RATUNKU!!!!KTOŚ BARDZO CHCE ZNISZCZYĆ NASZ ZWIĄZEK

od jakiegoś czasu do mojego narzyczonego przychodzą smsy że właśnie ciągne loda, albo ale twoja dziewczyna jeczy teraz, albo zostaw nas w spokojy bo my się kochamy. co ja mam robić???narzyczony jest teraz zagranicą w pracy, pisze mi to wszystko, dał mi numer tego kogoś.jest jakiś sposób żeby to zakończyć.bo to zaczyna być denerwujące i naprade hamskie.ja już szału dostaje.mój mi wierzy, jak narazie, ale to pewnie kwestia czasu że się pokłócimy. RATUNKU LUDZIE KOCHANIE mieliście tak???co robiliście???

proszę napiszcie mi coś

zastrzez sobie numer zadzwoń pod ten numer i postrasz olicją

zadzwoniłam na ten postraszyłam policją nic nie dało.tylko ryki jakis usłyszałam. załamka

co to jest narzyczony

no dobra narzeczony.przepraszam...........

To niech Twój narzeczony zmieni numer tel.tak najprósciej :P

miałam i to jakieś dwa razy. Ten sam chłopak, a ja dostawałm maile na naszej klasie, że mnie zdradza, że w zeszłą np sobotę był tu i tu i się ekstra bawił... że się z kimś spotyka itd. Trochę mnei to wystraszyło.. tyle, że on zazwyczaj w tych momentach spał u mnie albo razem gdzieś byliśmy. Skasowałam konto na naszej klasie i mam spokój :-) Ufam mu i tylko to się liczy ( i nie mam podstaw do obaw) - proponuję zgłosić to na policję i tyle

Jacy stuknięci jesteście:P.Bardziej od tego co to wysyła bo za to mu nic nie grozi a wy gliniarzy chcecie angażować:P.

A tak w ogóle chętnie bym komuś wykręcił podobny numer.Tylko że to by była prawdziwa zdrada.

no właśnie policja tu nic nie zrobi, musiało by być chociażby groźba, że zabije lub coś. niewiem co robić. mój facio nie zmieni nueru za bardzo jest do niego przywiązany, ma go z 12 lat. bosze.....czy luzdie nie mają swojego życia problemów, muszą wpierd...się do innych

niech lepiej zmieni numer anie tłumaczy sie przywiązaniem chyba lepiej myśleć o swoim związku a nie sentymencie do numeru telefonu.