TAK/NIE...wypada? wesela...problem z sukienka wejdz i odpiowiedz

w sobote ide na wesele, a jako ze odbywa sie ono na wsi :/ nie wiem czy wypada isc w malej czarnej? panna mloda delikatnie mi powiedziala ze nie wypada a jak wy sadzicie?

raczej nie wypada

a dlaczego nie wypada ja uwazam ,ze mozna isc w młej czarnej na wesele .

ja tez jestem zdania ze wypada bo czarna sukienka zawsze byla oznaka elegancji no ale chce zobaczyc co inni sadza :)

ja jestem na nie. nie ze względu na jakieś głupie przesady i co pomyślą ciotki czy babcia czy ktoś tam. panna młoda zasugerowała ci że nie wypada to jej wielki dzień uszanuj jej zdanie.

nie ma znaczenia czy wies czy nie...Ubranie sie na wesele na biało,ecru badz czarny to nie takt bardzo duzy!! Prosta odwieczna zasada jak chodziz na wesela to chyba widzisz,ze nikt na czarno nie przychodzi to jest na takie przyjecia wieczorowe albo na pogrzeb czarny...kolor biały i mu pokrewne jest dla panny młodej...i czy w miescie czy na wsi zasada ta sama...Bardzo dobrze Ci Panan mloda dala do zruzumiania ja bym nawet w prost powiedziala ze to nie żałobne przyjecie ani nie dyskoneta tylko wesele...

wypada

Nie zakłada sie na wesela czarnej sukienki, ani sukienki w kolorze sukni panny młodej. Jedyne co znalazłam w necie, na poparcie tej tezy to porady w Claudii i jesli chcesz trzymac fason, to nie zakładaj czarnej sukni na wesele, chocbyś nie wiem jak nie lubiła panny młodej. http://www.claudia.kobieta.pl/claudia2/index.jsp?place=Lead12&news_cat_id=99&news_id=1359&layout=1&forum_id=786&page=text Mam piękną czarną suknię. Czy mogę ją założyć na ślub? Przyjęło się, że żadna z zaproszonych pań nie ubiera się tego dnia na czarno, bo to nieodpowiedni kolor na taką okazję. Ale nikt nie powinien ci czynić wyrzutów, gdy połączysz sukienkę z jasnym żakietem (nawet białym), a wieczorem narzucisz na ramiona szal, który rozświetli kreację.

bez sensu, skoro ja mam zalobe i mam 2 sluby cywilne i jedno wesele to mam isc na czerwono?:o a mala czarna to klasyczny ubior wiec ja uwazam ze ejst ok.

Jak masz załobę to: primo - nie idziesz na wesele, secundo - idziesz i nie kłujesz nią w oczy nowozeńców. To jest ich radosny dzień, nie musisz im przypominać o tym ze kiedys nadchodzi kres... Nie dyskutuję wiecej, bo i nie ma o czym. Chcecie iść w czerni to idzcie, jak ktos się burakiem urodził królewną nie umrze.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3704454 niedawno był ten temat

dobra, kazdy robi jak uwaza. a burakami nazywaj sobie swoich kolegow/kolezanki.

a jak mała ta czarna? :P

no dawajcie wiecej odpowiedzi bo juz sama nie wiem

Jeżeli już panna młoda wspomniała że nie wypada, to nie ubieraj czarnej sukienki. Trzeba szanować zdanie panny młodej:)

panna mmloda dala do zrozumienie ze wolalaby nie widziec gosci na czarno, a ty jeszcze masz watpliwosci? :o:o gosh...to sie nazywa kultura.....

wypada nie wypada...ja bym poszła skoro bym nie miała w czym:)

idz w tym w czym czujesz się dobrze. Ja również idę wkrótce na wesele w czarnej sukience a do tego białe bolerko oraz biżuteria i nie widzę w tym problemu. Osobiście wole kolor czarny sukienki niż jakiś różowy czy złoty. Moje koleżanki tez nie widza w tym żadnego nietaktu.

nie wypada

raczej nie wypada, czerń źle się kojarzy, tym bardziej jeżeli sama panna młoda zasugerowała ci że nie wypada to uszanuj jej zdanie.