Duza nadwaga- mała silna wola!! Od dzisiaj zamiast od jutra!!!

no nic to ide zrobic sobie ta paskudna czerwona herbate, bleeeeh:D dzieki:):*

Dobrze wiedzieć ,może kiedyś będą potrzebne.

oj wodo nie zycze! czuje sie taka nadmuchana.. cos strasznego;/

Wiem że to nic fajnego :P Ale zapisałam sobie to wszytsko o czym dziewczyny piwszą.Później nie będe główkować tylko odrazu brać się do dzialania.Ja ogólnie mam byle jaką rpzemiane materii,a jak już jestem na dietach to całkowita masakra

Witam! Ja dzis po kefirku i zielonej herbatce... Teraz kawka :) Pogoda sie zepsuła...:(

hejka :D No u mnie to pogoda jak narazie bajkaaaaaaaaa.

ee u mnie taka sobie, ale ponoc a dzisiaj padac i bardzo zle, bo chcialam pobiegac wieczorem..:( zobaczymy.. buzka!

Hurra, przebij sie słoneczko. A lało całą noc i ranek :( Musze zacząć ćwiczyć, przynajmniej na mieśnie brzucha....inaczej sie go nie pozbędę ....

elfik zeby spalilc tluszcz potrzebne sa aeorby- bieganie, basen, aerobic..:P a cwiczenia tylko wzmocnia miesnie brzucha, ja np biegam a wieczorkiem zrobie kilka brzuchow:) sprobuj:)

Za leniwa jestem na bieganie :O Zresztą kondycje mam do dupy i męcze sie szybko... W marcu chodziłam na siłownie ale nie wiele to dało bo nie trzymałam diety... Moze troche wzmocniło mięśnie Zawsze ilekroć udawało mi sie schudnąć to dzieki diecie + ćwieczenia Takze trzeba do tego wrócić :)

no u mnie tez pogoda do dupy... slonce prześwituje ale i tak wiadomo ze predzej czy pozniej bedzie padac... wlasnie najgorsze jest to ze nie chce sie ćwiczyc... ja zapomnialam jeszcze dodac ze uwielbiam skakanke. i juz przygotowana do dzialania. a ostatnio w oriflamie bylo takie kólko na którym sie robi skręty i ono jest dobre na oponke na brzuchu... ale jak chcialam zamowic to juz nie bylo :( To nic! mam skakanke, moze pobiegam, brzuszki no i ten basen tak za mną chodzi... ok 14 zrobie sobie jogurt z bananem ale nie wiem co z wieczorem. co zjesc wieczorkiem?

wybierz inny owoc.. nie banan... on zapycha przewód pokarmowy, spowalnia trawienie. kiedy się odchudzamy banany i winogrona są niewskazane

kasieńka pilecam kefir, maślanke, płatki z mlekiem lub zupe mleczną :) I nade wszystko dużo warzywek :)

:)))

:(((...:)))

hm.. kurcze a ja tak lubie banany... kefirów nie lubie... a mleko moge do płatków???? jest w ogole wskazane mleko?????

A czemu nie? Wszystko jest wskazane, my tu propagujemy zdrowe oodchudzanie :)

wszystko byle w mniejszych ilosciach:)

Tak jest :D

no to jeszcze tym bardziej upewniło mnie to że trafiłam na dobry topik. Jupi! Bo mi ciężko zrezygnowac ze wszystkiego. No to fajnie... czyli kolacja płatki z mlekiem ;)

Również zgodze się że banany to kaloryczne zapychacze :D Oczywiście że możesz wybrać mleko ale najlepiej chude.

Ja pije mleko 2% Na obiad dziś gotowana pierś kurza i brokuł mój ukochany :)

Ja zawsze piłam 2 % ale są wyjatki he he he.Tzn jak jestem na diecie to kupuje 0 :% lub 0,5:%

Dla mnie 0 % to nie mleko :)Tylko biała woda. mleko musie mieć troche tłuszczu jeśli ma być mlekiem :) A z płatków to ja najbardziej lubie zwykle kukurydziane :)

ja kupilam platki fitnees 14 dni. pychota ;P

Dlatego nie pisze że mi smakuje :D Jasne że lepsze tłuściejsze ale mam takie schizy że w głowie mam zakodowane że im bardziej będe sie pilnować i stosowała mniej kaloryczne zamienniki to szybciej i wiećej schudne :D Wiem,wiem być moze głupie myślenie ale mi pomaga :) Ja też wole kukurydziane najlepsze z mlekiem,jogurtem czy nawet bez dodatków

Woda ja widze że Ty sie zaparłaś na Amen :D Tak trzymaj kochana i zarażaj nas tym podejściem :)

Ja też kocham banany. Uwielbiam takie dojrzałe a nie zielona. No ale staram się je ograniczać bo są bardzo kaloryczne. W ogóle owoce są bardziej kaloryczne w porównaniu do warzyw. No ale jak się jest na diecie, nie je się słodyczy to chce się coś słodkiego a jestem przekonana, że banan jest lepszym rozwiązaniem niż baton albo ciacho.

tybcia dobrze powiedziane- banan moze byc zamiennikiem slodyczy na diecie, nie dajmy sie zwariowac!:)

cześć dziewczyny, to ja też się dołączam. mam 28 lat i moje życie to jedno wielkie jojo, dieta, tycie, dieta, tycie...teraz dieta, ale mam zamiar zrzucić to raz a dobrze i już nie wrócić więcej do tycia! potrzebuję tylko wsparcia, a wierzę, że dam radę, muszę zmienić styl życia i nawyki na dobre, a nie tylko okresowo na diecie...