Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ballladyna82

Walczyć czy odejść?

Polecane posty

Gość salamandra plamista
dziewczyno, a ty swoje. rzuc tego gnoja raz dwa i zachowaj resztki szacunku do samej siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musi być fajny, skoro umie zadowolić Was dwie. Super, może trójkącik, takie figurki są super:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ballladyna82
Tak, wiem co myślicie. Tylko zrozumcie...normalnie ten związek wyglada normalnie....mówi do mnie czule, przytula, pomaga gdy tego petrzebuje. Dlatego mam taki dylemat czy walczyc czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja walczylam
ja wlaczylam, ON nigdy SAM, bylam w podobnej sytuacj, niby kochal wariowal jak mnie tracil, ale nie mogl sie okreslic, probowal byc ze mna i rezygnowal, wracal i tak w kolko...wlasnie znowu mnie zostawil....ja zakochana wybaczam wszytko...ale ile QWA mozna... znowu sie ludze ze wroci, ale po co...czy ja jestem jakims workiem treningowym... zeby dac sie cigle bic.... ON nigdy SAM, MA 2 GLUPIO ZAKOCHANE W NIM KOBIETY, MILOSC wiel tlumaczy, mi tez tak ciezko mi z nigo zrezygnowac bo kocham... a on konfortowa sytuacja, ZAWSZE MA GDZIE WROCIC, gdzie ktos KOCHA czeka i wybacza wszystko!!!!! ja TERAZ MOWIE DOSC!!!! nie sklamie ze gdzies tli sie nadzije....ale REALNOSC ZYCIA mowi niech spier....niech juz sobie zyje tym swoim zyciem WYGODNYM bez zobowiazan. NIECH PRZYJDZIE DO CIEBIE Z PIERSCIONKIEM ZARCZYNOWYM, NIECH POWIE ZE JESTES NAJWAZNIEJSZ, NIECH ZEWRWI KONTAKT, NIECH CI UDOWODNI!!!!!CZYNAMI A NIE SLOWAMI SWOJA MILOSC!!!!!!! CZYNY NIE SLOWA!!!! WTEDY DAJ SZANSE....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ballladyna82
A ile to się u Ciebie ciągnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze przerwa w zwiazku
nie ten zwiazek NIE WYGLADA NORMALNIE a wiesz czemu? bo on ma druga na boku a to normalne nie jest i nie wazne jak sie zachowuje jak z toba jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja walczylam
za dlugo 5 lat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja walczylam
i doddam ma "swoje" lat nie jestesmy nastolatkami tylko po 30, od faceta kabieta oczekuje STABILNOSCI, POCZUCIA BEZPIECZENSTAW, ja nie wiem jak ON to robi ze jak tylko jestem z nim to wszytko zapomina, ale teraz juz wiem ze nawte ja mowi ze juz wszytko OKI to juz to tyle razy mowil, ze wiem ze nie znam dnia ani godziny, ze z dnia a dzien jest KOCHAM CIE, a na drugi dzien KONIEC, ze jednak "nie radzi sobie" ze nie nadaj sie o zwiazku.... i idzie do TEJ DRUGIEJ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ballladyna82
Porąbane to...ale ja tez znam taki przyklad, ze facet zdradzal swoja kobiete i ona po paru latach powiedziala dosc. Odeszla. On mial jakies krotkie zwiazki...i teraz od roku za nia placze i do niej dzwoni, ze jednak kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja walczylam
poprosty IDEALNA SYTUACJA, dla NIEGO, czerpie z dwoch slepo zakochanych kobiet!! CZY TY MOGLA BYS TAK? CZY TO JEST NORMALNE?...NIE NIE JEST, CHYBA ZE KTOS POROSTU TAK JAK ONI NIE LICZY SIE Z UCZUCIAMI INNYCH TYLKO, CZERPIE WSZYSTKO DLA SIEBIE!!!!EGOISTA!!!!! NIEZROWNOWAZONY EMOCJONALNIE!!! KOBIET JAK MOZESZ TO NIE PODDAWJ SIE I NIE DAJ MU SIE OMOTAC!!!MNIE TEZ TAK MOWIONO, NIKT JUZ W TO NIE WIERZYL ZE BEDZIEMY RAZEM OPROCZ MNIE, JAK ZNOU MNIE ZOSTAWIL TO NIKOGO TO NIE ZDZIWILO Z WYJATKIEM OCZYWISCIE MNIE!!!! bo jak blagal o przyjcie zebysmy znowu sprobowli, to lzy mial w oczach, rece mu drzaly, i tak mowil, tak sie staral, ze nie spodobem bylo mu nie dac szansy, jak ja go tak kocham..... jak mnie zostawil po raz "enty" to odparl ze woli byc SAM, ze on ma proble sam ze soba, nie ze wraca do tamtej...a wiem ze wrocil, zero odwago cywilnej zeby sie do tego przyzac.... ja juz myslalm ze ONA go nie zechce, bo przeciez tak ja jak i mnie porzucal raz jedna raz druga... a ona zechcial..... czy ja czy ty nie zaslugujemy, zeby ktos byl tylko DLA NAS, ktos napisal "NIE DZILE SIE MILOSCIA", JA JUZ TEZ....bardzo mi ciezko, ale KONIEC nie dziel sie milością!!!! zyce Ci zeby tobie sie poszczescilo, ale pamietej CZYNY NIE SLOWA, CZYNY, CZYNY I JESZCE RAZ CZYNY, SWIADCZA O MILOSCI!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja walczylam
i jeszcze jedno. KAZD Z NAS ZSLUGUJE NA SZCZEROSC, to jest okazanie na uczcia i szacunku!!! juz sie nie wtracam, zrobisz jak uwazasz mnie tez inni radzil ale sam musialm sie przekonac w imie "nikt za mnie nie umrze to niech nie mowi mi jak zyc" wiel lat przekonywal jak to ON SOBIE NIE RADZI, jak postwilam sprawe na ostrzu noza, ze chce zwiazku, pierscionek malzenstwo... to co to poszedl do INNEJ, ktora tego narazie nie wymaga NIGDY PIERD...OPCJ SAM!!! nie chial by tak, byc ciagle przez kogos kochan wielbiona...nie ofiarujac samamu nic... moze jednak u Ciebie bedzie inaczej, ale tylko to da ci pwensc i sens dawani "drugiej szansy" CZYNY,CZYNY,CZYNY,CZYNY,CZYNY, CZYNY, CZYNY, CZYNY,CZYNY,CZYNY,CZYNY i JESZCZE RAZ CZYNY!!!!!!!!!!!!!OCZYWISCIE JEGO CZYNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co? wzorujesz się na tamtej parze?? że on ją zdradzał a teraz mówi że kocha? i co? może z Wami będzie tak samo? pytanie dlaczego chce do tamtej wrócić, pewnie go kochanka pogoniła... kiedy Ty otworzysz oczy? Jak można kogoś kochać i jednocześnie ta osobę ranić?? Dlaczego nie przyznasz mu sie że wiesz o tej zdradzie?? Ciekawe jakby Twój facet się zachował jakbyś mu wygarnęła prosto w twarz co wiesz... ciekawe czy wtedy też by tak \"kochał\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ballladyna82
Chce mu o tym wlasnie powiedziec i niech to wytlumaczy. Moze rzeczywiscie powinnam postawic sprawe na ostrzu noza. Dlaczego chce do niej wrocic? Oni nie byli nigdy razem ( tak oficjalnie ). A byl przeciez jakis czas sam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
na ostrzu noza? to ty jeszcze myslisz o tym, zeby z nim byc? obudz sie dziewczyno- tylu facetow na swiecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deszczowa_wiosna
zobacz juą jest kilka stron tego tematu i większość to są głosy, żebyś odeszła a Ty dalej swoje. Zupełnie jakby te dziewczyny źle Ci mówiły. Sama wiesz, że nikt za Ciebie decyzji nie podejmie, więc zachowaj resztki szacunku i podejmij świadomą i odpowiedzialną decyzje. Nie pytaj się już co masz zrobić, bo wydaje mi się, że Ty już wiesz co zrobisz. Nawet jestem tego pewna. Facet może mówić o cholernym szczęściu. Pozostaje mieć nadzieję, że jak tamta dziewczyna się dowie, to będzie wiedziała co zrobić a nie pytała się innych i też czekała na dogodne dla niej wypowiedzi... Może choć jedna z Was będzie mądra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ballladyna82
Ona o mnie wie, jestem tego pewna. I mimo to pcha sie na nieswoje podworko. Ale mimo wszystko dziekuje wam. Otworzylyscie mi oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona się nie pcha, ona żyje tak samo jak Ty - tolerując wybryki ukochanego faceta... dobrze że w końcu zrozumiałaś, ciekawe tylko czy wyciągniesz z tego jakieś wnioski i coś z tym zrobisz... mam nadzieję że tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ballladyna82
Mam taka nadzieje, ze dam rade cos z tym zrobic. Zrozum ze ja go kocham i to jest jedyny moj problem w tym wszytskim. A pcha sie ona...ja bylam pierwsza, to ja bylam z nim jak pojawila sie ona. Dlatego uwazam ze jest tak samo winna jak on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem bo też kocham, ale nie wybaczyłabym takich krzywd jak Ty. Nie umiałabym się przełamać, jak Ci już pisałam - jednorazowa zdradę bym wybaczyła... ale nie tyle miesięcy kłamstw. Ile te twój facet ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ballladyna82
Bedzie mial 30 pod koniec roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ballladyna82
Ona jest w jego wieku. Ja w sumie mam 23 teraz, dopiero pod koniec roku 24. A to jakieś ma znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze przerwa w zwiazku
Balladyno przykro mi to pisac ale on cie nie kocha , nie wazne co mowi. jak sie kogos kocha to sie go nie zdradza to sie nie ma innej naa boku. wygodnie mu tak jak jest i bedzie to dlugo trwalo, jesli tego nie skonczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie... jakby tak patrzeć na Twój wiek... i jego zachowanie w stosunku do Ciebie... nie pomyślałaś że ma po prostu ładną, młoda panienkę którą może zabrać na imprezę i pokazać znajomym? a ona jest dojrzałą kobietą z która można planować przyszłość? nie wiem co siedzi w jego głowie ale to nie jest ok... naprawdę weź go zostaw i nie oglądaj się za siebie, jesteś młoda, masz tyle przed sobą, po co to marnować u boku 30 letniego faceta?? nie dosyć że latka swoje już ma to jeszcze Cię zdradza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta dziewczyna oczekuje, że pogratulujemy jej siły do walki i będziemy namawiać ją żeby starała się bo do siebie pasują. Moim zdaniem bardzo pasują - tworzą genialny układ. On może dupczyć każdą, która mu sie podoba, a ona jest tak uległa, że wybaczy wszystko gdy tylko on powie, że kocha. Nie ma do siebie za grosz szacunku, pozwala się oszukiwać i sma go przed sobą tłumaczy - wcale się nie dziwię, że ten facet nie chce jej zostawić :] dzięki temu mógłby spać codziennie z inną a ona nadal by mu wybaczała. Ona nie będzie słuchała rad, wystarczy poczytać jej teksty, szuka tu tylko bratniej duszy która powie, że on się zmieni. Będzie żałowała prędzej czy później, ale widocznie nie umie uczyć się na czyichś błędach i sama się musi przekonać jaką robi głupotę. Było tu tyle identycznych historii, że aż dziwię się, że są jeszcze tak naiwne kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zupełnie prawdę mówiąc
to polecam Ci autorko wizytę u psychologa - bo albo jesteś już uzalezniona psychicznie od faceta, który cie krzywdzi albo na siłę takiego uzależnienia szukasz... Jedno i drugie nadaje się do leczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ballladyna82
No wlasnie sie dowiedzialam ze tamta laska powiedziala mu ze to koniec i ze dluzej tak sie nie bedzie bawic. Nie wiem co teraz zrobic, mowic mu ze wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem ze to stary wątek ale czy autorka jeszcze tu zaglada? Ciekawie mnie jak to się potoczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ciebie wscibska babo calkowicie pogielo ? ktos mądry chciałby odgrzewac po tylu latach (9.) temat ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×