kawy dwie 2 kromki chleba wasa dwa pomidory i pół ogórka!!!i ostatni kawalek sernika oj tego nie powinno być ale zjadląm no trudno!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa ewa, zauwazylam :D :D, niezle ci to idzie, niedawno wrocilam z aero - bylo fajnie :) moje menu: sniadanie - 2 kromki razowca (serek twarogowy + pomidor) lunch - 2 kromki razowca (tez z serkiem + ogorek) obiad - 5 smazonych panierowanych kotletow sojowych przekaski - ciastko w czekoladzie, maly lod magnum u was tez taka kiepska pogoda? kurcze, bo moja opalenizna zejdzie (a i tak jest slaba) :o, chyba wybiore sie na solarium...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem no prosze nawet aerobik zaliczyłaś ja dzis nie poćwiczyłam nic.....leniu opuść mnie bo zginiemy oba hehhee pogoda do kitu a w piątek ma być jeszcze gorzej a aja jade na wieś do rodziców o boshe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) A u nas pogoda coraz lepsza :) od 3 dni nie pada :) Dzisiaj na sniadanko bakoma + platki + otręby i bułeczka. wczoraj znowu mi było niedobrze :( 30-go zaczynam urlop to potuptam do lekarza na kntrolne badania :) Ewka8-- jeśli chodzi o te ziółka z babki na trawienie to pomogły :) wczoraj nie piłam ze wzgledu na mdłości ale jak mi sie polepszy to znowu zaczne pić przynajmniej 1 raz dziennie :) Co do zdjęć na n-k w wolnej chwili pooglądam i w weekend tez powstawiam swoje a raczej synusia bo ja sie nie uwiczniam na zdjęciach z tego powodu że przeważnie to ja robie foty :) Teraz piję kawkę z błotkiem i wracam do pracy pa pa http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=509319 - he he he uwaga na stringi !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo hejo pobudka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Treselle81 z czym ta kawka????? ja ide pod prysznić!!!!!narka buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na prawdziwą sypana kawkę mówimy \"kawa z błotkiem\" :) (zazwyczaj piję rozpuszczalną ale dziś sie skończyła :) ) Co do ziółek to działają bo właśnie byłam w toalecie i wczoraj też :)))))) No ale niestety zauważyłam ze dostałam @ - mam nadzieje że do 14-ej mnie nie zaleje bo nie mam tampona ani podpaski tylko wkładki :( Zupełnie zapomniałam że to czas na @ - miesiąc minął tak szybko :( Może to @ jest przyczyna tego złego samopoczucia ??? wczoraj nawet zakręciło mi się w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Treselle81 to napewno wina @ trzymaj sie kochana ty lepiej zjedz coś konkretnego zebyś nie zemdlała!!! a ja sie opalam u nas słoneczko grzeje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, to tylko ja :P, dopiero 15 a ja juz padam na nos... gdzie ja to nie bylam, wypad do Hagi (do ambasady), zakupy mojego M, bank, poczta....... do tej pory zjadlam: sniadanie - 2 kromki razowca z serkiem i salami lunch - 4 kotlety sojowe (uwielbiam!!!) Treselle, zycze powodzenia z @ :) ewa, opal sie troche za mnie, bo tu raz deszcz, raz slonce, raz wiatr :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pogubiłam sie juz ktora z Was w którym dniu daje rade z dietą a kiedy nie . :p moze przez 2 dniową nieobecnosc w kazdym badz razie wczoraj na wieczór zjadłam ogrom kanapek z białym serem ! ( 3 zwykle, 5 wasa?) , ser oczywiscie ze smietaną był . po czym odrazu poszłam spać. Czułam sie fatalnie.. a dziś rano również rzuciłam sie na jedzenie: 2 drożdżówki i paczka biszkoptów. do tej pory nie jem . jestem na siebie wsciekla:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×