Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przylepeczka

10 kg do czerwca---- poczujmy sie lepiej!!!!!!!!! Pon14.04 START!!

Polecane posty

No pieknie - cisza od kilu dni ! Poddalyscie sie? Dziewczyny! Co to? Slomiany zapal ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaffeeSahne
ja dziś się ważyłam i nie mogłam uwierzyć bo spadło mi 6 kg. Wiem,że to trochę za szybko, ale nic na to nie poradzę, bo ani sie nie głodzę ani nie biorę żadnych cud - proszków odchudzających...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaffeeSahne
hm... to dopiero początek:) kurde ktoś w innym temacie podkradł mi nicka:D chyba przez te 6 kg z zazdrości:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaffeeSahne
co tak cicho? wygasł Wasz zapał?:D ja dziś jestem pełna energii... właśnie dostałam świadectwo ukończenia LO:) zjadłam dziś activie i dwie parówki, jabłko, kefir i teraz już nic:) widzę, że te 10 kg tym razem jest do zrealizowania pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaffeeSahne
jakoś to przeżyję:PP teraz tylko matura:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaffeeSahne
uuuu ale cisza:) ale ja mogę się sama wypowiadać w tym temacie:D dziś biegałam rano godzinę później troche ćwiczeń siłowych, a teraz już jestem po obiedzie ( góra sałaty z sokiem z cytryny i pół piersi z kuraka) , przeczytałam Makbeta w ramach powtórzeń do matury a teraz mam zamiar poczytać Wesele:) piszcie coś Dziewczęta:) wierze w Was:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeść DZiewczyny:) ja sie przyznaje że ten tydzien to był kompletna totalna porażka dietowa. jadłam słodkie. Ale od jutra zaczynam znow sie pilnować. Może mi sie w końcu uda ah.....trza byc silnym a nie mietkim;-) buziaki do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kobietki :)) Widzę, że coraz mniej nas się tu robi :( Co prawda sama zaniedbałam nasz topic ale robiłam certyfikat z Business English i po prostu nie miałam czasu zaglądać. Reasumując od początku diety udało mi się schudną troszkę ponad 2.5kg czyli w chwili obecnej ważę ok55.5kg :)) jest to dla mnie sukces bo myślałam, że waga już na zawsze zatrzyma się na 58 :)) Wiec można kobietki tylko trzeba wierzyć. Niestety czasem podjadałam coś słodkiego, ale jak już wiele z Was pisało lepiej zjeść kostkę czekolady niż potem dosłownie rzucić się i wpierniczyć cała tabliczkę. Głowa do góry!!!! Do 10 czerwca coraz mniej czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmieniłam stopkę :)) Wierzę, że nam wszystkim się uda. Trzeba tylko uwierzyć w swoje możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam iprzepraszam ze tak mało mnie, obiecuje poprawe, zapisalam sie do waszego klubiku na stronce 6 i co przepadłąm :( ale to sie zmieni chyba ze mnie skresliłyscie z listy? :) no znowu poniedziałek i kolejny tydzien zmagan przed nami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaffeeSahne
chce byc chudsza--- co to jest M10?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaffeeSahne
aaa:) i co pomaga Ci? moja mama mi mowła ze jej kolezani w pracy to biora i skuteczne. Szkoda ze nie mam genów po mamie bo bym moga zjesc słonia i nie przytyc ani grama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeśc DZiewczęta:) to znowu ja, dzisiaj zjadlam tak: -jajecznice na pol pomidorze i 1,5 kromki chleba grahamka -kromeczke chleba z pasztetem -kromeczke chleba z serem żółtym i pomidorkiem -drożdzowke z budyniem -kawa 3w1 -kubusia jak na mnie to sukces:) no i nic po 18...tzn jeszczszcze nie mówie hop, bo nie ma tej 18 hehehe ale raczej napewno juz nic:) a Wy co dzisiaj jadłyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaffeeSahne
ja dziś na śniadanie jadłam 2 kanapki z razowego z serkiem topionym (osobiście nigdy więcej, smakowało obrzydliwie) na drugie śniadanie kefir, na obiad pomidorówka(:D), a przed śniadaniem biegałam 30 min z moim psem i sok z jednej cytryny:) teraz robie brzuszki... właśnie mam przerwę miedzy jedna setka a drugą:) ps. skończyłam dziś czytać streszczenia wszystkich lektur, jestem z siebie dumna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki!!!!!!!!! Przywołuję Was do porządku!!! Żadna nie chce schudnąć? Ja co prawda sobie pofolgowałam bo byłam na kilka dni w domku i wiadomo, że wpychają w Ciebie ile się da. A że panna Anna ma słabą wolę i nie potrafi odmówić... Szkoda gadać. Ale miejmy nadzieję, że do poniedziałku< rytuał ważenia> wszystko będzie w normie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nadal jestem na diecie:) Wczoraj ważyłam 1kg mniej, ale dzisiaj byłam na zakupach i co się po tym działo lepiej nie mówić:P A wam dziewczyny jak idzie?? Trzeba ożywić troszeczkę nasz topik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki topik nam umarł :((( Kwiatuszku a Tobie jak idzie z dietą? Ja jak same widzicie po stopce ;((( Wróciłam z majowego weekendu z dodatkowym obciążeniem... Byłam w domu a tam nie pozwolono mi trzymać diety :(( Ach ta mamusia hihi ale dziś jestem już po godzinnym bieganiu więc liczę na pozytywne wyniki. W końcu czerwiec coraz bliżej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaffeeSahne
Ja już skromnie mówiąc osiągnęłam cel.. 10 kg mniej. Therm line 2 , stres przed maturalny robi swoje... Teraz już jestem po polskim, pisałam temat o Lalce. Jakoś poszło. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też osiągnełam mniej więcej co chciałam .. -11 kg, ale jak wiadomo apetyt rośnie w miare jedzenia, to chce zrzucić jeszcze z 5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×