Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ELF

Duza nadwaga- mała silna wola!! Od dzisiaj zamiast od jutra!!!

Polecane posty

Brawo woda !!!! 🌻 Dopisz sie do tabelki :) U mnie dziś pochmurno..jakoś tak sennie...chyba musze kawke wypić Ja póki co bez śniadanka, jakoś głodna nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie że się dopisze :) Nick......waga startowa......waga obecna.........wzrost.......wiek ELF......91,4.....................91,4.................. ...174..........27 Woda......118,2.................115,5.....................170...........25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Witam!Dziewczęta!Witam,też nową koleżankę-napisz coś więcej o sobie,w ogóle zaglądaj codziennie,to bardzo motywuje. U mnie pogoda niezbyt ciekawa,chłodny wiatr i niebo zachmurzone.Pospałam dzisiaj dłużej,ale nie odpuściłam ćwiczeń.Jestem po śniadanku i zakupach.teraz robię mężowi kawę i nie wiem,czy zdołam się powstrzymać przed zjedzeniem kawałka ciasta do czerwonej herbaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie póki co to ciepło.Jest 24 stopni,leciutki wiaterek. Jak jestem na diecie to rodzinie nie kupuje niczego słodkiego :D Oczywiście dla synka kupuje mąz by mnie nie kuśiło :D :P Też bym mogła zabrać się za ćwiczenia.AShhhh te lenistwo!!! bo przecież inaczej nie da się tego określić.Na narazie cięko mi się zabrać,wiele nie poćwicze bo zadyszki dostane ale lepiej troszke niż nic.Kurde trzeba i o tym pomyśleć bo póki co to o ciało dbam tylko balsamem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos wiecej..........hmm mam 22 lat 2 lata temu wazylam 64-65 kg i zawsze sie odchudzalam, przyjechalam do anglii i sie tak zaniedbalam ze szkoda gadac.......... kiedys bylam na kopenhaskiej, schudlam z 65 na 61kg, mam nadzieje ze teraz wiecej dam rade bo tez mam duzo do zrzucenia. ciagle probuje diet, i ciagle jojo 10go maja jade na krete na tydz i chyba bede tam w dzinsach chodzic zeby ludziom nie psoc humorow na widok mojego cielska w kostiumie :) dopiszcie mnie do tabelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andreea
ja tez mam 170, waze 55 kilo. Przydaloby sie zrzucic to 5. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie kopenhaska to mordega, glodowanie.. ja bym nie umiala takze was podziwiam, osobiscie wole sie miescic w 1000-1200 kcal:) u mnie 75,5 wiec jeszcze 8,5kg do celu:) wieczorkiem cwiczenia i wsio:) pogoda ladna wiec potruchtalam 15 minut:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zauważyłam że jak mam ściśle określoną diete to bardziej się pilnuje niż jak licze kalorie :D Grunt by w czasie liczenia kalorii jeść te dobre a nie te tak zwane ,,puste\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na jedno i drugie sobie pozwalam:) nie bede likwidowac calkowicie, bo potem jak sie rzuce, to nie przestane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak idzie dzis? ja zjadlam jogurt i wedlinke i jestem pelna dziewczyny w biurze oczywiscie wchlaniaja slodycze i mi smutno, ale musze byc twarda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff.. na nic nie mam czasu, ciągle zabiegana, na szczęście zaczął się już mój majowy weekend :) żadnych grilli nie przewiduje, tak w ogóle nie przepadam za takim jedzeniem, planuje duzo spacerów i jazdy rowerem, pogoda świetna.. tez się dopisze, odchudzam się od grudnia, wtedy ważyłam 83 kg, jak z Wami zaczęłam znów to było 76 Nick......waga startowa......waga obecna.........wzrost.......wiek ELF......91,4.....................91,4.................. ...174..........27 Woda......118,2.................115,5................... ..170...........25 nuerha....83.....................75..........................170..........23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj kolo 1100 zjadlam do tego biegalam, a wieczorem jeszcze pocwicze z 20 minut:) moze siostre wyciagne na 10-15 minut bieganka jeszcze:D oj juz miec te 6 z przodu.. abuuu..:( a to jeszcze z 2 miesiace zajmie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ważne już ile zajmie grunt że coś z tym robimy :) Mi nawet jeśli odchudzanie ma zająć rok to wiem że będzie warto :D Ba ja to marze póki co o 90 kg :D he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
I tak mija nam kolejny dzień odchudzania.Trochę zgrzeszyłam w jedzeniu,ale mam nadzieję,iż odrobiłam to ćwicząc.W mojej miejscowości jest świetna masażystka,więc z mężem zamówiliśmy serię masaży(ja na plecy,gdyż jak się przepracuję to boli mi kręgosłup,no i na brzuszek).Muszę działać wielostronnie,by pozbyć się niechcianego sadełka w tym miejscu.Jeden zabieg trwa ponad 1godz. i kosztuje 14zł.Świetnie. Prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Nick......waga startowa......waga obecna.........wzrost.......wiek ELF......91,4.....................91,4.................. ...174..........27 Woda......118,2.................115,5................... ..170...........25 nuerha....83.....................75..................... .....170..........23 KOALA.......71...................70.........................166.........30+++

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane pobiegalam cudowne 30 minut, czuje sie wspaniale, niech moc bedzie z Nami, a te moje 8 kg niech szlak trafi!:) do konca czerwca bedziemy szczuplutkie! życze duzo usmiechu i slodkich snow!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zgrzeszylam wczoraj jestem na siebie wsciekla, objadalam sie 3 kanapkami i polowa pizzy, a na koniec 2 puszki coli........bez komentarza nawet glodna nie bylam wrrrrrrrrrrrrrr ale dzis wchodze na wage i juz 87, wiec dalej kontynuje czyli dzien 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewcia byle sie nie poddac i byle nie za czesto takie dogadzanie! 3maj sie !:) ja dzisiaj rano sie zwazylam i jest 76,2 i taka wage wpisuje po tygodniu, wczoraj niby bylo 75,5, ale widocznie, zle na wage stanelam:).. dziewczeta nie zrobilam porzadnego stolca od 5 dni.. czuje sie taka nadmuchana, ze masakra..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś kolejny dzień odchudzania :) A konkretnie 10 :D nawet szybko leci.Oby mój humor i śilna wola była wieczna :P KOALA62 ----Wow też chcę taki masaż :D Uważam że tanio płacicie.U mnie najtańszy to 40 zł za godzinke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńka84
hej. moge sie dołączyc???? waze 65kg, wzrost 1,68 i ogolnie wszystko mi idzie w brzuch i w tylek. nogi mam normalne ale brzuch jakbym byla w ciąży... tyle razy probowalam sie odchudzac... raz udalo mi sie zjechac 10 kg... ale najlepsze jest to ze uwielbiam fast foody i slodycze. Ciepełko juz jest a ja wstydze sie rozebrac do krótkiego rękawka... Koniec z żarciem! Koniec! nie mam motywacji do ćwiczen... Mam lenia. Jezdze rowerem i raz po raz na basen. Na aerobic niestety nie mam czasu bo praca mi na to nie pozwala a w naszej malej miescienie jest tylko 1 aerobic i to w godzinach mojej pracy... marzylam o siłowni ale nie ma u nas ;( zero slodyczy, zero fast foodów i ogolnie MŻ i wiecej ruchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Cześć dziewczęta! kasiulka-gratulacje!!-to za wagę,a jeśli chodzi o wypróżnienie spróbuj np suszone śliwki,lub czerwoną herbatę-kilka dziennie,no i wodę-dużoooo, wskazany jest również błonnik,bo ruch stosujesz.U mnie powyższe sposoby działają.Też miałam problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńka84
chcialabym zrzucic tak z 12 kg... moze dzisiaj basen???? kurcze tylko ze nawet nie mam z kim jechac na ten basen a samemu to tak dziwnie... zaraz ruszam na rower ;) a na obiad zafunduje sobie duża porcje jogurtu + banan + otręby + płatki fitnnes ;) zobaczymy jak to bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koala dziekuje:) kasienka witaj i walczmy wspolnie;) ja kolo 10-10.30 ide odwiedzic dziadka wiec mam 2x20 minut spacerku zaliczone, a wieczorem mam nadzieje pobiegam:) choc moze znow dzisiaj udaloby sie pobiegac 2 razy:) musze kupic sobie ciezarki i cwiczyc biceps..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za wsparcie. dzis mam nadzieje ze bedzie lepiej :) kasiula20 pij czerwona herbate, nie przeczyszcza tak jak figura czy senes ale wspomaga metabolizm, ja pije ok 4 kubki dziennie, juz dluzszy czas, i dziala super. a przeciez o to chodzi zebysmy czuly sie lekkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mamuśka mówi że na takiem zatwardzenie również dobra jest zielona herbata :) ksieńka84----Witaj :D W grupie raźniej.Masz mało do żucenia więc raz ,dwa i dasz rade :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńka84
jesli chodzi o wtpróżnianie to otręby są niezawodne mówie Wam... chociaz czytając wczoraj na ten temat różne są zdania ale ja wierze w otręby i te płatki fittnes są z pełnego ziarna wiec tez polecam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×