Mam 16 lat będę mamą i jestem z tego powodu SZCZĘSLIWA

uuuuuuuuuuuups masz iloraz inteligencji ponizej zera....

prawda boli, co? jaki ona da przykład dziecku? pomyslałas o tym? Daje sie przykład swoim zyciem. A co ona? ciąża w wieku 16 lat, seks pewnie juz od 15.... bez ślubu.. co to za przykład.

ja ślub brałam jak moje dziecko miało 1,5 roku wiec nie czepiaj sie. teraz nie spiesza sie ludzie ze slubem nie jest to w tym momencie istotne!!!!

Niestety to rzadno szczescie ani dla ciebie ani dla dziecka Kiedys w wieku 30 lat bedziesz wariowac na punkcie disco..bo sie za młodu nie wybawiałas.. Tak obserwuje i widze..matki co miały dzieci w wieku 17 lat..tez tak potem maja...ciagle by sie tylko bawiły jak małe dziewczynki... Kiedys jak edukacje konoczno na 18 lat bo po zawodowece ludzie slzi do pracy. Ciąża slub tylko potem zostawał, bo oni mieli za co utryzmac rodizne, bo od 18 pracowali w zaowdzie po zawodowie - fryzjer, murarz itp. Ale robic sobie dzieci nie majac zawodu? to bzdura...i krzywda dla tych dzieci...trafiają do maetk-dzieci.. a co taka matka moze...nieoczytana...niewybawiona..a nierzadko sama rozwydrzona... Nic dobrego dla tego dziecka szkoda takich dzieci, bo sobie same rodizcow nie wybierają. Moja babcia wyszła jak miała 18 lat a 1wsze dziecko urodziła jak miała 21...a były to czasy 1939...W takim niby zacofanym czase.. A teraz mamy 21 wiek! I dzieci uprawiajace sex a w dodatku bez ez srodkow anty sa głupie i niszcza sobie i tym dzieciom zycie. Sex dozwolony od lat 18! moje dzieci.

Mam córkę prawie w tym wieku i nie byłabym szczęśliwa z tego powodu...wybaczcie,ale uważam, że na wszystko musi przyjść odpowiednia pora. Współczuję rodzicom autorki....

No właśnie Kuraiko... a mówi się, że to prblem edukacji, że dzieci za mało wiedzą:) Nie prawda wiedzą aż za dużo, ale nie stosują naty... to tu jest problem..Są nieodpowiedzialne! bo skoro nasze babcie miały dzieci tak jak chciały w tych latach!!! A widzisz a moja druga babcia miała dzieci jak leciały..bo nie stowała nic;) Albo nic nie wiedziała o swoim organizmie. Mój rocznik tez ma dzieci jak chciał. mało kto miał dziecko w LO jak miał 16 lat..Tylko 1 dziewczyna jak ja byłam w 1 klasie. I potem jak poszłam do drugiej to jedna. I koniec. na całe lo. A tam jest 800 dzieci, 400 na kazdy rocznik a klas 4 4 razy 4 jest 1600 a teraz mamy przyzwolenie na sex, to dzieci to robią, ale są niedodpowiedzialne wiec robią to bez niczego. A moze brak im kasy na gumki, bo wydali wsyztsko na piwo! Znam taki przypadek;) Albo: bez gumy przyjemniej..no i maja para 16 latkow on i ona dziecko.. Ale odpowiedzilnosc..pzyjemnosc postawili wyzej niz przyszłosc..niz dziecko.. szkoda ze o tym sie nie mowi. Trzeba uczyc dzieci odpowiedzialnosci. Kup tyle piw aby zostało ci 2 złote na gume!!!!! tak powinna wygladac edukacja sexualna!!! :)

Przy dobrych wiatrach bedziesz babacia w wieku 32 lat :P A tak na serio nie bede cie juz gnebic bo sama wiesz ze to beznadziejna sytuacja i wmawiasz sobie ze jestes zdeterminowana(w kazdym poscie uzywasz tego slowa). Prawda jest taka ze byc moze teraz sie cieszysz ale widac twoja niedojrzalosc. Mowisz ze mama bedzie ci pomagac a ty nie bedziesz sie migac od obowaizkow. I juz to jest niedojrzaloscia bo w normalnej relacji to matka z ojcem zajmuja sie swoim dzieckiem i sa za nie odpowiedzialni. U ciebie tak nie bedzie. Sama jestes jeszcze dzieciakiem choc zapewne uwaasz inaczej. Cieszysz sie bo kupisz sobie rozowy wozek i sliczne slodkie spioszki dla dzidzi. Nie wierze w szczesliwe zakonczenie. Nie licz tez na to ze bedziesz z facetem tego dziecka. Jestescie jeszcze dziecmi. Mezczyzni z roznych powodow odchodza od swoich kobiet a ty liczysz ze ten chlopak dzwignie taka odpowiedzialnosc. Nie badz naiwna.

Może dźwignąć, może nie dźwignąć, ale ciąża w wieku 16 lat o nie jest \"normalna\", a tym bardziej naturalna sprawa, odpowiednia do tego wieku. Mam pewien przekrój... w szkole, w której uczę, w liceum...

probuje samą siebie i wszystkich wokół na siłe przekonac, że naprawdę jest szczęsliwa itp. :o

cos autorka ucichla...chyba argumentow zabraklo, no bo chyba nie bedzie przekonywac ze seks w wieku 16 lat i jezscze bez zabezpieczenia to taka dorosla postawa. zgadzam sie tez z osobami ktore mowia ze wspolczuja rodzicom dziewczyny- nie dosc ze maja w domu dziecko to teraz jeszcze dziecko dziecka beda bawic, beznadziejna sytuacja. z facetem roznie moze byc, moze teraz sie cieszyc a za 5 lat poszukac sobie niedzieciatej...

nie bede Cie pouczala bo to nie o to chodzi.Trudno co sie stalo to sie nie odstanie,ale według mnie stracisz najlepsze lata.Mimo to 3mam kciuki.Obyś była szczesliwa

Do Kuraiko --> Po pierwsze nie zamierzam nikogo przekonywać, że ciąża w wieku lat 16 jest super, jak to napisałaś ! Wręcz przeciwnie, napisałam, że stało się w wyniku nieodpowiedzialnosci ! Co nie oznacza wcale, że teraz nie moge wykazać się odpowiedzialnością. Ba, nawet zamierzam ! W szkole idzie mi dobrze i jestem ambitna, także o moje wykształcenie się nie martw ! :P Wiem, że dam sobie radę :) A nazywanie mnie tutaj puszczalską smarkulą wogóle nic nie zmienia, a napewno mnie nie rusza :) Kocham moje dziecko i jestem szczęsliwa, że będę je miała :)

I jeszcze do Kuraiko : Co do Sowińskiej rozbawiłaś mnie :D I jeśli chodzi o jakiś inny wpis --> Skąd wiecie, jaka ja będę za kilka lat ? Haha i skąd wiecie, że jestem nieoczytana itp. To powiem Wam, że wręcz przeciwnie, i uczę się bardzo dobrze ! I nie zamierzam na tym poprzestać, bo jestem ambitna ! Wogóle mnie nie znacie, a uogólniacie... Tradycyjnie :) A co do dojrzałości, to znam wiele dorosłych kobiet, które są matkami i sa bardzo niedojrzałe... 20-parolatki, które zakatowały z partnerem własne dziecko, słysząłam tez o takiej która mając kilkoro dzieci , urodziła w domu bliźniaki i schowała je w kufrze tapczanu :/ To jest rzeczywiście dojrzałośc !

nie ty bedziesz je miala ale glownie rodzice. przeciez to oni beda kupowac pampersy, beciki, buty, wozki itd. wspolczuje im, nie tobie, ty nie rozumiesz jakie to obciazenie dla rodzice kiedy sobie mysli: uff mam juz 16 letnia w miare odpowiedzialna corke, juz jest prawie dorosla, jestem juz starsza, nie mam sily to chociaz ona w domu pomoze. a tu klops. nie dosc ze sie okazalo ze jestes nieoodpowiedzialna, bo oczywiscie jestes to dodatkowo rodzice beda pomagac tobie i twojemu dziecku. to dla nich dodadtowe obciazenie na dojrzale lata. pewnie kiedys beda sie moze z tego cieszyc ze w tak mlodym wieku zostali dziadkami, ale bedzie im ciezko gdy dziecko sie urodzi. tobie tez bedzie. to ze jestes ambitna i dobrze sie uczysz to nic nie znaczy. jestes przed matura, dziecko bedzie male, trzeba bedzie z nim siedziec. zycie nie jest az takie kolorowe jak ci sie wydaje

Był już taki temat. Prowokacja jak nic. Dziewczynie sie nudzi i nie umie wymyslic czegos swojego to pisze to co juz było. NUDNA JESTSES :-o

zresztą co ja się będę produkować :D ty wiesz lepiej a my uogólniamy i pieprzymy farmazony :P nie musisz sluchac starszych. sama zobaczysz jak to bedzie i sama sie przekonasz ze nie bedzie az tak kolorowo

Drogie Kobiety ja nikogo nie chcę przekonywać, że to jest normalne i ok :D I się tak nie bulwersujcie, bo to szkodzi urodzie :) Zamiast wspólczuć mi, lepiej wpłaćcie jakąs kwote na konto organizacji charytatywnej, będzie pożyteczniej :) Nikogo przekonywać na siłę, nie muszę, że jestem szczęsliwa, bo jestem :P Wiem doskonale, że dziecko to nie jest zabawka ... a Wy mi piszecie, jaka to jestem, nieoczytana, taka a taka i jeszcze inna, i co będzie za 10 lat :D Macie trochę więcej lat i to daje Wam prawo do tego, aby mnie oceniać a nawet ubliżać mi ? To gratuluję tej Waszej dojrzałości :) Aaa i ucichłam, bo sie uczyłam i mnie tu nie było, nie dlatego, że zabrakło argumentow, jak ktoś tu napisał :)

Otsiderko bo stwierdzenie "wszystkie młode matki..." to jest uogólnienie :) I nie napisałam, że pieprzycie farmazony :P A przekonać się przekonam, oczywiście :)

To, że nie jest kolorowo, nie oznacza, że sobie nie dam rady, bo skąd możecie to wiedzieć :P Pozatym nie tylko moi rodzice zadeklarowali pomoc, ale także przyszli teściowie no i mój chłopak pójdzie do pracy.

Cześć, a ja mam 14 lat, też będę mamą i jestem szcześliwa

:-(

autorka to prowokacja. :o

Oczywiście, że prowokacja :) Jak całe to forum nie :D?

Tak sobie pytam. To jakis pedofil załozył, który chce zachęcić dzieci do seksu? Czy jak? To ma byc zachęta, żeby dzieci rodziły dzieci??? Po co taki topik?

Kuraiko jasne, że sama sobie rady nie dam.... Ale czy to, że teraz się cieszę jest takie złe i patologiczne ? Czy lepiej wg Ciebie, gdybym rozpaczała i biła się w pierś ? I tak to by niczego nie zmieniło.

A więc macie dowód na to, że jednak nie jestem taka nieoczytana :P

A i zastanówcie się nad swoim życiem, zamiast ubliżac innym czy Wasze zycie nie jest prowokacja :P

No to jestem pokopana, dziękuję, że mnie uświadomiłaś :) Czepiasz się zresztą słowek, napisałam też, że miałam obawy itp. ale to moje dziecko, które kocham, dlatego nie rozumiem jak można się nie cieszyć . Mam obawy, czy dam sobie rade z zwykłymi czynnościami przy dziecku, to oczywiste. Ale mimo to ciesze się na to dziecko i bardzo chcę by urodziło się zdrowe.

ciagnąc tę prowokację?

A Tobie się jeszcze chce ciągle pisac, że to prowokacja :P