Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jokasta

30- 35- latki pierwszy raz w ciąży

Polecane posty

ja tez Wam gratuluję i życzę szczęśliwego rozwiązania... :) :) :) p.s. też mi się marzy trójeczka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matylda, a przeziernośc karkowa to chyba rutynowe badanie, bo np. moja lekarka robi je każdej babce bez względu na wiek... nie martw się na zapas, na pewno wszystko będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kallinka
ja miałam już dwukrotnie robione usg genetyczne, ale to przecież nic ponadstandardowego - robi je każda kobieta, która ma ochotę i to bez względu na wiek. Pierwsze usg genetyczne (około 12-13 tc)wykazuje, czy dziecko nie ma dużych wad genetycznych i czy te narządy, które już być powinny rzeczywiście są. Kolejne (około 20-23 tc) pokazuje, czy wszystko rozwija się prawidłowo. Robi się jeszcze trzecie - chyba po 35 tc, ale nie jestem tego pewna. Zwykłe usg, które robią ci na każdej wizycie też wiele pokazuje, to genetyczne jest po prostu dokładniejsze. No i trójwymiarowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow! Ile wy wiecie! Ja to jestem kompletnie zielona w te kulki. Ale - o czym mowa! Teraz to ja czekam na 4 dzień cyklu, coby sobie poziom hormonów zbadać. A potem - zobaczymy. W każdym razie kwas foliowy już biorę. I gratulacje dla wszystkich ciężarówek z naszego topiku :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, kochana! A tak mnie ten lekarz wystraszył, że praktycznie nici z tego. Tylko się boję, jak ja ślub przeżyję. Bo mam we wrześniu :) Ale się narobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko, jeszcze nic specjalnie nie będzie widać... jedynie możesz się gorzej czuć, ale tez niekoniecznie... ja np. nie miałam mdłości ani niczego takiego...a przy toastach będziesz pic wodę i tyle... a co do lekarzy... mi tez jeden powiedział, że szanse na zajście w ciąże w moim przypadku są bardzo marne... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak. LEKARZE!!!! Pewnie za mało zarabiają i dlatego takie ... tego... A co do samopoczucia - najgorzej znoszę jazdę samochodem. Zawsze było marnie, ale teraz to już istna katastrofa. I wczoraj było mi cały dzień niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24 latka
ja osobiście żaluje ze niemam dziecka.moze za rok zaczniemy sie z mezem starac o dzidziusia i jest mi smutno bo on juz ma 28.teraz niemamy dzidziusia bo lecze sie (zeby móc urodzic :( niestety mam problemy ze zdrowiem) a nie z czytego egoizmu....dom fura skóra i komóra a na szrym koncu dzidzius...Wiec w najlepszym wypadku jak urodze bedziemy mieli ja 26 a on 30!!! uwazam ze ja to tak wmiare normie ale on bedzie mial 30 a to duża róznice wieku z dzieckiem.a z doswiadczenia własnego wiem ile ta róznica lat daje potem czeste znaki w życiu.zamiast z mama i tata przychodzi sie na wywiadówki z BABCIA I DZIADKIEM(tzn. z rodzicami.) ale kiedy dziecko bedzie mialo 20 lat moj maz bedzie mial juz 50 na karku.i to mnie smuci."bedziemy" starymi rodzicami.a do tych kobitek ktore rodza po 30-35 roku zycia i wiecej :zeby ktos wam kiedys na spacerku niepoweidzial ze ladnego WNUKA macie albo ze to dziecko sasiadki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24 latka
...chyba ze ktos po 30 rodzi swoje kolejne dziecko.i to tyczy sie kobiet ktore po 30 rodza z powodow od nich niezaleznych a nie zczytego wygodnictwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie super topik :) ja urodziłam pierwsze dziecko niecały rok temu mając 33 lata, ciążę znosiłam super, niedługo skończę 35 i zastanawiamy się nad ew. powiększeniem rodziny;) boję się bo wiadomo - wiek coraz bardziej ryzykowny...tym bardziej, że chcę odczekać z rok-dwa... z większości wpisów tutaj jednak można wyczytać wiele optymizmu... :) to dodaje odwagi :) pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 30 lat swoje pierwsze dziecko urodzę akurat przed moimi 31 urodzinami......;) Myślę, że będziemy planować następne.....;) W sumie to na razie kończę 4 miesiąc ale jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello zauważyłyście może czy po 30 częściej rodzi się przed terminem ? (mam na myśli wcześniactwo, np. ok. 4 tyg. przed terminem ) Słyszy się że ryzyko jest większe z wiekiem mamy.... Jak było u Was ? nasz Synek rzeczywiście pchał się na świat wcześniej ;) ale całą ciąże znosiłam znakomicie, poród też był OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktoś napisał wyżej, że natura się chyba pomyliła :P podpisuję się pod tym, dopiero po 30 poczułam że jestem gotowa na dziecko - tak do końca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to czasem bywa... ja w sumie na dziecko byłam gotowa troche wcześniej niż ono się pojawiło, ale wtedy z moimi potrzebami wygrał zdrowy rozsądek... po prostu chcielismy, by dziecko pojawiło się w momencie, gdy nie będziemy musieli martwić się o jutro i gdy będziemy mogli mu zapewnić wszystko co potrzebuje bez wyrzeczeń... i nie żałujemy, że tak się stało... jedyny minus jest taki, ze z drugim trzeba sie trochę spieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
El Bathory, Gratuluję ciąży. U mnie zaczął się 6 miesiąc, widać już ciążę znacznie bardzo. Dokuczają mi skurcze łydek i zgaga. Przypominam, że mam lat 32 i to moja pierwsza ciąża. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ciąża to był rewelacyjny okres, żadnych większych dolegliwości, poród też nie najgorszy... a mała urodziła się dokładnie w terminie... a wśród znajomych 30-latek dzieci też przychodziły na świat terminowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jokasta, jak ten czas leci nie? jeszcze trochę i będziesz tulić swoje maleństwo... moja niedawno skończyła roczek a tak niedawno była małą kropeczką na monitorze usg... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baderka, a propos roczku to jeśli mogę spytać jak go zorganizowaliście ? ja mam troszkę czasu jeszcze ale już zaczynam główkować....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej jak ja bym chciała juz widzieć moje dzieciątko poza moim brzuszkiem...a to dopiero 4 miesiąc ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Libra nic specjalnego... bez żadnych szaleństw... wykorzystalismy fakt, ze była ładna pogoda i zrobiliśmy roczek na działce u teściów... była tylko najbliższa rodzinka + chrzestni... nie zapraszaliśmy znajomych, bo byłoby za dużo szumu a mała i tak nie była za bardzo świadoma co się wokół niej dzieje... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwina zobaczysz jak to szybko zleci... i potem czasem zatęsknisz do tego stanu... także ciesz sie chwilą i wypoczywaj jak najwięcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baderka, też myślę o czymś skromnym i bez szpanu, u nas w domku raczej się nie da z racji miejsca - byłoby ok. 12 osób. Też sami najbliżsi. Malwinka, nacieszysz się Dzidziusiem jeszcze :D taki pierwszy maluch to totalna rewolucja i prawie zero czasu dla siebie... ;) pozdrawiam ! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór ;):) dostałam maila od kumpeli po 30. - ma trójkę dzieci w tym ostatnie zaledwie kilkumiesięczne, stwierdza że dopiero teraz czują z mężem że są \" w komplecie \" :D czy to nie piękne ? ja chyba odczuwam podobnie - jedno to jeszcze nie koniec :P no zobaczymy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzicie chcecie kiedy chcecie ale nie chciejcie pieniędzy na niedorobione dzieci zdecydujcie się co chcecie pię niadz czy dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kod gwarantuje nam że praw jako kobiety nie mamy żadnych! oboje z mężem pracujemy 2 dzieci jak do tej pory kod się o nas nie upomniał nie mamy żadnych kredytów pracujemy o najniższą krajową gdzie jest w tym momęcie KOD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×