Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ELF

Duza nadwaga- mała silna wola!! Od dzisiaj zamiast od jutra!!!

Polecane posty

elf----Bo czuje że jest to moja ostatnia deska ratunki i czuje że mi się uda :D Mówi się że NADMIAR szkodzi i coś w tym jest :D bo inaczej nadwagi bym nie miała :) Oczywiście że lepiej zjeść owoc czy też czekolade lub pizze :D Dużo wody mają arbuzy,grejfrut(he he he nie wiem jak to się pisze) też jest wskazany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pora na diete witaj! Woda-- dasz rade, czuje to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne że damy rade!!! innej obci nie ma :D Już taką sobie motywacje zrobiłam że masakra :D he he he Mówie sobie że bęe zdrowa,że nie będe się tak męczyła po schodach, że będe miała super ciuchy,że pokaże tym nie dowiarką że dam rade. Do tego dochodzą wczasy nad morze,3 wesela więc to daje kopa.Nawet mówie sobie głośno że lepiej pomęczyć się kilkanaście tygodni/mieisęcy i być już całe życie szczęśliwym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ELF: trzeba być upartym, aby schudnąć na tyle, żeby później nie przytyć!!! Piszę o tym krótki materiał, wieczorem będzie na mojej ulubionej stronce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po spacerku z córcią Brokuł ugotowany Kurza pierś sie dogotowuje.. Woda-- ja mam wesele we wrześniu. I może kolejne w październiku ale to jeszcze nie pewne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholerka, coś mi nie wyszło z suwaczkiem w stopce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic, trudno. Woda-- co dobrego dziś szykujesz na obiadek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis zjadlam sporo, zeby nie przekroczyc limitu 1000kcal zjem dzisiaj juz tylko jablko, a jesli sie nie rozpada to pojde pobiegac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńka84
no ja dzisiaj jestem zadowolona z całodniowego jedzenia... za wiele tego nie bylo.. No i dlatego juz jestem głodna... Tak mnie ciągnie do slodyczy... do jakiejs pizzy... Ah.. ;( chyba sie zdrzemne to może mi przejdzie... u mnie juz pochmurno i słońca nie widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi cały dzień chodzi po głowie gyros i czekolad 😠 Oby nie zgrzeszyć :D :P Dziś już kilkanaście razy otwierałam czekolade ale w końcu powiedziałam STOP.Ciekawe czy dziś wytrwam :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Wy sobie nie wyobrażacie dziewczyny,jakie ja przeżywam codziennie katusze,by nie zjeść coś słodkiego.Z mężem prowadzimy sklep i on co i rusz przywozi same pyszności,a ja mogę tylko pooglądać.To tak jakby wpuścić pijaka do sklepu z alkoholem .No ale cóż postanowiłam schudnąć dla zdrowia,urody,dla siebie i męża,więc wojuj dziewczyno i już. Jeśli chodzi o ćwiczenia to motywuje mnie bardzo myśl-nie jestem gorsza od tych szczupłych, wysportowanych 18-tek,to nic,iż urodziłam dwoje dzieci mogę też mieć piękny,ponętny brzuszek. wodo mineralna-z pewnością się pwstrzymasz przed zjedzeniem tej ohydnej,wstrętnej czekolady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po treningu, ahh ale mnie nogi bola:D jutro jesli bedzie sprzyjac pogoda jade pograc w plazowke:D kazdy ruch jest dobry, a co:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczkaZirlandii
witajcie:)wrocilam z Hiszpanii i o jeden kg ciezsza:(((a po tym hiszpanskim sloncu i obecnej pogodzie u mnie--deszcze i wiecznie zachmurzone niebo poddalam sie i nie wiem czemu pochlaniam ogromne ilosci jedzenia:((((((((((od jutra ponawiam diete:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, dzisiaj sniadanko syte: kanapka czarnego chelba z wedlinka i serkiem, do tego salatka jarzynowa i jablko:) jesli pogoda sie nie zepsuje to planuje pobiegac 10 minut z pieskiem i popoludniu pograc w plazowke:) a jak tam u Was pierwszy dzien maja wyglada co?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Ciao!U mnie nieśmiało na wadze już drugi dzień pojawia się 6 z przodu i to dzięki rozmowom z Wami i mojej determinacji.Takiego wyniku nie miałam od 2 lat.W moim rejonie pogoda nieokreślona.Rano poćwiczyłam brzuszki i zjadłam śniadanko-2 razy Wasa,jedną z sałatą,tyć majonezu,wędlinki pomidor,rzodkiewki,drugą -serek wiejski i tyć dżemu brzoskwiniowego nisko słodzonego plus zielona herbata.Dziś planuję zresztą jak zwykle poćwiczyć na atlasie,no i godzinkę na orbitreku,w którym jestem zakochana.Po południu przychodzi też masażystka na zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieńka84
hej laseczki. No u mnie niewesoło... Wczoraj wieczorem jak sie przebudzilam to zjadlam chyba z 3000kcal.. ;( masakra... i przed chwilą wciągłam chipsy ;( Kurcze mać... No tak mi brak motywacji... obłęd... Ratunku! Musze cos w koncu zrobic bo niedlugo moj brzuch bedzie wyglądal nie jak w 5 miesiącu ciąży tylko jak w 9... na obiadek piers z kurczaka + gotowane warzywa a po poludniu moze jogurcik i jakblko???? no i dzisiaj rower i moze rusze skakanke... na razie nie pada ale za ładnie to tez nie jest... dziewczyny chociaz Wam zycze wytrwalosci na weekend majowy... buziaki ;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie też różnie... Czas lecie a waga stoi... Złości mnie to 😡, ciagle popełniam błędy Woda-- oparłaś sie czekoaldce?? :) Właśnie ukłułam sie kaktusem :O Boli jak cholera !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dziewczynki :D No i czekolady nie zjadłam :D A co tam dam rade!!!! :D Dziś na śniadanie wylądowała u mnie kromka pieczywa ciemnego z plasterkiem chudego twarogu oraz pomidor. U mnie pogoda straszna 😠 pochmurno jest i pewnie dziś lunie deszczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Woda--- silna baba jesteś! Ani sie obejrzysz a bedziesz extra laska :D U mnie slonko, wybieram sie niedugo z córeczka na spacerek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woda mineralna - jestesmy z Ciebie dumne a najbardziej ja bo jakos ciężko mi sobie czegokolwiek odmówic... wlasnie jestem po ćwiczeniach na brzuch (kupiłam z gazetą shape) bolą mnie mięsnie brzucha. a po poludniu ide na rowerek razem z moim mężczyzna tylko ze on bedzie biegl a ja bede jechac rowerkiem... tylko ze moj mistrzu biega po 25 km a ja pewnie tyle i tak nie przejade hehe.. co najgorsze to przypomnialo mi sie ze wieczorkiem mamy grilla i kurcze blade... mam nadzieje ze odmowie sobie chociaz ilości hehe... ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny 🌼 W życiu chyba nie miałam takiego zapału.Owszem boje się by nie był chwilowy.Ale zrobie wsyztsko by być szczęśliwym.Zrobi dokładnie tak jak pisze w mojej stopce :) Mnie nie rusza jak ktoś je.Sama siedze z takimi osobami co wcinają aż uszy się trzęsą.Nie moge od tego uciekać,na początku to jest ciężkie.Ale inaczej to bym musiała siedzieć w czterech ścianach :) elf---Jak damy siebie wsyztsko to za rok będziemy takie ciacha że szok :D No Wy to nawet wześniej :D kasienka84 ---- Skoro zamieżasz grillować to może coś lekkiego???? Np grillowane warzywa,rybka,jakaś lekka surówka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×