Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mieszkanka mieszanka

komu czasem doskwiera brak przyjaciol na obczyznie?

Polecane posty

Gość mieszkanka mieszanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woda w kubku
mnie. Ostatnio myslalam ze znalazlam fajna kolezanke, ale mnie wykorzystaka zebym jej pomogla pozalatwiac. fee Zygac mi sie che. Wizdze jak oklamuje meza, flirtuje z innymi facetami, na necie. A on biedny przychodzi z roboty o 6 i sam se obiad gotuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddd
mnie rownierz, spotykam same zadrosnice na swojej drodze.. czy to moja wina ze ludziom (tym ktorych znam ) brak ambicji..czasem chce mi sie komus wyplakac pozalic, zwierzyc, nic.. brakuje mi prawdziwej przyjaciolki, nie szukajacej korzysci w znajmosci ze mna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanka mieszanka
a skad jestescie dziewczyny?jestescie same czy z waszymi chlopakami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddd
ja jestem z Surrey - to pod Londynem, mam męża dzieki Bogu..:) chociaz to wlasnie przez tego meza doskwiera mi samotnosc:) jego znajomych nie trawie, a on moich i sie kolko zamyka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanka mieszanka
ja jestem z narzeczonym. wy przynajmniej macie jakis znajomych:(tu gdzie mieszkam znam tylko pare polakow-spotykamy sie sporadycznie bo oni maja po 2 prace i w sumie i tak najczesciej sie odzywaja jak czegos potrzebuja wiec znam ten bol...czasami ta samotnosc mnie dobija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddd
ja znajomych widze tylko w pracy, za tydzien zaczynam nową i raczej kontakt sie urwie, bede miec takie gdz pracy ze moge pomarzyc o zyciu socjalnym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woda w kubku
Ja tez jestem tu z mezem. W nastepnym miesiacu przylatuja moi rodzice. Ich pierwsza w zyciu podroz samolotem':) Zaprosilam ich na 5 dni. W sumie to nie mam czasu na kolezanki. Ale chcialabym czasami sobie pogadac tak o dupie marynie a nie zastanowiac sie co powiedziec, bo jak powiem za duzo to potem mi dupe obgadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woda w kubku
acha jestem z southampton

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanka mieszanka
w sumie tu panuje taka tendencja-wczesniej mieszkalam gdzie indziej i znalam duzo polakow-ze wszyscy sa tak zapracowani ze nie maja juz czasu na utrzymywanie znajomosci.do tego na przerozne zmiany.ogolnie jestem za granica 2 lata i przez ten czas poznalam tylko 1 naprawde bliska mi osobe ale niestety wyjechala juz do polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytryna_NZ
Mi doskwiera, nawet bardzo. Zwlaszcza, ze w Londynie mialam cala paczke dobrych przyjaciol, ktorzy zawsze znajdowali czas na zycie towarzyskie. Naprawde sa gorsze (pod tym wzgledem) miejsca niz UK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddddd
u mnie akurat to jest tak, ze owszem mam czas na znajomych, ale wole go spedzic z mezem przed telewizorem..:) brakuje mi jednak takiej prawidziwej przyjaciolki do ktorej moglabym sie zwrocic o durna porade, albo ponazekac na meza.., jak zaczynam tu z kims jakąs gadke to nawet nie dokanczam tego co chcialam powiedziec bo zaraz te osoby wywalaja na mnie swoje wszystkie problemy ze boli je dupa noga czy jeszcze cos innego..jednym z powodow na pewno jest to ze moj mąz nie jest Polakiem i jakos nie umie gadac, nie ma tematu z tymi znajomymi ktorych mam, przez to chyba przestali mnie odwiedzac heh a ja przestalam zapraszac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanka mieszanka
dddddddddddddd-mi brakuje dokladnie tego samego lecz w przecieienstwie do ciebie juz mam dosc spedzania czasu przed telewizorem:)w nasze zycie wkradla sie monotonia-bardzo kocham mojego mezczyzne ale brak mi jakis kobiecych wiezi-a jemu po prostu kumpli no kurcze to naturalne...a tu ciezko o to niestety.w pracy mam paru znajomych ale to sami faceci lubie ich robia czasem imrezy i mnie zapraszaja ale przeciez nie zostawie faceta i nie pojde pic z banda chlopow haha tym bardziej ze on ich nie zna:)zreszta te imprezy nawet nie sa w moim klimacie. dddddddd-twoj maz jest anglikiem???cytryna-to znaczy ze juz nie mieszkasz w uk?czy tylko opuscilas londyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddd
moj mąz jest grekiem, co do tv to u nas tez wkroczyla monotonia..:(weekendy spedzamy zawsze ''gdzies'' ale sami, bez znajomych, nawet na glupie babskie zakupy nie mam z kim isc, bo moj od razu zaczyna zrzedzic ze jest zmeczony i kiedy juz koniec, a jak cos zaczynam przymiezac to juz w ogole ... jęki..jak z dzieckiem..fajnie byloby pogadac z kims tak normalnie, kto by mnie nie ocenial..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finepixx
mnie rownierz, spotykam same zadrosnice na swojej drodze.. czy to moja wina ze ludziom (tym ktorych znam ) brak ambicji.. I to jest wlasnie przyczyna twojego braku przyjaciol. Patrzysz na ludzi z gory i oceniasz czy ktos ma gorzej od ciebie czy lepiej. Jak ma gorzej to znaczy, ze nie warto sie z nim trzymac, bo po I nie ma ambicji, po II pewnie cos od ciebie chce. Gratuluje zlapania meza, bo pewnie wedlug ciebie to sukces:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finepixx
Jeszcze jedno, pisze sie rowniez- nie rownierz. Zwykla przyzwoitosc by nakazywala, aby nie popelniac bledow w tak prostych slowach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanka mieszanka
finepix-dlaczego skoro nie jestes zainteresowana tematem to wchodzisz tu,oceniasz kogos kogo kompletnie nie znasz i wrzucasz komentarze naprawde nie na miejscu? po co doczepiasz sie do czyis bledow?nie rozumiem takich ludzi jak ty-poczulas sie lepiej ze komus anonimowo dowalilas??wiec gratuluje a dddddddddddd pewnie takich ludzi jak ty ma na mysli wiesz? jestes zenujaca lub zenujacy jesli jestes facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość An26
ja mieszkam w Anglii od ponad trzech lat i mam wielu znajomych, ale brak przyjaciol..Ciezko tak czesto, naprawde czesto i obserwuje ogromny brak bezinteresownosci wsrod znajomych, a to nie jest dobra droga do zbudowania wiezi przyjazni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddd
akurat tak sie sklada, ze nie patrze na nikog z gory, wrecz przeciwnie...kazdemu staram sie pomagac, i kazdy mi wlazi na plecy, mam juz dosc przyjazni dla korzysci,od co.., a co do bledow nie urodzilam sie polonistka...zebym oceniala kazdego po wyksztalceniu to bym chyba w gole nie miala znajomych , bo z tych ktorych mam zadne nie skonczylo szkoly wyzszej, moj mąz jest tylko po liceum, takze z ocena ludzi u mnie akurat nie trafilas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanka mieszanka
dziewczyny pouciekaly widze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddd
ja tu jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanka mieszanka
hej ddddddddddd:) mi sie niestety juz dzis konczy wolne i na 16 do pracy ale mam nadzieje ze temat nie padnie i pogadamy czasem. ile masz lat?ja 27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobitki. Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie do swego grona mimo, ze nie mieszkam w Anglii czy Irlandii. Mieszkam we Wloszech. Zalozylam tu rodzine oraz studiuje. Ogolnie nie mam problemow ze znajomosciami samymi w sobie, bo na uniwerku spotykam sporo ludzi. Problem w tym, ze jakos nie moge trafic na zadnego studenta (lepiej studentki bo brakuje mi polskich kolezanek) z Polski:(( A fajnie by bylo czasem pogadac tak "po swojskiemu", posmiac sie z polskich zartow, glupot eccc. Mimo ze z wloskim nie mam problemow i dobrze dogaduje sie z wloskimi znajomymi to jednak czasem czegos brakuje. Pozdrawiam was mocno Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanka mieszanka
jasne-witaj:)ja mam nadzieje ze chociaz tutaj znajde namiastke jakis kontaktow damsko-damskich z jakimis fajnymi w miare inteligentnymi kobietkami z ktorymi mozna czasem pogadac na rozne tematy. licze ze z czasem sie lepiej poznamy i bedziemy utrzymywaly ten temat:)rowniez pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddd
ja w tym roku skoncze 25.. boze ale szybko zlecialo.. heh:) chcialabym byc znowu nastolatka:D nudze sie... czekam na szwagierke i szwagra ehhh .. a wy jakie macie plany na dzis???;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam lat 28 wiec chetnie bym sie z toba zamienila:)) Ja mam w planie na dzis nauke (za tydzien egzamin) i wlasciwie tyle. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddd
jak to dobrze ze nauka juz za mna..kurcze wlasnie mi sie przypomnialo ze jednak nie calkiem..o ja ..spadam nadrabiac zaleglosci, mam 60 pytan do przerobienia o lekach brrrrrrrrrrrrrr temat najmniej interesujacy..i po co mi to bylo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddd
juz nikogo nie ma??? pouciekalyscie?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanka mieszanka
czesc ddddddd:)co slychac?widzialam gdzies tu taki temat o zwiazkach z grekami czytalas go?znalazlas tam cos ciekawego dla siebie?dzis mialam wolny dzien a moj caly dzien w pracy az sie poryczalam z tej samotnosci... podzwonilam do polski i troche pomoglo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddd
tak czytalam, co do temperamentu polodniowca to u mnie jest podobnie;)a co do reszty..tez mi smutno, ale staram sie o tym nie myslec, wczoraj odwiedzilam kolezanke, w sobote bylismy na kręglach z innymi znajomymi takze jakos sie tak zlozylo ( raz na rok);) ze weekend byl busy, od nastepnego poniedzialku zaczynam nowa prace brrr, ciekawe jak tam bedzie ze znajmosciami, bo zaczynam sie utwierdzac w przekonaniu ze chyba nie jestem stworzona do prowdzaniea zycia towarzyskiego, chyba starosc nadchodzi:P a tak poza tym, pracujesz? uczysz sie? masz dzieci?;) prawie jak wywiad heh;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×