Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ELF

Duza nadwaga- mała silna wola!! Od dzisiaj zamiast od jutra!!!

Polecane posty

Gość KOALA62
Woda wczoraj nie zauważyłam Twojego WYNIKU!!!!!Szczere gratulacje!!!!Ja też jestem z Ciebie dumna,świetnie mieć taką koleżankę,która z uporem i stanowczością dąży do wyznaczonego przez siebie celu,bo na mnie to też pozytywnie wpływa.Masz z czego być dumna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wody mineralnejjjj
Od czasuy do czasu wchodze do Was i Was czytam :) Bardzo Ciebie podziwiam i mocno trzymam kcuki!!!!! Mimo że się nie znamy to jestem z Ciebie dumna że dąrzysz do celu mimo że po drodze ejst tyle pokus :) Inni puszyści mogą tylko brać z Ciebie przykład i Tobie zazdrościć.Bo ja wieże w Ciebie że za rok czy nawet dalej będziesz laską.Nie musze dodawać że w dodatku super bo super to Ty już dawnoi jesteś i będziesz :D Koala ----za Ciebie również mocno trzymam kcuki.Jesteś ,,prawdziwą" koleżanką od odchudzania.Wspierasz,dajesz śiły wodzie mineralnej a to jest bardzo potrzebne osobie o dużej nadwadze :) Życze Wam by ten temat się rozwijał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje z całego ❤️ za takie miłe słowa🌼 Dzięki temu jestem sto razy bardziej śilna i .... czuje się 100 kg lżejsza:D:D:D U mnie upały są niesmaowite!!!! ponad 30stopni.Narazie odstawiłam ćwiczenia typu rower czy poranna gimastykla gdyż poprostu nie wyrabiam.I tu naprawde nie jest moje tłuamczenie.Nie daje rady! Ale i tak nie siedze non stop :) jestem w ruchu.Póki co to długo spaceruje szybszym krokiem. A jak schudne do 100 kg :) to robie impreze dla Was z marchewką i wodą w tle :D ihihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Dzięki za pochwały dla nowej znajomej. U mnie pogoda złudna raz słońce,raz pochmurno,to gorąco,to znowu zimny wiaterek.Jestem dziś trochę poddenerwowana,przed okresem no i dużoooo roboty,nie wiem za co mam w pierwszej polejności się złapać.W takich sytuacjach dla poprawy humoru jadam coś słodkiego no i oczywiście zjadłam i loda i ciasta kawałek,ale obiecuję,że dziś już tylko lekka kolacja jakiś owoc i woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Aha!Woda liczymy na rychłą imprezkę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koala ja przez te upały jestem nieznośna,jakaś wiecznie zmęczona i zła :) Mimo że się nie głodzev (1200 kalorii) to jakoś głowa mnie pobolewa.Wrrrrrrrrrr .W sumie lato to dla mnie prawdziwy będzie test :) -urlop,spotkania rodiznne,plaża itd ale co tam dam rade! nie można wpadac w skarjność :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Woda dasz radę.Ciesz się,że będziesz miała urlop,ja w tym roku nigdzie nie wyjeżdżam na wczasy.Wykańczamy dom i wszystkie pieniążki idą jak woda,więc sobie za dużo nie mogę pozwolić.Zresztą nie zostawię męża tym razem samego z naszym interesem,bo wakacje to dla nas większe obroty w sklepie,co za tym idzie więcej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myco roku powiedzieliśmy sobie że praca i zakupy do domu mogą ciut poczekać.W ciagu roku robimy jedynie jednodniowe wyciueczki na cąły dzień i też nie co tydzień.Dlatego co roku ,zawsze na początku lipca wybieramy się na tygodniowe wczasy :) Ja i tak odpoczywam bo jestem na wychowawczym,pracuje dorywczo kiedy tylko chcę na kompie tak więc nie jestem uzależniona od szefa bo swoim szefem jestem ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Marzenia ściętej głowy,by w najbliższym terminie wyjechać na wczasy razem z mężem.U nas w sklepie pracuje 6 sklepowych,mąż,ja i czasami przy rozładunku pomaga teść.Obroty są dość spore,a więc pracy dużo.Ja oprócz tego prowadzę sprawy personalne i księgowość na kompie.Zresztą mój mąż to pracoholik padnie,a przywiezie wszelaki towar do sklepu,on o wczasach nawet nie myśli i jak ja wspominam by trochę wyluzował to żartuje-"odpocznę w grobie",ma ten" czarny" humor co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano ma ,,czarny humorek\" Mój tata tez pracuje na największych obrotach i właśnie tez mam taką gatke w stylu Twojego męża. Mój natomiast zawsze mówi ,,pracuje cały rok więc tydzień odpoczynku mi isę należy\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Witam upalnym wieczorkiem! Co tam słychać?Ja kończę podlewać mój piękny ogród.Taka susza,że szok.Przez cały dzień tylko latam i przestawiam podlewanie to ci dopiero odchudzanie,a wczoraj kilka godzin kosiłam trawę,potem pieliłam skalniak i ogródek warzywny,nie trzeba więcej żadnych gimnastyk.Choć porannej gimnastyki nie odpuściłam-brzuszki i takie tam.Aerobiczną 6 Weidera robiłam przez 14 dni,później mi się nie chciało,u mnie nie widać zbytnio rezultatów,może tylko mięśnie brzucha mocniejsze.Waga dzięki bogu stoi w miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Fajnie mieć swój ogródek! :D prawdziwy raj i dla dzieci i rodziców. Mi by wystarczył nawet mały skrawek trawy i parę owoców bo nie ma to jak soczysty owoc bez chemii :) Niestety muszę zadowolić się życiem w bloku he he he.Może kiedyś wygram w totka :D Jest dopiero po 7 ,mamy 20stopniale coś pochmurno się robi.Ale to dobrze bo mam dość póki co upałów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
Czołem !Nie było mnie tak długo,bo byłam baaaaardzo zajęta i teraz też muszę dosłownie za 5 min być w sklepie.W sobotę byliśmy na zakupach-tapeta,terrakota,glazura itp.w niedzielę kościółek,obiadek,mecze i goście.Za tydzień organizuję imprezę w domu i musi wszystko lśnić,a więc dziś biegałam jak w ukropie i na podwórku i w domu.Ogród to fajna rzecz,ale duuuużo pracy,choć rzeczywiście i owoc i warzywko swoje,no i poopalać się gdzie jest.Co tam słychać w odchudzaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misdronio
szukam usilnie ciastek koala, może ktoś poda jakieś "namiary" :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koala ----- Jak imprezka się szykuje? :) U mnie mogło by popadać bo po 10 minut gimnastyki padam na pysk :P Ja póki co się nie poddaje :) im bardziej większe są ukropy to większą mam siłę :P bo przecież chciałoby się mniej ciężaru na kręgosłupie dźwigać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOALA62
misdronio-mój mąż mówi,że ja jestem apetycznym ciachem,o jakie ciastka Ci chodzi? Woda--moje imieniny i córci urodziny,bo było tak,że odprawiłam imprezkę,a na drugi dzień urodziłam córeczkę.U mnie upał też niczego sobie.Przez ten tydzień zastopuję z ćwiczeniami,więc muszę uważać na słodycze,a tak mnie ciągnie - one zwyciężają i waga powolutku wzrasta.Muszę sie pilnować!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jest co świętować :D U mnie to dopiero najbliższe urodziny we wrześniu -synka :) I dobrze bo nie chcę być na plusie z kilogramami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ufffff nasz topik znalazłam dopiero na 7 stronie! 😠 Co u mnie? Nie myście sobie że się poddałam bo ja nadal walczę :D w tym tygodniu raz zgrzeszyłam a konkretnie truskawki z cukrem i ze śmietana :)Grunt że to nie jest jakieś tam wielkie wykroczenie :) A co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj woda mineralna:) stopniowo chce rezygnowac z niektorych produktow, od dzisiaj nie jem slodyczy, białego chleba i słodzonych napoi:) od przyszłego tygodnia rezygnuje z ziemniakow, smazonego miesa i makaronu:) chce na wakacje jesc bardzo lekko:) typu jogurt, musli, jakies pieczywko chrupkie z wedlinka czy krazek ryzowy:) zalezy mi na utracie kg, 10 kg to nie jest duzo- 3 miesiace warto poswiecic:) jesli chodzi o sport, od jutra sprobuje biegac codziennie narazie okolo 20 mnut:) w domu codziennie abs 8 min na brzuch:) cos tam na rece- jakies pompki i cwiczenia na nogi:) duzo spacerow, powinno byc dobrze:) i wierze, ze za 3 miesiace powiem, ze mam 68kg na wadze!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropla życia :) 🖐️ Masz naprawdę bardzo dobry plan!!!! A co najważniejsze realny :) Na pewno uda się Tobie ukończyć ten wyczyn sukcesem,czego naprawdę z całego ❤️ Tobie życzę :D !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woda, ale ciebie to tylko podziwiac, naprawde swietnie ci idzie, juz taki duzy sukces:) brawo brawo brawo 🌼 ja Cie na pewno nie zostawie do konca wrzesnia- tego mozesz byc pewna!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje 🌼 No ja myślę ze nie zostawisz mnie po 2 dniach :D ! Szkoda ze teraz już nikogo nie ma.Zniknęła ,,moja kumpela\" koala dzięki której było mi łatwiej ale wybaczam bo pewnie ma sporo roboty,uciekła też sympatyczna kasiula.No ale ja pozostanie na polu wojny :D:D:D Musze schudnąć by być zdrową i piękną osobą:P Kurde dziś zapomniałam się zważyć 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wita wodo:) nie martw sie, na pewno Cie nie zostawie:) musze schudnac te 10kg chocby nie wiem co sie dzialo!:) dzisiaj popoludniu zaplanowalam sobie 20 minut joggingu:) a na wieczor oczywiscie brzuchy:) ogolnie to wpadlam na taki pomysl, bo przygotowuje sie miesiac do a6w i robie codziennie 1 serie po 6 powtorzen, jak juz nie beda mnie meczyc to bede robic po 2 serie i tak az do polowy lipca, na pewno troche przygotuje swoj brzuch i bedzie mi latwiej- tak mysle:) mam nadzieje, ze wyszlo to w miare logiczne:) pozdrawiam!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwierz kochana jak zaczniesz to potem bedziesz wariowac jak nie pocwiczysz, bo sie do tego przywyczaisz, pierwsze 2 tyg, te poczatki, są najgorsze pozniej leci jak nie wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na początku ćwiczyłam a dałam sobie ,,luz\" jak był niezły ukrop przez tydzień czasu.Po prostu nie wyrabiałam z ćwiczeniami,w dodatku trzeba się zająć małym dzieckiem i domem.Ale od jutra zacznę poprawę.Kurde co ja plece! OD DZIś :D na początek 20 minut gimnastyki,a z każdym dniem pójdzie z górki :) Ps.Jutro już 2 miesiące mijają mojego odchudzania:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×