kobitki w ciaży

ja was podziwiam . polowa z was pragnie dziecka itp. a ja sie boje mam jedno i wiem jak to potwornie boli i bym chciala to drugie ale boje sie ciazy i porodu. bo co to za przyjemnosc iść do gin. i wogole. jak mam sie przekonac aby miec to drugie bo jakos nie umiem sie zdecydowac . chcialabym........ ale......

a ja znowu cholernie sie boje ze moglabym miec drugie poprostu bym tego nie zniosla mam jednego synka i to mi starczy a znowu te pieluchy karmienie cycem wstawanie w nocy wszystko odnowa NIE NIE NIE!!!! sorki troszke nie na temat!!!!

---katharsis Tez tak miałam na poczatku jak synek sie urodził... ta męczarnia, wstawanie w nocy, nic nie można było zaplanować.... patrząc na kobiety w ciąży cieszyłam się że nie tylko ja tak mam ale przyszłe mamusie też przez "to" przejdą. Powiedziałam sobie że będę mieć tylko jedno dziecko. Synek ma teraz 3,5 i ... chciałabym mieć drugie :-) Najgorsze pierwsze 3lata życia dziecka potem już jest znacznie lepiej.

hehe dlatego stwierdziłam ze zanim calkiem odstawie pieluchy i zaznam radosci zycia urodze jeszcze jdno dziecko... Prawie odchowam i bedzie ok :) takie przynajmniej mam piekne plany a jak bedzie to nie wiem... Narazie są dni ze jestem super szczesliwa a sa dni ze mam serdecznie wszystkie dość i wydaje mi sie ze za duzo na siebie wzielam i nie dam rady... a przeciez nie moge nie dać rady...

no coż - nigdy więcej dzieci jesli chodzi o mnie :D

nie straszcie mnie:P narazie nie mam ale planuje:P

betix - jestem w 36 tc.i dopiero od ok.3 tyg.zaczynam dygac sie porodu:-o Rodzilam juz 8 lat temu i wracaja wspomnienia a mowi sie ze bol porodu zapomina sie ha ha ha tak do nastepnego porodu potem pamiec wraca;_o