ONa 16lat, On 24- czy taki zwiążek ma szanse przetrwać?jeśli tak to jak dług?

wam się układa, czy Ty go kochasz,

dzisiaj sie spotkaja wieczorem, nie widzieli sie 2 tyg. Ona czeka na niego z utęsknieniem, a jego rozrywa z pożądania przy niej! Co wcale nie zmienia fakty, ze mysli też o seksie z inna! wczoraj mówił że kocha swoja małolatę i już!!!

daj se dziecko na wstrzymanie

i no co koniec juz historii?

ciekawe kiedy ja zostawi :)

nie zostawi, bo kocha naprawdę jeszcze miesiąc i będą cześciej się spotykać.

widzieli sie dzisiaj. On wyjasnil ze seksu nie chce bo z kolega z akademika ma super seks niemal co noc. Mowil cos o przykrywce i zonie, ona nie rozumie. Sluchajcie o co moglo mu chodzic??

a skad mamy wiedziec jak długo? to zalezy od was. tez miałam 16 lat jak umawiałam sie z facetami po 20. teraz mam 18 a moj rekord to 35 letni mezczyzna. zwiazki gdzie jest ok 7 lat roznicy statystycznie sa najbardziej udane. a tak narawde wszystko zalezy od was, za 2,3 lata bedzie to zwiazek idealny, narazie pewnie moga sie pojawiac jakies dziwne spekulacje ze strony osob 3. ale jezeli Ty sie czujesz z nia jak z rowiesniczka a nie 8 lat młodsza kolezanka a ona potrafi zrozumiec ze narazie nie wszystko bedzie idealnie to zwiazek da rade :) powodzenia

mój brat miał 23, ona 17. Po roku zaręczyny. Po kilku latach ślub. szczęśliwe małżeństwo. Takie związki mogą być udane.

nie podszaywajcie się proszę, wiem ze długośc trwania zwiążku zalezy od nas samych, ale chcialam zapytac tak ogólnie co o tym myślicie, czy w ogóle sa jakies szanse na przetrwanie czy tak z góry przezkreślacie takie związki. dziekuję za wszystkie opinie, ja go kocham on mnie tez ale nie wiem sama jak to bedfzie, ciągle będziemy daleko od siebie, po wakacjach on zaczyna prace w innym miescie a ja n3klasa licem!

Może trwać nawet całe życie... To tylko od was zalezy... Ja miałam 16, on 10 lat starsz... Byliśmy razem trzy lata, rozstaliśmy się a teraz po 6 nadal się kochamy tylko teraz już nic nie jest takie proste... To, co doceniasz teraz , za kilka lat kiedy będziesz dojrzalsza przestanie Ci imponować... Życzę powodzenia!:)

on zakochany na maksa, ha,ha...

tak on na maksa a ona nie moze sie doczekac kiedy do niej przyjedzie i z tych nudów umawia się z rówiesnikami, wczoraj wyjazd nad morze,

uwazam zze taki zwiazek ma duze szanse... ja np mialam 16 lat a moj chlopak mial 24 i jestemy juz ze soba 3 lata!!! a co najgorsze ja mieszkalam w anglii a on w polsce, moi rodzice nie byli przeciwni temu zwiazkowi i sprowadzili mojego chlopaka do anglii i wszytko sie jakos ulozylo. Nie wydaje mi sie ze to ma jekis zwiazek z pedofilia, serce nie sluga!!! jak chlopak bardzo kocha to moze poczekac z sexem nie mowie ze dwa lata ale rok... mysle ze jak dwoje ludzi sie kocha to nic nie stoi na przeszkodzie !!!! ZYCZE POWODZENIA

tak On mnie kocha i twierdzi ,ze będzie czekał tak długo jak trzeba.

no i o to chodzii moj chlopak tez czekall wszytsko bedzie dobrze i napewno wam sie uda jak tylko bedziecie cierpliwi i wierzyli w siebie

a ja uwazam ze licealistka i facet prawie po studiach to sa 2 rozne swiaty i nie ma najmniejszych szans:) tzw patologia:) chyba ze koles jest zboczony, zakompleksiony, albo cofniety w rozwoju:) i nie wyjezdzajcie z tekstem ze faceci dojrzewaja pozniej, bo ok moze i dojrzewaja -do pewnych spraw- pozniej, ale nikt mi nie powie ze standardowy pan magister ma mózdzek kwiczącej 16tki:) pzdr:)

......a:) a co do czekania na sex ile trzeba- ZADEN normalny 24latek nie wylaczy sobie w glowie opcji seks, bo to jest wbre logice, naturze,biologii,chemii i wszystkiemu co mozliwe. Takze nie ma szans:)hej

Też miałam 16stkę, kiedy zaczęliśmy "być" z moim obecnym Mężem (jest sporo starszy) i jakoś tyle lat już razem, dogadujemy się, kochamy, prawie wszystko robimy wspólnie :-). To zależy od człowieka, od obojga...

to co najbardziej mnie niepokoi w tym zwiazku to odległosc, nie widzielismy sie juz dawno a to studzi troche uczucia, moze jeszcze nie teraz ale potem bo nic nie wskazuje ze bedziemy częsciej sie widywac, on kończy medycyne za miesiąc i zaczyna prace w innym duzym mieście oddalonym ode mnie o 100km, ja 2 klasa liceum, sa wakacje ale w kazdy weekend on wyjezdza na koncerty,

i tak na pewno póżniej go zostawi, a on to jakiś nienormalny 24 latek ,że czeka az ta małolata dorosnie i mu tyłka da.

NO I COś SIę DZIEJE, MOZE NADCHODZI KONIEC TEJ CAłEJ LOVE STORY A MOZE TO JUZ KONIEC, JESZCZE TROCHE I CZAS POKAZE.

to koniec z pewnościa.. :(

a ja tak daleko wybiegałam w przyszłosc a tu takie rozczarowanie-szok!

a jednak dalej razem, żle go oceniałam, on kocha naprawdę, miłosc kwitnie.

dla mnie licealistka i facet po studiach albo i starszy to tez patologia. Jak sie ma 18 lat to sie mysli, ze jest sie super dojrzalym, ale dopiero po skonczeniu studiow mozna powiedziec, ze ma sie jakies doswiadczenia zyciowe. A 30latek interesujacy sie 20stka to zakompleksiony nieudacznik.

16 i 24? Ale ty dziecko jestes naiwna:D

Nie krytykujcie związków ,nie znacie sytuacji więc pochopnie nie oceniajcie.Autorko topiku ,dlaczego szukasz odpowiedzi u innych?Sama musisz wiedziec czy go kochasz czy nie...Ja jestem w związku z facetem duzo lat starszym ,dogadujemy sie choc czasami jak to wszedzie bywa mamy zle dni,ale w gruncie rzeczy jesli jestescie odpowiedzilanii pewni swego uczucia to WARTO.

ale swiadomość tego, że on miał kilkanaście partnerek seksualnych, nie wiem czy pozwoli pokochac go na zawsze, być może kiedy dorosne to mnie zaboli mocniej, czy dam rede być z kims takim? nie wiem?

słuchaj ja mam chłopaka 19 lat a mam 17 lat i tez czuje juz pewne roznice. On moze isc na impreze co tydzien ja nie bardzo, on moze byc na miescie czy na imprach cała noc ja do 2 góra, ale jemu to nie przeszkadza kocha mnie i jakos to leci a moi rodzice czasami ida na ustępstwa :) to tylko 2 lata, a juz mozna dostrzec pewne różnice. Mysle ze związek o ktorym tu mowa nie ma szans przetrwac sory :O