Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ELF

Duza nadwaga- mała silna wola!! Od dzisiaj zamiast od jutra!!!

Polecane posty

obawiam sie ze za duzo jem i dlatego takjest :( staram sie omijac kaloryczne potrafy ale wydaje mi sie ze jak cos jest mniej kalkryczne to mozna tego zjesc wiecej i chyba to jest przyczyna :( przez ponad miesiac raz sieskusilamna kawalek ciast dla mnie to nie lada wyczyn... mam w planach maladlodowke ale dopiero jak ruszy mi ten cholerny zastuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ed85----A ile mniej więcej jesz kalorii???? Ile masz wzrostu??? Napewno pięknie wyglądasz przy swoich 63 kilogramach :D Tak to jest że na początku bardzo szybko i dużo się chudnie(chociażby i u mnie bo mam cholernie dużą nadwage) a potem coraz mniej mimo że bardzo sie staramy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze miedzy 800 a 1200 zalezy jaki dzien mam 165 cm i powinlam wazyc 55 kg zeby "nie wyruzniac sie w tlumie" ;) Nigdy nie wazylam mniej niz 63 kg no moze tylko jak bylam dzieckiem i to naprawde malym bo w 8 lasie wazylam ponad 70kg :( za 15 miesiecy mam slub i chce byc piekan a co najwaniejsze nie chce juz pamietac jak to bylo jak wazylam te 70 kg jestem mega zakompleksiona jesli chodzi o moj wyglad :( chyba nie potrafie o siebie dbac... Wiem ze dla Was 63 kg to wymazona waga i ze nie mam powodow do robienia z tego tragedi ale jednak mam z tego powodu ryse w psychice :( smieszne ale zawsze slyszalam ze jestem gruba lub ze mam lekka nadwage. Chce udowodnic ludzia ze jestem silna i poradze sobie z tak blacha rzecza jak kilko kg! Po za tym mam jeszcze kilka innych wad w moim wygladzie ktorych mam nadzieje pozbedne sie do jesieni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ed85----Wiem co masz na myśli :D Napewno sięTobie uda!!!! masz bardzo dużo czasu ,najważniejsze by utrzymać wagę. Mówi się że schudnąć można zawsze ale pełny sukces to jak nie będzie jo jo czego z całego serca Tobie życzę. Takie dołowanie innych ludzi jest straszne dla naszej psychy. Ja wprawdzie prosto w twarz o mojej wadze nic nie usłyszałam , być może gadają ale do mnie to jeszcze przez inne osoby nie doszło :) Zresztą nie obchodzą mnie inni :P niech gadają po to mają języki a obrabianie dupy innym widocznie jest dla innych chlebem .Grunt że mam wsparcie w mężu, reszta sie nie liczy. Dlatego Ty utrzesz nosa tym innym i pokażesz na co Ciebie stać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam taka nadzieje :) Przeciez to tylko 8 kg :) Postanowilam sobie ze jek bede miec 60kg to przejde na glodowke. Teraz nie chce bo mam sesje i musze skupic sie na nalce a nie na myslenie zeby nie jesc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nick......waga startowa......waga obecna.........wzrost.......wiek ELF.........91,4.....................91,3.................. ...174..........27 Woda......118,2.................115,5................... ..170...........25 nuerha....83.....................75..................... .....170..........23 KOALA.......71...................70..................... ....166.........30+++ Kasiulka20...91..................76..................... .....179..........20 ed85..........72...................63..........................165..........22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Nick......waga startowa......waga obecna.........wzrost.......wiek ELF.........91,4.....................91,3............... ... ...174..........27 Woda......118,2.................115,5................... ..170...........25 nuerha....83.....................75..................... .....170..........23 KOALA.......71...................69..................... ....166.........30+ Kasiulka20...91..................76..................... .....179..........20 ed85..........72...................63................... .......165..........22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie dalam rady, o 13 musialam cos zjesc bo bolala mnie glowa i czulam sie mega fatalnie:( ale i tak spoko, w czwartek-piatek mam dostac @, dzisiaj byl dobry dzien, jedzenie w miare:) jedyny wystepek to lody mcflurry i mentosy:) a oprocz tego: 3 grahamki salatkA romano- 400g jablko zielone batonik corny z zurawina mysle, ze nie jest zle, do tego duzo plazowki, a wieczorem ciwczenia z tamilee webb:) czuje, ze nam sie uda kochane:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula----- Ból głowy jest najgorszy,tak do 3 dni.A teraz moze być jeszcze gorzej bo chociażby u mnie jest bardzo ciepło 26 stopni (teraz!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego odpuscilam.. trudno.. widocznie to nie dla mnie.. zostane przy 1200kcal i ruch:) teraz lece pograc z 1,5h w plaze, a kolo 21-22 pobiegam z 15 minut:) mam nadzieje, ze wystarczy mi sil!:) moim pierwszym celem jest niejedzenie slodyczy do konca wakacji..:) za wyjatkiem wesela ktore mam 14 czerwca:) a tak to bede sie wystrzegac takich rzeczy oraz nie bede jesc po godzinie 18, a chce codziennie miec przynajmniej 20-25 minut biegania:) zobaczymy jak to wyjdzie, ale damy rade:) ja spadam cos pograc buzka!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj gdybym i ja miała takiego paera do spotu to by było BOSKO :D A gdzie reszta dziewczyn???? Bo ztego co widze to Tylko jestem ja,kasiula i oczywiście nasz elfik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dam rady juz pobiegac, bo za bardzo bola mnie stawy:/ ale dzisiaj zrobie 4 serie po 25 brzuchow, cos na skosne wymysle i inne:) jak tam wieczor mija? ja sie czuje troche napompowana, bo okres pod koniec tyg ma byc i wiecie jak to jest.. ugh..:/ buzka:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejny dzien minol bez slodyczy... za to z kolacja :( dobranoc dziewczyny. odezwe sie z rana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) ja juz tu jestem ;) jestem po sniadanku czyli 1/2 malego jogurta naturalnego i 1 jablko :P jak zglodnieje zostelo mi jeszcze drugie pol i jablko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diettowoooo
Elfiku a jak u Ciebie dieta ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
burczy mi w brzuszku :( ide po moje jabuszko i jogurcik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje nogiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii.Pobiegałam sobie troszke i już zdycham :P Teraz bolą że szok a jutro to dopiero będa zakwasy :P dziś wieczorem ułoże sobie plan odchudzania a konkretnie zrobie rozpizke na 1000-1200 kal,jak ktoś będzie chetny to chętnie umieszcze te pośiłki gdyż napewno skrupulatnie policze kalorie co jednego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) No to takie coś wyliczyłam :D he he he .Postanowiłam zrobić 5 pośiłków dziennie by lepiej zapanować nad głodem. śniadanie (250 kcal): bułka pełnoziarnista zmasłem, 2 plasterki polędwicy z indyka, kilka plasterków świeżego ogórka II śniadanie (100 kcal): banan lub 10 dag serka homogenizowanego obiad (350 kcal): 10 dag piersi kurczaka uduszonej na oliwie z warzywami i do tego 1/2 szklanki ryżu na sypko podwieczorek (100 kcal): 2 jabłka kolacja (200 kcal): tuńczyk w sosie własnym (120 g), 2 łyżki kukurydzy, 2 łyżki gotowanego ryżu I śn.: kawa lub herbata kromka grahama, 2 plasterki białego sera łyzeczka dżemy niskosłodzonego; II śn.: średnia pomarańcza, jogurt 0% Obiad: kostk z morszczuka smażona na łyżce oliwy, ugotowany ziemniak, 1/2 szkl. fasolki szparagowej, surówka z pomidora, 1/2 cebuli, 2 łyżek kukurydzy, 2 łyżek jogurtu, szkl. soku pomidorowego kolacja sałatka z 50 g wędzonej piersi kurczaka, 2 łyżek groszku, małego ziemniaka, 1/2 szkl. białej kapusty, 1/2 papryki + cytryna Iśn(200 cal)Kromka ciemnego pieczywa z 50g chudej wędliny i sałatką z papryki, cebuli i pomidora IIśn(100 kal) 10 dag sera chudego ze szczypiorkiem obiad(350 ) Szklankę kaszy gryczanej zjeść z jajkiem sadzonym na łyżeczce oleju. Wypić do tego szklankę maślanki lub kefiru. podwieczorek (100) - 2 jabłka kolacja (100 kal) . 10 dag sera chudego ze szczypiorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Nie może paść nasz topik!!!Ja tu często zaglądam,ale nic nie wpisuję.Po prostu trzymam za Was no i trochę za mnie kciuki,by dalej walczyć o super linię,a szczególnie polubiłam i podziwiam Ciebie Woda!!!,no i lubię jeszcze kasiulkę20.Teraz jestem ogromnie zajęta,bo doszła też praca w ogrodzie,a mam tego trochę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane przepraszam, ale do niedzieli mnie nie bedzie, bo teraz mam juwenalia i sa ciagle imprezy! odezwe sie w poniedzialek!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOALA62 ----Dzięki za miłe słowa :) Zaglądaj i pisz tutajwięcej :D Kasiulka ---- Ty łobuzie :P :D !!!! wybaczam Twoją nieobecność :P i baw się dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Czołem!U mnie na dworze miłe ciepełko.Obecnie ważę 69-70 kg przy wzroście 166cm.Mąż, znajomi i rodzice mówią mi,że świetnie wyglądam i nie muszę się już odchudzać.Postanowiłam więc : 1.utrzymywać tą wagę co mam Lub jeszcze troszkę zrzucić sadełka 2.uważać by nie jeść zbyt dużo słodyczy 3.trzymać się prosto(łopatki do tyłu,pierś do przodu,brzuch wciągnięty,pośladki napięte)-to odejmuje kilogramów i wysmukla sylwetkę 4dbać o ciało-balsamy,masaże itp 5.dużo ruchu-10000-15000 kroków dziennie,brzuszki-200,atlas,orbitrek-1godz Taki jest mój plan działania na dzień dzisiejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koala----Masz super plan :D Trzymam kcuki by wszystko poszło sprawnie i gładko :) Podziwiam Ciebie że tyle dziś masz zamiar ćwiczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Ja już rano wcześniej wstałam i zrobiłam brzuszki i orbitrek.Teraz wysprzątałam dom i przed kolacją poćwiczę na atlasie.Dziś to na pewno zrobię 15tys. kroków( w pracy i w domu),bo kiedyś kupiłam sobie krokomierz i tyle wychodziło. Woda,czy Ty oglądałaś kiedyś program" Dietetycy na szpilkach"?I jak tam wychodzenie z głodówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×