Macie wyrzuty sumienia z powodu uprawiania przedmałżeńskiego seksu?

---->CO ZA IDIOTA .... Nie komentyjsze a szkoda. Seks przedmałżeński idioto!!!! też zalicza się do cudzołustwa tylko jest grzechem nieco słabszym. A tłumaczone jest to w ten sposób, że zdradza się swojego przyszłego małżonka. Bo jest duże prawdopodobieństwo, że z kim innym się uprawia ten seks a z kim innym wejdzie się w związek małżeński. IDIOTO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dobrze ci radze ....kończ wasć WSTYDU OSZCZĘDZ...

---->weż sie dzieciaku za lekcje .. a ty dzieciaku ile masz lat? bo kaseta z mojej matury już dawno zaszła kurzem...:)

To nie jest taka błaha sprawa tylko widze, że z wami trudno o tym pogadać. Ale wiedzcie że są kręgi ludzi, gdzie naprawdę każdy przestrzega takich rzeczy i bierze je bardzo poważnie

Taa a kaseta z maturalnym zdjeciem mojego syna tez już zblakła ..

wiochy ....:O a moze ty Rydzykowy syn jestes ?!:D

Jacy różni są ludzie....Wiele osób które znam, byłyby bardzo zdziwione jak bym im powiedział, że na wielkanoc nie byłem wcale w kosciele...

i jadłem wielbładzie jaja ...:O a w wielki piątek byłem na wielkim krwistym steku ....mniam

w piątek wieczorem nie byłęm na wielkim krwistym steku ale wędline jadłem

ale nie wyspowiadałem sie z tego bo mi sie nie chciało ...:P

dlatego nie chodzę do spowiedzi. Po co mam się spowiadać, skoro wiem, że zrobię to ponownie i nie żałuję za grzechy. Ale już niedługo wyjdę za mąż i znowu będę mogła wrócić na łono kościoła.

ja wierze w Boga do kosciola chodze, katolik jestem ale z seksu przemalzenskiego czy masturbacji NIE SPOWIADAM, SIE bo bym sie musial spowiadac codziennie chyba !!!!! bog dal nam seksualnosc i on nas z niej rozliczy a nie ksiadz ! OPANUJCIE SIE LUDZIE,spowiadac trzeba sie np z ABORCJI!

za granica a tu katolicyzm nie dociera :P

To może ja też się wypowiem... Na pytanie czy mam wyrzuty sumienia odpowiem, że mam mieszane uczucia. Nie jestem jakaś super pobożna, ale staram się byc dobrym człowiekiem, wierzę w Boga , do Kościoła chodzę. Miewałam czasem wyrzuty sumienia , ale w sumie z moim facetem zamierzamy się pobrać i seks uprawiamy z miłości. Powiem tak : gdybym wiedziała, że wezmę ślub po ok. roku, póltora znajomości - nie uprawiałabym seksu pzred slubem. W sumie z moim facetem już na tym etapie związku wiedzieliśmy że chcemy się pobrać. Różne czynniki jednak sprawiły, że musieliśmy odsunąc to w czasie. Również finansowe. I tak właśnie jest w dzisiejszym świecie ! Dlaczego więc mamy czekać 4-5 lat z seksem, skoro jesteśmy pewni siebie i swej miłości i zamierzamy stanąc na ślubnym kobiercu jak najprędzej sie da?

rozmawiac z księdzem ...Prawdziwym ! powiedział mi wiele ciekawych rzeczy ....seks przedmałżenski ze stałym partnerem nie jest piętnowany ale zdrada jednego z małżonków i takie tam ... ale przeraza mnie to co tu wypisujecie ...ten cały autor topiku to chyba jakis nawiedzony góru :O zniewiesciały stary kawaler czy co ...? Byłam świadkiem jak jakis ok 40 letni człowiek pytał ksiedza o możliwosć bierzmowania dla niego i pyta czy cos powinien zrobić czegos sie nauczyc itd ...a ksiądz spojrzał na niego i powiedział : wiesz co ty musisz ? TY MUSISZ BYC TYLKO DOBRYM CZLOWIEKIEM I MIEĆ DOBRE SERCE!!!!! niewielu jest takich ksiezy, inni pewnie zaczeliby wymieniac cuda .

założyciel to klecha:O

albo stary zgrzybiały kawaler:O

a więc całkowicie zgadzam się z --->to ja wam coś powiem myślę że jeżeli jesteśmy z tą jedną osobą i z nią się kochamy a nie tylko seks uprawiamy!!! seks możemy uprawiać z byle kim!!! i jeżeli wiążemy z tą osobą plany na przyszłość to zmienia postać rzeczy i jak można wogóle żałować miłości z ukochaną osobą kogo wy chcecie oszukać w konfensjonale??? księdza Boga czy może siebie samych???

do kajteek uważam ze nie powinieneś zaprzestać chodzenia do kościoła tak to jest grzech tak samo jak seks przedmałzeński i mój kochany każdy facet sie masturbuje no chyba że uprawia seks to wtedy to go zaspokaja ale jeżeli nie będziesz chodził do kościoła to możesz coś stracić: wiare także lepiej to przemyśl

do Companero zastanów sie co pisesz i mam pytanie dlaczego myślałeś/łaś że autor to panienka??? założe sie że jesteś gościem hehe twój ograniczony sposób myślenia... na to wskazuje

ludzie ja od 3 miesiecy nie miałam sexu!!!!! Juz wytrzymac nie mogę...:(:(:(

żadnych wyrzutów- jedynie zadowolenie:)

pewni możemy być tylko tego, że umrzemy... dla mnie wszystko jest proste albo poważnie traktujesz swoje wyznanie i przyjmujesz je z wszelkimi konsekwencjami albo nie a spowiedź jest dla każdego, księża, biskupi, papież też się spowiadają i każdy z nas ma z czego :) wszystko zależy jaki masz stosunek do Boga i akurat kościoła katolickiego u protestantów i innych wyznań jest tylko spowiedź powszechna, ci to mają dobrze ;), nie łatwo być katolikiem