Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przylepeczka

10 kg do czerwca---- poczujmy sie lepiej!!!!!!!!! Pon14.04 START!!

Polecane posty

Dołaczam się do Was, dokładnie od poniedziałku jestem na 1000 kcal + troche suplementów wspomagajacych i ruch :) Mam 171 cm i ważę 68 kg, zejdę do lipca 10, poprostu zes**am sie, a nie dam sie!! nie ważę się codziennie, robie to raz w tygodniu, w niedziele rano- rytuał :)) Podrzuce tu na forum jutro pare fajnych przepisów na tysiaczka yo sobie popróbujecie, najgorsza ta monotonnia :P :P tymczasem YCD ide ogladać!! AHA!!! Moja wieczna zmora-SŁODYYYYYYYYYYYCZE :( :( :( Walcze z tym piekielnym uzaleznieniem!! Pozdrawiam, całuje i wytrwałości życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) ja dzis mialam troszke meczacy dzien a moj dzisiejszy jadlospis hmmm :/ nie jestem do konca zadowolona - drozdzowka - sok pysio - troche paluszków solonych ( bylam na dlugiej konferencji i tylko to dali do jedzenia) - kanapka z czarnech chleba -10 dag fileta z kurczaka moglo byc lepiej ale nie narzekajmy - jutro jestem na miejscu wiec lepiej zadbam o siebie:)) a pogoda faktycznie paskudna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyncia
Witajcie Kobietki A więc podsumowanie dnia :) - Płatki z mlekiem + kanapka z serkiem grani i dżemem porzeczkowym - piwo :) w pubie zupa + makaron z kurczakiem i pieczarkami - 20 g prince polo Ostatnio jadłam o 17, a teraz padam z głodu :) Dużo? Ja nie licze kalorii, staram się zachowywać swoją własną taktykę ;) Dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu tak PUSTO I CICHO ?? tylko nie mowcie ze poddalyscie sie ? :/ meldowac sie i to juz:) moje sniadanko dzis - zielona herbata, 3 rzodkiewki, maly kubeczek jogurtu i duzo platkow owsianych do tego:) i okres jeszcze dostalam :( buuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa_mamba
melduje sie Aksa ;) na razie jestem na 2ch waflach ryzowych bo jak zwykle nie starczylo mi czasu na jedzenie.. zaraz nadrobie jakims jogurtem. od niedzieli do dzis rano zszedl ze mnie kilogram. nie wiem czy to jakis wyczyn. pewnie i tak sama woda. ale hmm poczatek juz jest;) jeszcze slowko na temat wafli ryzowych. rozmawialam z kolega z druzyny koszykarskiej . radze sie go czasami bo ma wlasnego dietetyka i cos wie na ten temat. powiedzial mi, ze wafle, ktore jem zwykle na sniadanie obiad i kolacje powoduja spory przyrost wagi w przeciwienstwie do np chlebka razowego.. sama nie wiem. jezeli tak to szkoda, bo ja jem wafle z waflami na waflach;(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczeta:) Moja siostra tez cos ostatnio wspominala o waflach,ze wcale ani nie sa takie zdrowe ani takie dietetyczne. Czy wszystkie stosujecie diete 1000 kcl? Ja po prostu patrze co jest zdrowe a co nie a poza tym to jem duzo mniej niz jadlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa_mamba
Ewelina- ja tez nie stosuje 1000 kalorii. jem tak w okolicach 1000 ale nie zliczam połówek kalorii czy cos w tym stylu. zasada MŻ tez jest ok:D zamienilam slodycze na owoce, tluszcze na wiecej bialka, mieso czerwone na biale itd. rano pije szklanke wody z cytryna . jakos tak lzej mi;) Pozdrawiam i powodzenia Dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyncia
I ja się melduję. Dziś już zjadłam Płatki z mlekiem i kanapke z dżemem a o 13 dwa tosty z kiełbasą i serem + keczup+herbata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Ja jak zwykle 3 chlebki ryzowe posmarowane serkiem z wedlina drobiowa i pomidorek :-) A po poludniu mysle kolo 16 zjem szpinak - doprawiony smietana 450g = 207 kcal No i oczywoscie wieczorkiem gimnastyka - strasznie mi sie nie chce - ale trzeba - zmobilizuje sie jakos ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczynki:) a standardowo na obiadek \"cycki\" z kurczaka - 20 dag i 20 dag surowki :) uwielbiam taki zestaw a najlepsze jest to ze codziennie surówka inna a miesko codziennie w innych przyprawach i nigdy nie jest nudno:) a zdrowo bo miesko i warzywka :D Na podwieczorek bedzie jablko z marchewka na tarce starte :) a na kolacje bedzie jogurt z musli w przerwach lisciasta zielona :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam swietny lunch a mianowicie serek wiejsko z rzodkiewka i dwie kromki ciemnego pieczywa.Naprawde czuje sie syta po tym :) Ciekawa jestem czy z ktorejs z nas naprawde uda sie zrzucic 10 kg do czerwca.Za Was wszystkie dziewczynki trzymam kciuki :) Kiedy macie zamiar sie zwazyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dzis taki troszke oficjalny obiad wiec bede musiala sie poswiecic i zjesc pieczen w sosie cebulowym i pieczone ziemniaczki ;) Ale tak bardzo sie nie obzeralam dzisiaj wiec co mi tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam troche wyrzuty sumienia bo zjadlam chyba z 8 malych klusek na parze z cukrem - ale to o 18.00 i teraz juz nic - zaraz ide do lozeczka i nie mysle juz o jedzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaffeeSahne
witam kochane:) wiedzę , że nieźle Wam dieta idzie:) ja od dwóch dni nie jem nic po 5 ... a na śniadania płatki na mleku(ostatnio nie mogę się obyć), wczoraj na obiad miałam leczo a później wypiłam kefir 0% tłuszczu, dziś na obiad miałam kotlety sojowe (dwa zjadłam) i do tego sałatka z pomidora i papryki + pół główki sałaty ( pokropionej sokiem z cytryny, bo witamina C ułatwia wchłanianie żelaza). ps. jestem z siebie dumna, mam celujący z WOKu:D a i kupiłam sobie licznik kroków:) będę patrzeć ile kalorii spalam dziennie i wtedy będzie sens liczenia kalorii z jedzenia:) do przeczytania pewnie dopiero w weekend. przygotowania do matury pełna para, prawie tak jak do wakacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja juz po sniadanku :D -standardowo jajecznica z dwoch jajek z pomidorem i szczypiorkiem:) - zielona herbata a pomyslów na obiad jako ze dzis piatek nie mam :) ryba odpada:) bardzo lubie ale juz raz pol akademika zasmrodzilam:D a wam cos checi do pisania opadły chyba:D nie poddawac sie! po to miał byc ten topik zeby sie motywowac!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa_mamba
z chęciami nadal jest ok;) za to z czasem gorzej. studia sucks:P na sniadanie zjadlam 2 ciemne kromeczki z twarogiem i pol jogurtu na obiad beda warzywa z patelni plus jedna parowka. tez takie raczej studenckie, niekoniecznie dietetyczne. poki co idzie mi dobrze. widze, ze nam wszytkim;) jakos tak lzej mi i czuje sie znacznie lepiej dzieki zasadzie MŻ. jedyne do czego nie mam serca to cwiczenia;/ robi ktos moze 6weidera? mam z tym male problemy techniczne.. pozdrawiam;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Wam:) a ja wczoraj nagrzeszylam troche;( i nawet nie bede pisala co jadlam;|, ale przynajmniej po 18 nie jadlam to choc tyle, dzisiaj troszke lepiej jak wczoraj: -2 kanapki (pelnoziarniste) z jajkiem i białym serkiem i szczypiorkiem -activia z łyzką siemia lnianego -1/3 grejfruta, pol marchewki, jabłko -paluszki podjadalam troche hm,,,ok 30;P, -i na obiad troche ryżu z jabłakmi i 2 lyzeczkami smietany hm....patrzac ze to dopiero 14 to dużo juz zjadłam, no ale przynajmniej nie ma słodkiego....eh tak sama siebie usprawiedliwiam;| Ale widze ze Wam dziewcyzny naprawde świetnie idzie:) gratuluje i mam nadzieje ze tez z tym ograniczeniem jedzenia do Was w końcu dołączę:) buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiec bilans dziesiejszego dnia : -jajecznica z 2 jajek bez tluszczu + kawaleczek pomidra + szczypiorek -2 jabłka -gałka lodów -activia -3 wafle ryzowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fun Factory-Celebration '95.mp3 :P polecam na poprawe humoru - poczujecie sie wakacyjnie :) sprobujcie :) warto!!!!!!!!!!!! w koncu poczujecie po co sie odchudzacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czeeeść Dziewczęta:):) cos tu cichutkoo?;> mam nadzieje ze sie nie poddajecie?;> mi tak srednio idzie, rano jem wiecej ale za to popoludniu juz mniej, no i staram sie ruszac i tanczyc a wczoraj 45 minut na rowerku i cwiczenia na miesnie brzucha:) a dzisiaj to zjadlam troche: -jajecznica na pól pomidorze i kromka chleba razowego -drozdzowke francuska z brzoskwinia -pol paczka;| -jedna kostka ptasiego mleczka -8 pierogów,=6 ruskich i 2 z truskawkami -jablko no i teraz odkurzam, potancowuje i ogólnie sprzatam:) i juz wypilam 3 herbatki czerwone... hmm.....i tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie pochwale :D mam dzis urodzinki i caly dzien zakupy z przyjaciolka ktora ma takze urodziny i robimy razem impreze w akademiku :D wiec nie mam czasu za bardzo na nic :) no i moge sobie dzis pouzywac - nie licze kalori - moge jesc co chce, moge pic ile chce WooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooW :D:D:::D:D::D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aksa23 - no to wszystkiego najlepszego dla ciebie i twojej kolezanki :-) w jakim miescie studiujecie ? ja studiowalam w opolu - to byly piekne czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KaffeeSahne
aksa23 życzę Ci wszystkiego naj!!:) ja tez mam dziś urodziny i grzeszę na całego. już zjadłam kilka cukierków a tu jeszcze się świętowanie nie zaczęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te weekendy sa najgorsze - czlowiek siedzi w domu i ciagle by jadl. Najgorsze ze wszystkiego sie chce i wszystko smakuje. W tygodniu jest sie zalatanym i nie ma tyle czasu na jedzenie - a w weekend ... :-( No nic - jutro znowu skromniej z jedzonkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×