Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak bardzo potrzebuję

doradzcie mi bo zupełnie nie wiem jak sie zachowac

Polecane posty

Gość jak bardzo potrzebuję

cały weekend z powodów służbowych muszę spędzic z pewnym gosciem, który mi się bardzo podoba. jednak on nie jest mną zainteresowany. jak się w stosunku do niego zachowywac zeby nie było ano nieprzyjemnie ani sztucznie? zebynie psuc sobie tego weekendu? nie chcę byc w sytuacji, ze ja próbuję byc miła ale on odnosi wrazenie ze się narzucam- to cos strasznego wystapic w roli osoby narzucajacej sie i chcę tego uniknac za wszelka cene. niestety bedę musiała z ni duzo rozmawiac i spedzic duzo czasu. bycie oschłą tez bedzie głupie bo to wprowadzi nieprzyjemną atmosferę. doradzcie mi jak się zachowac bo naprawdę nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dvsfdbgdf
staraj sie byc po prostu normalna. Nie przeginaj w żadna strone. To chyba nie jest takie trudne co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bardzo potrzebuję
bedę sie starac, ale wiem ze będzie mną szarpac na rózne strony. w takich sytuacjach ciezko zachowac normalnosc, albo bede za miła(podswiadomie bede sie mu podlizywac i to bedzie zalosne), albo bede zbyt zdystansowana, zamknieta, nieprzyjemna i to wprowadzi złą atmosferę. jak uzyskac taką nrmalnosc i swobodę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to jest twój szef? Czy zalezy od niego Twoja pozycja w zakładzie? Czy jesteście na stopie kolega-koleżanka, czy w innej relacji? Bo nie wiem skąd takie pytania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bardzo potrzebuję
kolega kolezanka. po prostu chce uniknac smutku i zalu bo ja mu sie nie podobam i nie zepsuc przez to ogólnego nastroju, nie popasc w przesade w unikaniu go zeby nie wyszło jakos glupio, a zarazem nie byc "zbyt miła", bo ostatnie co chce usłyszec to:sorry, widze ze ci sie podobam ale nie jestem zainteresowany" nie wiem jaki tryb myslenia sobie narzucic, zeby było ok. pytam bo targają mna cały czas emocje w stosunku do niego a wiadomo jak to z emocjami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bardzo potrzebuję
nie spodoba mu sie chocbym na głowie staneła, niestety cóz, dobranoc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dvsfdbgdf
postaraj się ostudzić emocje. Pomyśl że nic z tego nie bedzie i tyle. I staraj sie nie skupiac tak bardzo na sobie i swoim zachowaniu, wtedy wszystko samo sie ułoży. Bądź miła ale nie nadskakuj mu. dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×