Jestem szczęśliwy/a w związku, mój partner/ka to dar niebios

Jeśli są tu tacy, co mogliby się pod tym podpisać, nich to uczynią :)

JA SIE PODPISUJE

nie wszyscy szczesliwi sa tak egzaltowani ja nie jestem :p

to gratuluje...Ale mam kogos takiego jak dar niebios,widac jestes w pierwszej fazie zwiazku gdy wszystko widzisz na rozowo...Pogadamy za rok...

nie ma kogos takiego*

MY MIESZKAMY RAZEM ROK WIEC COś JUż O NIM WIEM ;)

Podpisuję się wszystkimi kończynami :D A, i żeby nie było: jestem z Moim Mężczyzną od 4 lat.

Z TYM DAREM NIEBIOS TO PRZESADA. ale szczęśliwi jesteśmy 7lat

Ja wiem że mój partner jest darem dla mnie i jestem za niego wdzięczna Bogu. (Jestem ze swoim mężczyzną 3,5 roku, w tym trzy lata mieszkamy razem.)

po pierwsze primo: ktoś tu nie czai ciepłej, autoironicznej emfazy ;) po drugie primo: zmanierowane krytykantki nie są nigdy do końca szczęśliwe :P :P po trzecie primo: nasz związkowy staż to 10 lat :) po czwarte primo: stworzenie szczęśliwego wieloletniego związku niewątpliwie wymaga prawdziwej życiowej mądrości, więc z tego miejsca pozdrawiam wszystkich mądrych ludzi na tym topiku :) po piąte prime: niektórzy na cafe odczuwają nieprzezwyciężoną potrzebę stworzenia przeciwwagi dla nieustannego jołczenia ("mój facet to drań - mam za mały biust - moja dupa jest za gruba - wyskoczył mi pryszcz - on znowu nie zadzwonił - a moja koleżanka jest ładniejsza, bogatsza i mądrzejsza") Howg!

Oto poczułem się wywołany do tablicy ;) Dedicated to J.

w szczęsliwym związku już 13 lat

U mnie sielanka trwa trochę ponad rok :-)Mam nadzieję, że wytrzymamy ze sobą \"do grobowej deski\";-)

, znamy sie 15 lat, w zwiazku 14, a po slubie 13 i ciagle wspaniale

nie ma czegos takiego jak: po pierwsze, drugie, trzecie, czwarte...- primo( primo oznacza po pierwsze)

i ja się dopiszę :D

I znowu ktoś nie zaczaił "ciepłej, autoironicznej emfazy":-)

Morelandio, a co Ty mi właściwie amputujesz? Bynajmniej wiem, jak się mówi i tam naprawdę wszystko dobrze pisze

Hehe, dobre! Ja bym jednak radziła pisać poprawnie, choćby - primo - z litości nad ludźmi którzy nie podzielają wybranego poczucia humoru i - secundo - z litości nad tymi którzy mogliby sobie błędy utrwalić.

Ty wiesz jak sie poprawnie pisze...ale ktos kto to czyta moze nie wiedziec...i potem wychodza jakies czary mary

(()) razem od 1,5 roku - szczęśliwi jak diabli:)

+ wszystko jest dobrze napisane :D:D:D dar niebios... zdecydowanie nie, ale oboje przeszliśmy już ze sobą przez pewnego rodzaju piekło, więc praca, praca, praca i jest w miarę fajnie :P

Abstrahując od lingwistyczno - satyrycznych dygresji, niniejszym się wpisuje: N.Dorfinka :)

a tu jakoś wręcz chemiczny jego brak... ROTFL

Jestem i życzę tego wszystkim!

:P

ona dla mnie jest wszystkim...! Nigdy nie bylem tak szczesliwy, tez dlatego bo nie znalem tak wspanialej osoby...!

groziła mu ślepota?

Wygląda na to, że mój staż jest najdłuższy :) minęło nam 17 lat :)