Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Margotka 1234

Mężczyzna nie potrafiący zarobić na utrzymanie domu i rodziny to nieudacznik

Polecane posty

Gość aleś ty głupia
j/w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Realny90210
Czego ty wlasciwie chcesz? Zakladam ze masz okolo 16-26 lat, szukasz swojego rowiesnika (to jest obecnie pewien standard) i chcesz zeby cie utrzymywal. Bystroscia nie grzeszysz - patrzac na poziom wypowiedzi, uroda pewnie tez nie (nie masz faceta i sie paletasz po forach). Tego w jaki sposob doszlas to tego, ze wszystko ci sie od zycia nalezy, naprawde nie pojmuje... Chcesz fajnego "zaradnego" faceta? pomysl / zapracuj / zaryzykuj / wywal nieracjonalne wymagania (wiem, ze takowe masz poniewaz jestes kobieta...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny temat zalozony przez kobiete by powyzywac facetow i sie dowartosciowac ! radze sie ogarnac i znalesc prace a nie na forach przesiadywac i o glupotach gadac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margotka 1234
Ale jestem p******a :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem prawdziwym mężczyzną i mam swoją dumę i nie będę zapieprzał jak frajer na pasożyta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietakkk
hm gdyby było lekko facet zarabia naprawdę sporo to nie musiałaby pracować gdyby faceci mieli honor a malzenstwa bylyby z prawdziwej milosci obu stron baby nie zmienialyby się w jędze a faceci nie zostawiali kobiet na lodzie które zajmowaly się domem i dziecmi tez nie musiałaby pracować ale jak ma tylko ogladac tv i nie chce jej się gotowac i boli ja glow a i tak :-) i mozg by się jej cofal w rozwoju od siedzenia w domu to może lepiej jak pracuje ALE czasy sa ciężkie i jedno musi drugiemu pomagać jak facet zapieprza i przemeczony to tylko len mu nie pomoze,a skoro kasa jest najwazniejsza to jakos nie widze w tym milosci tylko układ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margotka 1234
Jestem prostytutkom i zarabiam 6000 na miech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie dla kobiety malzenstwo czy zwiazek to uklad w jedna strone ? facet jest tylko sponsorem jej zycia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscia
ale chyba nie eksluzywna bo one podobno znaja jezyki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak w związku jedna osoba ma zapieprzać na oboje to ja dziękuję za taki związek. A argumenty typu facet to facet itd. to o d**ę potłuc. Kobieta ma 2 zdrowe rączki i nie chce jej się pracować bo uważa, że facet ma ją utrzymywać to zwykły leń, nierób i pasożyt a dziećmi i domem to mężczyzna też się może zająć bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaa i jeszcze zajdzie w ciaze, urodzi i bedzie karmil...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest to niestety prawda co pisze autorka w poscie tytuowym. Zawsze unikalam tego typu facetow i wzielam sobie zaradnego, nie jestem glupia zeby wyjsc za maz i pracowac. To sie samo z siebie wyklucza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwa kobieta nie pozwoli sobie być utrzymywana przez mężczyznę bo zna swoją wartość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwa wlasnie pozwoli, ale to nie znaczy, ze nie bedzie w ogole pracowac. Tylko, ze moze liczyc na partnera, takze na jego wsparcie, bo kobieta jest zawsze w trudniejszej sytuacji na rynku pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wartosc nie okresla fakt czy ktos Cie wspiera, czy nie. Wrecz normalne jest jak jest sie rodzina, ze wspiera sie siebie nawzajem, a nie uprawia handlu wymiennego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do roboty darmozjady a nie sponsora szukacie a póżniej z nudów r****cie sie na bokach macie rączki to do łopaty...darmozjady pasożyty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odezwal sie jakis frustrat:D sam zatasaj rekawki jak jestes taki kiepski i nie zadbal bys o swoja kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera aż do  bólu 1111
Kolejny temacik założony przez nie mającą ambicji dziewuchę ze wsi. Na pewno nie wiesz, że istnieje coś takiego jak potrzeba samorealizacji zawodowej . Później tylko narzekanie, bo na to mnie nie stać, emeryturę męża się zechce, a ktoś inny będzie nierobie płacił za ciebie podatki. Takie kury domowe to powinni opodatkować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja osobiscie wszystko mam poukładane w domu ale pamietam jak mnie zrobiła moja ex i dlatego mówie nieroby do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmierdzióchy i nie roby szukają frajera aby robił na nie kupował ładne ciuchy dawał kwiaty i ładną biżuterie a wy bedziecie siedziały w domu i zarastały tłuszczem albo chodziły na boki ładnie ubrane za ciężko zarobione pieniądze przez faceta. oczywiscie nie tyczy sie to wszystkich pań bo znam bardzo ambitne kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera aż do  bólu 1111
Tak a prowadzenie domu urasta do rangi harówy 24 godziny na dobę, tylko, że jak większość facetów jest w pracy to tylko ploteczki z sąsiadkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko ładnie pięknie, a jak was chłop w d*pę kopnie?? Z czym wy wtedy zostaniecie?? Z alimentami (jak będzie płacił)?? Bez emerytury, bez doświadczenia zawodowego, z 50 na karku?? Nie macie żadnych pasji, żadnych rzeczy, które was interesują, czegoś, czym chciałybyście się zajmować?? A jakieś studia skończyłyście czy bez wykształcenia jesteście?? Jak skończyłyście i nie chce wam się iść do roboty, to po co wam te studia?? W życiu bym nie chciała całe życie w chałupie siedzieć i czekać na mamonę od chłopa (możecie się na nie wiadomo co ugadywać, ale on zawsze będzie miał nad wami przewagę, bo to jego kasa i czy wam da to tylko od niego będzie zależeć). Koszmar jakiś, nie mogę zrozumieć takich kobiet, a potem się dziwią, że chłop czując przewagę traci do nich szacunek. I piszę to jako kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy rownouprawnienie i nie musimy juz spelniac waszych chprych zachcianek rodem ze sredniowiecza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×