Kiedy powiedziałyście rodzinie o swojej ciąży?

kiedy czyli ile miała tygodni lub miesięcy wasza ciąża i jak zareagowała teściowa :D

:) My planowaliśmy powiedzieć w okolicach 12 tc tzn 3 miesiąca, ale natura wybrała inaczej bo w 5tc musiałam iść do szpitala na podtrzymanie z powodu kriwaka i rodzinka się dowiedziała. A jakie odczucia chyba mieszanie bo szanse na utrzymanie były nikłe, ale jednak byłam w ciąży to radość. W rezultacie wszystko skończyło dobrze i Kubuś ma już 7 miesięcy :) A teściowa i mama były wniebowzięte :D

W 12 tyg ciazy akurat wigilia byla i zrobilismy to kiczowato prezenty w formie smoczkow i bucikow hehe milo bylo

Tesciowa i mama byly wniebowziete pobeczaly sie obie :D acha no i sama dowiedzialam sie w 8 tyg ze w ciazy jestem

U mnie zaraz po zrobieniu testu dowiedziała się moja mama i teściowa. Tato mój zaraz potem i reszta rodziny męża. A moja reszta rodziny dowiedziała się też w wigilię, to był 14-15 tydzień.

AHA i moja teściowa, pomimo niezbyt dobrych kontaktów między nami bardzo się ucieszyła i cieszy się do teraz. No i zmieniły się trochę nasze układy. oczywiście na lepsze.

O ciąży rodzice mieli dowiedzieć się dopiero jak będe w 3 miesiącu.Jewdnak z tej radości nie wytrzymałam ,powiedziałam w 6.I to był błąd bo dostałam śilnego krwotoku i nie wiadomo czy ciąże donosze. Teściowa powiedziała tylko ,,aha" i spytała się który tydzień.Moi rodzice zwariowali na wieśc że będą dziadkami :D

Ja niestety dość niemiło wspominam powiedzenie mojej rodzince o ciąży (później było okej ale i tak najbardziej pamietam ta pierwszą reakcję), teściowa ehh...nie licze sie z jej zdaniem zreszta to bylo tez cos w rodzaju aha i tyle, zreszta do teraz ma taki stosunek do wnuka. Jeśli bede keidyś w ciąży napewno powsztrymam sie z mówieniem że bedzie dzidzius... chyba że ktoś sam zapyta jak już będzie mi widać brzuszek.