Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywalec1

TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Polecane posty

Gość monikajjj
zapomniałam dodac ze normy do mojego wyniku są takie wynik negatywny mniej niż 1 wynik wątpliwy 1-30 wynik pozytywny wiecej niz 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monikajjj-----> Jeśli to faktycznie wyniki na toxo to zapewne jest to IgG. Czy jesteś w ciąży czy dopiero planujesz?? Wynik b.wysoki co sugeruje świeżą lub przebytą b. iedawno infekcję. Żeby powiedzieć coś wiecej trzeba by zrobić jeszcze badanie IgM .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikajjj
No to jestem załamana bo jestem w 16 tyg ciąży:(( Z tym wynikiem dopiero w poniedziełek ide do lekarza i zobacze co on powie. pewnie skieruje mnie na jakies dokładniejsze badania? naczytałam sie co grozi mojemu dziecku i szczerze mówiąc niebardzo sobie z tym radze:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monikajjj ------> spokojnie, strach ma wielkie oczy. Teraz trzeba podjąć reacjonalne działania. Na pewno musisz ponownie zrobić badania tym razem z IgM i radziłbym od razu z awidnoscią IgG. Zasugeruj to lekarzowi jabky sam na to nie wpadł (lekarze jak widać choćby po naszym topiku bywaja różni). W poprzednim poscie napisałem że b.wysokie IgG SUGERUJE niedawną lub swieżą infekcję a nie że OZNACZA. Tego nie da się powiedzić na podstawie tylko jednego parametru. Wybierz takie laboratoriuim w ktorym nie trzeba zbyt długo czekać na wyniki. Umów następną wizytę zaraz po odbiorze wyników. Wtedy lekarz bedzię mógł bez zbędnej zwłoki podjąć decyzję o ew. kuracji antyubiotuykiem. Chyba że podejmmie jąjuz w poniedziałek m=nie czekając na dalsze wyniki. Pozdrawiam Cię serdecznie! 🖐️ Napisz po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikajjj
dzieki za słowa otuchy. Odezwę sie w poniedziełek wieczorem. Do zobaczenia a raczej "przeczytania":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melke
Witam! Jestem obecnie w 17 tygodniu ciąży. W lipcu 2007 robiłam badanie w kierunku toksoplazmozy i zarówno IGG jak i IGM było ujemne. Od wczesnego dzieciństwa miałam kontakt z kotami i innymi zwierzętami(mieszkaliśmy na wsi ).Mając na uwadze negatywne wyniki obydwu mian bardzo na siebie uważałam odkąd w sierpniu 2008 zaszłam w ciąże. W domu mamy kota ale nie czyściłam kuwety uważałam na to co jem. Mięsa jadłam b. mało ze względu na mdłości . I co się okazuje.W czwartek odebrałam wynik: IGG:79,5 (>8 dodatni) IGM:2,35 (>1,1 dodatni) W poniedziałek powtórzę badanie w sanepidzie. Tego samego dnia mam wizytę u ginekologa. Zastanawiam się jak to jest z tym "uważaniem w ciąży". Nie jadłam surowego, niedogotowanego, brudnych owoców itp. ręce myłam bardzo często.Zastanawia mnie to bardzo i oczywiście strasznie się martwię. Pozdrawiam. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melke
A dziś mam na dodatek urodziny.Smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melke
Przepraszam, że ciąż wracam do tego tematu.Zakładając, że badania były wykonane prawidłowo. Zarówno to ubiegłoroczne( IGG i IGM ujemne) jak i obecne w tym samym małym, prywatnym laboratorium. Jak to możliwe,że przez 31 lat nie przechorowałam toksoplazmozy.Miałam kontakt ze zwierzętami, spałam z kotami, które uwielbiałam. Nie mówiąc już o jedzeniu , grilach itp.A teraz kiedy jestem w ciąży od samego początku bardzo uważam na to co jem i szczególnie przestrzegam zasad higieny mam takie wyniki. Pech czy co?Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melke wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! duzo tego co pieknego i tego co jeszcze piekniejszego! czyli szczescia i usmiechu na buni. a co do toxo, to wiesz ten wirus powinni spalic w cholerke! wiem co czujesz... mam dwa koty...ale toxo juz sie nie obawiam ,tlumacze sobie ze mam antyciala i tyle i ze tym razem musi byc dobrze! co do Twoich mian to moze Bywalec cos powie, nie znam sie az tak bardzo w tej dziedzinie, ale mysle ze to albo koniec albo poczatek zakazenia... najlepiej ponowic badania i byc dobrej mysli. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melke ---> Przede wszystkim: wszystkiego dobrego w dniu yrodzin! 🌻🌻{{kwiat} A najbardziej tego by wszystko się wyjaśnilo pomyślnie i Twoja dzidzia urodziula sie zdrowa! :) Niestety, wyniki - jeśli nie zawierają błędu - wskazują, że infekcja mial miejsce. Pytanie : jak dawno i czy i kiedy się zakońs\\czyła. Skoro w poniedzialek robisz powtorne badania to sugerowałbym , jeśli jest taka możliwość (nie wszystkie laboratoria to robią) zrobić awidnosć IgG. To moze pomóc w odpowiedzi na to kluczowe pytanie. Gdyby okazao się że awidnosc jest wysoka a usg nie wykazuje zadnych anomalii to jest duża szansa, że zakażenie mialo miejsce przed ciążą i dziecku nic nie zagraża. Natomiast gdyby byla niska to dalej nie wiadomo. Na dziś musze klończyć ale wroce do tego jutro. Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melke
Ostatnie USG miałam robione w 14 tygodniu przez patologa ciąży.(to mój lekarz prowadzący)Było prawidłowe, bez zastrzeżeń.Ale to tylko usg. Pozdrawiam i dziękuję za wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Melke-----> do tego co napisalem wczoraj chciałem jeszcze dodać: Nie martw sie na zapas! toksoplazmoza wrodzona nabyta w I trymestrze ktory waśnie skończyłaś pojawia się tyko w ok. 10% przypadków. Po prostu łożysko jest wtedy trudną zaporą dla pasożyta. Jeśłi lekarz oceni że jest możliwe że infekcja jeszcze trwa zastosuje antybiotyk ktory z dużą skuteczniscią ochroni dziecko. A kontakt z kotami. wychowane na wsi itp. nie ma bezposredniego przełożenia na zakażenie toxo. Do infekcji dochodzi zwykle droga pokarmową poprzez spożycie zainfekowanych pokarmów lub surowego mięsa nosiciela. Ocysty tokso giną w w temp. ok. 45 st Celsjusza. Natomiast zachowanie higieny znacznie znmiejsza możłiwość zakażenia ale w 100 %-ach go nie wyklucza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oszolom80
Jestem w 18 tc. Moje wyniki z toxo, które zrobiłam 1 mc temu wykazały, że moje IgG jest ujemne a IgM dodatnie 2,36 pow. 1 dodatnie. Powtórzyłam badanie po 3 tyg. i okazało się, że obecnie moje IgG wynosi 149 a IgM 1,99. Niestety laboratorium nie podało przy tym żadnych norm. Bardzo się boję, bo z tego co wyczytałam na temat toxo można przypuszczać, że zarazłam się nią już w ciąży. Ponadto antybiotyk zaczęłam przyjmować dopiero od dziś. A jest najlepiej, gdy przyjmuje się go od 12 tyg. Dopiero jutro wykonam badanie, które stwierdzi jak stara jest to infekcja. Mam pytanie do Bywalca, czy możliwe, że jest to stare zakażenie jeśli moje wyniki kształtują się tak, jak to przedstawiłam. Usg miałam robione w 8tc i na wtedy wszystko wyglądało ok. Niestety lekarz po stwierdzeniu toxo stwierdził, że teraz nie ma potrzeby wykonywania Usg i zrobimy to dopiero w 22 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszolom80-----> Co z nick! :D ujemne IgG przy dodatnimIgM jest wynikiem nieswoistym wymagajacych dalszych badań i obserwacji. Ponieważ sa watpliwości lekarz słusznie zaaplikował antybiotyk. Teoretycznie mogło się zdarzyć że pierwsze badanie bylo na pocztku infekcji gdy jeszcze IgG bylo mało. Przypomnę: pierwsze pojawiaję się przeciwciała klasy IgM. Ale to musuiałby by c niesamowity zbieg okoliczności. Bardziej prawdopodobne jest wg mnie jakieś przekłamanie, zkłocenie wyników. W świetle tego co napisałem - jest możliwe że to echa starej infekcji ale trzeba to dalej badać. Bierz antybiotyk, rób badania zlecone przez lekarza i ... bądź dobrej myśli. Najważnejsze by sytuacja była pod kontrolą. Pozdrawiam! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikajjj
bywalec-----------Witam ponownie. Byłam wczoraj u lekarza i powiedział mniej więcej to co Ty-ze wynik moze oznaczać niedawne zachorowanie ale niekoniecznie. i dzisiaj rano byłam na kolejnym pobraniu krwi. wynik IgM i IgG bedzie dzisiaj ok 18:00. awidnosc w piątek albo dopiero w poniedziałek i teraz czekam na tą godzinę 18-stą jak na zbawienie a czas jakby stanął w miejscu. i wiadomo jak to jest. człowiek zawsze mysli o tym najgorszym i staram sie nie załamywać ale.......... No właśnie. zawsze jest to ALE! odezwe sie wieczorem jak bede juz coś wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po dłuższym czasie nieobecności Śledzę na bieżąco forum. Dzisiaj udaje się z Żoną na dodatkową konsultacje do innego specjalisty który jest także ginekologiem (dostałem namiar od jednej z forumowiczek której bardzo dziękuje) . Trochę się denerwuje , ale zobaczymy. A mam pytanie czy antybiotyk rovamycyna 3 mln jm brana 3 razy dziennie wychodzi 588 tabletek . Czy nie szkodzi to na żołądek czy podaje się z lekiem jakąś osłonę . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika----> \"Byłam wczoraj u lekarza i powiedział mniej więcej to co Ty...\" Cieszę się że trafiłaś do dobrego fachowca ;) To był żart oczywiście :) Rozumiem Twoje obawy ale nie martw się na wyrost. Najważniejsze że sytuacja jest pod kontrolą. Może nowe wyniki wszystko wyjaśnią. Darek --- powino się podawać oslonę jak przy wiekszości antybiotyków podawnych doustnie. Chodzi o to by jak najmniej naruszyc naturalną flrę bakteryjną układu pokarmowego a także uniknąć niekorzystnego dzailania na szpik kostnym. Podstawowym skłdnikiem preparatów osłonowych jest kwas folinowy. Lekarz zlecający kuracje na pewno o tym wie. Pozdrawiam! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikajjj
To znowu ja. Mam juz wyniki. IgG 74 a igM 0,08 czyli ujemny.:))))) nie wiem czy przy pierwszym tescie sie pomylili ze IgG wyszło 310 czy tak mi spadło w 1.5 tygodnia? w kazdym razie IgM jest ujemne i mój gin powiedział ze chorowałam juz dawno i nie ma sie czym martwić. w poniedziałek bedzie jeszcze wynik z awidnosci który powinien nas w tym utwierdzić.dziekuje Bywalcowi za wyjasnienia i pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i tatusiów. jak widać na moim przykładzie nie ma sie co martwić na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie! 🌻 🌻 🌻 I Panów oczywiście! Pozwólcie że się przedstawię. Jestem wielkim przyjacielem ludzi a zwłaszcza kobiet. Dlatego zaglądam często na fora i portale dla kobiet a szczególnie na kafeterię. Pisuje też tutaj ale nicku nie zdradzę! ;) Zapraszam do przeczytania mojego artykułu dotyczącego obecności ojca przy porodzie: http://www.femia.pl/content/view/392/1/ Życzę miłej lektury i zachęcam do komentowania artykułu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilka24
moj lekarz zlecil mi te badania robilam je chyba dwa razy w czasie ciazy, lekarz byl bardzo zadowolony bo jako jedyna pacjentka w ciazy nie mialam tego swinstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melke
Witam!Swoją sytuację z wynikam badań opisałam powyżej. W poniedziałek wcześnie rano udałam się do bydgoskiego (tu mieszkam) sanepidu, gdzie pani pielęgniarka powiedziała,że nie wykonują u nich awidności i poradziła,żebym poszła do szpitala zakaźnego znajdującego się kilka ulic dalej.Na izbie przyjęć lekarz dyżurny spojrzał na wyniki zapytał o objawy (nie mam) i wypisał skierowanie do przyszpitalnej poradni chorób zakaźnych.Tam zarejestrowalam się i zostałam zapisana na wiztę jeszcze w tym samym dniu. Lekarka wyraziła wątpliwość co do wiarygodności badań z tego laboratorium i kazała powtórzyć badanie. Krew pobrano zaraz po wizycie.Wyniki będę miała w czwartek wydane zgodnie z obowiązującą procedurą w obecności lekarza. Z ginekologiem umówiłam się na telefon w sprawie ustalenia dalszego toku postępowania czyli ewentualnego brania antybiotyku przepisanego przez niego lub zakaźnika. Nadal się martwię ale już jestem spokojniejsza. Sytuację opisałam w miarę dokładnie, bo być może komuś to pomoże. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melke
Dodam jeszcze, że ginekolog stwierdził, że wyniki są jakieś dziwne.Stan dziecka bez widocznych zastrzeżeń, już wyczuwalne ruchy itp. ale odczułam jego wyraźne zadowolenie ,że zajęłam się tym problemem samodzielnie i już mam kartę w zakaźnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elis 79
bardzo proszę o interpretacje wyników: IgM -ujemne IgG II-5ul/ml wątpliwy jak myslicie mam sie martwic -wizyta u gin.dopiero za 3 tyg.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i przepraszam za małą absencję spowodowaną moimi wyczynami literackimi :) kamilka24 -----> to chyba byłaś jego pierwszą lub drugą pacjentką bo infekcja toxo w ciąży zdzrza się jednak rzadko :) melke -----> wyniki nasuwaja wątpliwości dlatego nalezy sprawę wyjaśnić.Też wyrażam uznanie dla Ciebie za racjonalne i spokojne działanie 🌻 Kolene wyniki powinny dużo powiedzieć. elis79 ----> Martwic się absolutnie nie masz czym. Zerowe IgM świadczy o tym , że infekcji nie przechodzisz i ostatnio nie przechodziłaś. A więc o ile jesteś w ciąży toxo dziecku obecnie nie zagraża. Wątpliwe IgG może świadczyć ze infekcji ni eprzechodziłaś albo przechodziłaś b.dawno np. we wczesnym dzieciństwie. Dla ostrożności proponuje przyjąć 1-szą wersję i zachować środki ostreożności by uniknać infekcji podczas ciąży. Jak również ponawiać badania co najmniej raz w trymestrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny bardzo proszę o pomoc i rade Swój pierwszy wynik tokso robiłam po poronieniu tj. w marcu: IgM ujemne IgG 227 IU/ml ( wynik dodatni >8,0 IU/ml) Wynik z kwietnia: IgG 193 IU/ml ( norma do 4 IU/ml) Wynik z maja : IgM ujemne IgG 102IU/ml(>6,0 wynik pozytywny) Wtedy lekarz powiedział mi że mogę być spokojna i toxo za mną a IgG będzie sukcesywnie spadać. Teraz jestem w 6 tyg ciąży. Zrobiłam badania i jestem przerażona : IgG 152IU/ml (norma do 4 IU/ml) czyli wzrosło!!!!! Do tego zrobiłam awidność i mam wysoką : index 0,436

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak myslicie co robić? Wizytę mam za 3 tyg dopiero...może przyspieszyć wizytę? co to za dziadostwo!!! I jak tu być spokojnym? Czekam na jakieś porady i odpowiedzi od ludzi którzy się znają na tej przeklętej chorobie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melke
Witam ponownie! Dzisiaj odebrałam wyniki z przychodni chorób zakaźnych: IGG:147 IGM:ujemne < 0,55 indeks awidności 0,470 wysoka Lekarka powiedziała, że to bardzo dawno przechodziłam toksoplazmozę, a wcześniejszych wyników nie chce nawet komentować.Jednak dla pewności dostałam skierowanie na badanie za miesiąc. Dodała również, że IGG w ciąży może się zmieniać, bo w ciąży układ hormonalny wpływa na poziom przeciwciał i nie ma to większego znaczenia oraz,że toksoplazmozę w ciąży leczy się teraz bardzo skutecznie (wszystkie jej pacjentki urodziły zdrowe dzieci). Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melke
Do Marzena 77 Jak napisałam wcześniej IGG w ciąży może się zmieniać bo układ hormonalny pracuje intensywnie Wysoka awidnośc świadczy o dawnym przechorowaniu toksoplazmozy. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×