jestem chora i okropnie mi się nudzi samej w domu

ojjjj.... ale masz jeszcze kawe... ;)

no ja tez sie ciesze ze trafilam na kogos NORMALNEGO !!!! a tak wogole co porabiasz na codzien ja jestm mezatka od pol roku !!!! hihhiih i jak wczesniej juz pisalam szukam pracy !!

Blanka 18 - troszkę zmieniłam nick żeby Ci już nie przeszkadzało... a jeśli chodzi o męskie zapachy to lubie Calvin Klein - Euphoria

a ja juz od kilku tygodni etutaj jestem patrze czasemna kosmetyki i takie tam rozne jaki tematy nowe wymyslaja trzeb ajkaos zabic czas :)))

ajajaka - przepraszam, ze tak co chwile jakos deformuje swój nick, ale ktoś sie na mnie uwziął i cały czas mnie blokuje :(

udzielam się również na erotycznym w temacie o rozmiarach męskich ogonków, zapraszam --tam jest kulturalnie fachowo i rzeczowo

na codzień uczę sie w LO, jestem w III klasie.... :) fajnie, że jesteś już mężatką... ja mam chłopaka od 2 lat i jak dobrze pójdzie to pewnie też sie ślubem skończy :)

heh... acha, zapamiętam... ale jeśli o mnie chodzi, to nie mam potrzeby żeby wchodzić na forum o życiu erotycznym :P

ale wiesz co nie spiesz sie z tym slubem i dobrze sie zastanow ja mam 26 lat i czasem mi sie wydaje ze za szybko podjelam decyzje o zamazpojsciu tzn znamy sie juz ponad 4 lata wiec jest to troche czasu ale juz po slubie to sie zminia wszystko ludzie sie zaczynaj mniej starc i faktycznie ni ejest juz po tak jak przd pewnei slyszlas o tym

to nie ja pisalm o tym zyciu erotycznym

słyszałam bardzo wiele opinii na ten temat i niestety większość miała taki sam wydźwięk jak twoja, ale wiesz co...nie chce przez to bać sie ślubu...co prawda masz racje nie będę sie z tym spieszyć, ale też postaram się jak już będzie po, przełamać ta regułę, że jest 'gorzej'

spoko ;)

powodzenia ci zycze co prawda ja tez tak mowilam ze u mnie bedzie inaczej wiesz ze zawsze bedzie tak cudownie ale czasem tak jest ze ty chcesz zeby bylo cudownie a druga strona czasem swiruje i nie zawsze wychodzi tak jak by sie chcialo ale mozliwe ze nie w kazdym wypadku jest tak samo !! a nie boisz sie ze zostaniesz zdradzona przez chlopaka lub meza mas ztakie obawy ?? myslals kiedy o tym ?? czy myslisz ze ciebie to nie dotyczy bo jak widze to juz standard w dzisiejszych czasach

a twoim małżeństwie też sie mniej staracie.... ??? jak tak i to Ci się nie podoba to porozmawiaj z mężem i postarajcie sie to jakoś zmienić....

wiesz jestesmy dopiero pol roku wiec to troche glupio juz pisac ze sie mniej staramy bo co powiemy za 5 10 lat?? to jzu chyba nas nie bedzie !! nie chodzi ze mniej sie staramy ael czasem dopada taka monotonia rutyna brak czasu ze strony meza bo pracuje i jakos tak wychodzi ale mam nadzieje ze sie poprawi bo jak caly czas walcze o utrzymannie harmonii zreszta moj maz tez

wiesz co myślałam o tym kilka razy.... i owszem bałam sie tego... ale już przestałam, ufam swojemu chłopakowi w 100%, no ale jeśli sie przejadę na tym zaufaniu, to wyjście jest jedno...zrywam... mimo iż wiem, ze będę cholernie cierpiała, to wole tak cierpieć niż żyć z kimś kto mówił mi że mnie kocha, a wolał w danym momencie inną... dla mnie zdrada nie zasługuje na wybaczenia

w takim razie trzymam kciuki.... ;) napewno wam sie uda... bo przecież oboje tego chcecie :)

piszesz ze zerwiesz a jak zdrada byla by w malzenstwie to co ?? to jzu nie takie proste dzieci, przeciez wzielas slub i to ni ejest od tak sobie zerwac?

skoro juz tak sobi episzemy to mam pytanie moze glupie dla ciebie i smieszne al enie znasz ani mnie ani meza wiec jako osoba postronna mozesz przedstawic swoj punkt widzenai

tak wie, moja odp. odnosiła sie wyłącznie do tego co teraz jest między mną a moim chłopakiem. A jeśli chodzi o zdradę w małżeństwie, to wiesz nie bardzo mogę się wypowiadać, bo nie jestem w takim związku... Mogę sie jedynie domyślać, że to jest dużo gorsze, tym bardziej jeśli są już dzieci , które potrzebują normalnej rodziny....

ale z drugiej str. czy normalną rodziną możemy nazywać taką w której matka, żona została zdradzona i każdy kolejny dzień spędzony pod jednym dachem z mężem który ją zdradził sprawia jej ból ?

decyzja o rozstaniu z pewnością była by ciężka, ale na dzień dzisiejszy ja napewno podjęła bym decyzje o rozwodzie, bo wiem, że i tak nie tworzylibyśmy zgranej i kochającej sie rodziny już nigdy...

no to juz nie jest normalna rodzina bo ja nie wyobrazam sobie budzic sie i spac kolo mezczyzny ktore byl z inna calowal ja dotykal i wogoel inn etam rzeczy:) to dla mni ekoniec wszystkiego i nie rozumiem jak kobieta moze pisac ze zostalam z nim dla dzieci przeciez to jest katowanie samej siebie w dzien w dzien na wlasne zyczenie

co by było wielką katorgą również dla dzieci, bo nie wierze, że na przestrzeni lat by nie zauważyły, że w ich domu nie jest dobrze

dokładnie, uważam tak samo...

bo mam takie pytanie ktore mnie nurtuje i chcialbym poznac zdanie twoje co ty uwazasz ? ok? otoz czy uwazasz ze bycie z mezczyzna ktory zajmuje sie prawie profesjonalnie fotografia jest skazane na zdradew zwiazku tzn czy ma wieksze sznse niz to w ktorym mezczyzna normalnie pracowal by w biurze o 8 do 15 tzn taka bezpieczniejsza praca! chodzi mi glownieo robienie zdjec slubnych na weselach przyjecia zabawa plener czy uwazasz ze tak facet ma wieksze pole do zdrady i wykonujacy normalna prace i nie ma tak w niej stycznosci z taka iloscia kobiet bo przeciez na weselach to jest zabawa masa dziewczyn i nie balabys sie ze twoj ukochany robiac tam zdjeci apozna jaka dziewczyne wiesz wszyskie ladnie umalowane poubierane fryzury jakie ty masz zdnie o tym bo moj maz wlasnie sie tym zajmuje i po prostu sie boje ze jest to praca w tak zawnej grupie ryzyka inn aniz siedzenie za biurkiem wiesz duzo ludzi dziewczyn i zabawa a przy tym wieksza saznsa na poznanie kogos i zdrade

ehhh... niestety wychodzę też z założenia, że jeśli odważył się żeby zdradzić raz, to zdradzi kolejny i kolejny...

no ja mam tak anadzieje al eto jest tylko moja nadzieja ze mozliwe ze jak zdradzil i sie przejechal na tym i zalowal to moze juz wie co moze czym grozic i juz tego nie zrobi mam taka nadzieje

wiesz co... jak dla mnie nie ma takich zawodów w których jest większe ryzyko zdrady... Jeśli mąż Cię kocha, to gdyby nawet pracował z milionem pięknych fotomodelek dzień w dzień, to i tak by Cię nie zdradził... dlatego jeśli jesteś pewna jego miłości względem Ciebie, to nie masz sie czego bać :)...Bo zdradza tylko ten kto udaje ze kocha

ale to tylko moje zdanie na ten temat