Czy sa tu mamy, ktorych dzieci zaczely chodzić poźno?

ja nie mam chodzika i tez corka wszystko robi pozno bo ma teraz 8 miesiecy i o siedzeniu nie ma mowy tylko w krzeselku posiedzi jakie tu berety siedza normalnie az mi wstyd przy was z ta moja zawodowka wy tacy wyszkoleni a siedzicie w czasie pracy na cafe nic dodac nic ujac

ale własnie to nie porażenie mózgowe tylko udar mózgu miała-niewiadomo czy w trakcie ciąży czy porodu.Ja myślałam że udar to mają dorośli a tu prosze

ja srałam w portki jak mial badania modlilam sie tylko zeby bylo ok!!dobrze ze n alogopedii sie skonczylo ,ale dalej nierozumiem czym jest spowodowane to ze dzieci nie chca gadać? lenistwo to nie jest jakis zaburzenie tak ale czemu??

ja nie jestem szczególnie wyszkolona i pracy tez nie mam:D

moja kolezanka ma synka z porazeniem :(:( ech.... :(

no ale UDAR u noworodka????O porażeniu słyszałam

wspólczuje kolezance! tak jak wczesniej pisalam biedne na wsiach rodziny i jeszcze alkoholicy i maja dzieci zdrowe .a tu sie chucha i dmucha i zawsze jakis problem!! ehhhh

Tak dziewczynki-Na wieś-dzieci w kałuże i blotka i nie bedzie alergii i innych głupich chorób ktorych z moich dzieciecych czasów nie bylo.

mój synek zaczał chodzić jakmiał 18 miesięcy a usiadł sam jak miął 15 miesięcy. Od 3 miesiąca rehabilitowany ze względu na obniżone napięci emięśńiowe. Teraz ma 23 mies. zaczyna troszeczkę mówić, al enie żuje. Czy któraś z Was miałą podobny problem z dizeckiem? Jestesmy pod opieką neurologa, lodopedy ui brakuje pomysłów. Martwi mnei to bardzo mocno

moja niby zdrowa ale najpierw to chodzenie potem jakies szmery w sercu teraz ortodonta w zeszłym roku fatalne wyniki badań ob -pełno badań i nie wiadomo skad a okazalo sie że to ząb mleczniaczek popsuty spowodował złe wyniki ale co strachu mojego to.....

Ike- jak ma dziecko problem z mówieniem i lekarze mówią Ci zeby podciąć pod językiem to czemu sie nie zgadasz?? mojemu synowi laryngolog najpierw sprawdzal wędzidelko i pod językiem czy nie jest gdzis zrosnięty wtedy sie troszke przecina i dziecko zaczyna wtedy mówic,jezeli taki jest problem!

benita35 -to tez troche przeszlas swoje!!

zaczęła chodzić jak miała 15,5 miesiąca - wcześniej długo sie do tego "przymierzała", bo jak juz raz się puściła mebli i "poszła" to już chodziła bardzo dobrze. Dodam, że ANI RAZU się nie przewróciła!!! Poprostu poczekała na właściwy moment - z natury jest bardzo ostrożna. Dzisiaj jest nastolatką;)

kasia bo jestem przeciwna takim ingerencjom- ojciec mojego syna ma identyczną wadę i wiesz jakos nigdy w niczym mu to nie przeszkadzało nie wiem może za duzo na rechabilitacji naogladałam się dzieci które po najprostszych zabiegach miałykoszmarne tego konsekwencje