moja kolezanka wychodzi za maz za faceta z ktorym przespala sie po godzinie ...

dobre- zasuszona blona hehe!!!!

nie kazdy chce miec kobiete co daje na pierwszej randce :o

Po co roztrząsać czy to bylo moralne czy nie ? Kobieta z tematu topiku zaryzykowała i... udało się! Jest szczęśliwa z tym mężczyzną, planują ślub. Dlaczego niektórym tak trudno zrozumieć, że nie ma jednej recepty na sukces związku. Ryzyko porażki jest takie same jeśli czeka się z seksem do ślubu jak wśród par które grzmocą się w kiblu po godzinie.

ciezko nazwac para. poza tym malo jest facetow co beda chcieli jeszcze byc potem z laska co ja szybko przelecieli

dobrze kolezanka zauwazyla ze nie ma recepty na milosc, malzenstw... zalozycielka topiku moze i spotka swojego don juana, oddam mu cnote a on ja zostawi (bywa i tak), to chyba nie bedzie najmilsze wiec chyba juz lepiej ta jej kolezanka wyjdzie lepiej choc niekoniecznie popieranym czynie

oni chyba robili to w parze:0 a dużo kobiet chce być z facetami którzy uprawiają przygodny seks? Jeśli ona jest Szmatą i Kurwą to jak nazwać jego?

Po pierwsze to kobieta "daje" może w Twoim zaścianku. :O Po drugie to nie "dałam" na pierwszej randce, jeśli do mnie pijesz. Napisałam tylko, że mogłabym się z nim kochać wtedy i wiedziałabym, że nie popełniam błędu. On też dobrze wiedziałby, dlaczego chcę. Że nie jestem "dajką" wg. ciasnego pojęcia co poniektórych, ale po prostu chcę właśnie JEGO i tyle. Uważam, że puszczalski jest ktoś, kto nie jest wybiórczy (tzn. nie wybiera, tylko bierze co popadnie), a nie ktoś kto czasem WYBIERZE bardzo szybko.

nikt nie wybiera kazdego. puszczalska jest osoba, ktora miala wielu partnerow lub szybko chodzila do lozka

\'nikt nie wybiera kazdego\' no włeśnie.. ona przespała się ze swoim przyszłym mężem... to też się zdaża czy to się niektórym podoba czy nie

tak, ze wiele kobiet uprawia przygody seks, a potem na meza bierze sobie prawiczka lub faceta co mial 1, 2 partnerki z milosci. to jest chore

nie to nie jest chore.. to jest tzw. miłość. czasy kiedy 'brało' się męża/żone ze względu na jakieś tam kryteria doboru

minęły bezpowrotnie

nie milosc tylko wycfananienie sie tych kobiet. kobiety z dosc bogata przeszloscia zarzucaja sidla na porzadnych mezczyzn. jak ktos ma 20 lub wiecej lat i jest prawiczkiem to jest duze prawdopodobienstwo, ze nie bedzie mial wiele kobiet, a nawet ozeni sie z pierwsza, ale dla niej pierwszym, ani nawet drugim nie bedzie

no tak bo taki prawiczek to faktycznie atrakcyjny 'towar' dla doświadczonej kobiety

nie kazdy prawiczek czy facet co mial malo partnerek to jakis pasztet. czesto najwiecej kobiet maja najwieksze chamy, buraki i brzydale, menele

nie rozumiem dlaczego porzadni faceci nie mogliby byc z porzadnymi kobietami

często też dziewczyny które mialy kilku partnerów to fajne wartościowe kobiety. I co z tego? Nie maja prawo do miłości?

a dlaczego z prawiczkami?

malo to babiarzy chodzi po swiecie?

ja z moim przyszlym mezem na drugiej randce juz zaszalalam:) jestesmy razem 3 lata w przyszlym roku slub. wcale sie nie czuje puszczalska, bo tylko z nim mi sie tak zdarzylo...niektore panny zwodza facetow kilka miesiecy, potem sex i koniec. i tak maja juz troche na koncie takich zwiazkow....wiec czyja metoda lepsza :)

a dlaczego nie? jak się ludzie kochają to to naprawdę nie ma znaczenia. szkoda mi Ciebie. odbierasz ludzią prawo do szczęścia tylko na podstawie ich przeszłości, a czasem po prostu błędów. wydaję Ci się że kobiety które 'oddają' po ślubie są więcej warte? ważne są uczucia..

no bo jestem prawiczkiem i obawiam sie, ze bede mial kobiete co miala ilus tam partnerow, a ja seks moglbym uprawiac tylko z milosci i boje sie, ze zakocham sie w takiej co miala wielu (kilku) partnerow

carpe diem

porządni faceci to nuuuuuuuuuuuuddddddddddaaaaaaaaaa

\"tak, ze wiele kobiet uprawia przygody seks, a potem na meza bierze sobie prawiczka lub faceta co mial 1, 2 partnerki z milosci. to jest chore\" Nie to nie jest chore,to całkowicie sprawiedliwe.Pewnie lepiej jest jak facet obrabia każdą a potem bierze sobie za żonę dziewicę?Zresztą,jakie\"bierze\".Na siłę się ciągną czy jak?

nie jestem nudziarzem, jestem typem imprezowicza, jestem rozrywkowy, tylko nie jestem typem babiarza

no i w porządku imelka:) każdy żyje po swojemu i sam ustala reguły swojego życia. i na prawdę nikomu nic do tego tylko ze dzisiaj jest .. ja wiem że Ty byś chciala żeby twój przyszły facet docenil Twoje poglady. i życze Ci tego z calego serca. w końcu po cos się męczysz. ale nie każ żyć innym tak jak Ty! co Cie to obchodzi że prawiczek jest z doświadczoną kobietą!

moim zdaniem sprawiedliwe jak babiarze wiaza sie z kobietami-faceciarami, ktore mialy wielu partnerow. nie popieram babiarzy, ktorzy stwierdzili, ze juz sie wyszaleli i szukaja dziewic na zone. dla mnie to hipokryzja

jestem facetem, nie kobieta

oj nie zdążyłam doczytać.. po prostu jesteś zakompleksionym facetem który boi się że nie sprosta w łóżku? znooowuuuuuuuuuuuu