Już nie jestem potrzebna...

no bo jak byłam głupia jak miałam rozum to jak mogłas sobie dobrze pojesc? :P hehehe ale skoro jadłaś tylko takie rozumy jak mój to widac co Ci siedzi teraz w twojej główce :)

Ike chyba szkoda komentarzy w takiej rozmowie - pozdrawiam CIę :):):)

jakbym miała żartować w twoim stylu to wolę nie żartować - w każdym bądź razie za rady bardzo dziękuję ale naprawdę nie musisz przejmować się aż tak moją osobą żeby za mną biegać po paru topikach;) chyba że jedyne co ci pozostało- to upierdliwość - mi to nie przeszkadza- a jak ci czasu nie szkoda..............

ike ale musze przyznać że dzidzie masz fajną :)

a dziękuję ci bardzo

Margie musisz porozmawiac z mezem ale na osobnosci bez tesciowej spokojnie przy lampce wina ,moze powie o co mu chodzi? ike i nietoperek wy chyba musicie nowy topik otworzyc Kłótnie bedzie w sam raz Sorry dziewczynie nie pomozecie jak bedziecie sie kłocicpozdrawiam

ike mam pytanie czy ty masz drugiego meza?

basienka to tylko taki przerywnik ;)

he ale przecież my sie nie kłócimy tylko wymieniamy poglądami :P hehehehehe znikam na obiad ale jeszcze wróce :)

tak

dziewczyny ja tez ide na obiad spotkamy sie pózniej moze wyjasnicie mi kilka spraw zwiazanych z tym forum ??? a z tymi chłopami i ich mamusiami to jak z jajkiem

Znam to ( czepialska wtrącająca sie teściowa , za to że pomogła chce być na rękach noszona i buntuje synka) ale mój mąż na szczęście nie jest mamin synkiem i szybko ustawił ją do pionu. Jesteśmy jej wdzięczni za pomoc ale ona juz nie ingeruje w nasze życie. Jestem prawie pewna że u Ciebie namieszała twoja teściowa to co opisujesz to atak w białych rękawiczkach ( po cichu buntuje synka a on mamin synek łyka wszystko jak Indor) musisz to ukrócić może spróbuj poszukać innej opiekunki albo żłobek jak twoja mama nie może Ci pomóc . Przykre ale ja doznałam tyle wstrętów od swojej teściowej że taką przebiegłą (małpę) to wyczuję z daleka Do Du.... taka jej pomoc jak Ci męża buntuje. Musisz działać

\"poprostu raz drugi uprasuj te ubranka albo je schowaj bez zbednych komentarzy- jutro wyjmiesz poprasujesz zamiast zapytać czy gotować obiad to go ugotuj\" Świetna porada. Popieram całym sercem. Nie mozna oczekiwac, że coś się zrobi za nas, a jednoczesnie miec o to pretensje.

marge powiem ci tak musisz walczyć o swoje małżeństwo niestety nie czarujmy si.e czasy są jakie są opiekunki są drogie a pensje nasze raczej niskie. a masz możliwość iść na płate wychowawcze?