TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

bywalec witam ponownie wlasnie odebralam dzisiaj wynik igg wyszlo mi dodatnie przy watpliwym 2-3 ja mam 10,3 chcialabym sie dowiedziec co to oznacza niestety o awidnosci nic u nas w laboratorium nie wiedza tzn nie robia pozdrawiam

aga090788 ------> Trudność w Twoim przypadku polega na tym, że IgG robilaś kilka dni po IgM. Na podstawie tego co piszesz w dalszym ciągu nie można wykluczyć świeżej infekcji. Dodatnie ale niezbyt wysokie IgG może oznaczać zarowno ślad starej infekcji jak i początek świeżej. Minimalnie dodatnie IgM wskazywaloby raczej na tę pierwszą hipotezę ale pewnosci miec ne można. Pamiętajmy że w takich sytuacjach ważna jest nie tylk wartość mian przeciwcial ale takze ich zmiana wczasie. W tej sytuacji powinnaś: - kontynuować leczenie rovamycyną - po upływie minimum 3 tygodni od pierwszych badań IgM zrobić KOMPLET badań : IgM, IgG i awidność IgG - najlepiej w laboratorim szpitala zakaźnego. Te wyniki powinny dać juz pelniejszy obraz sytuacji. Pozdrawiam!

Bywalec-Witaj nie wiem czy mnie pamiętasz kiedys tu sobie gadaliśmy...... Chyba znalazłam przyczynę mojej niemozności teraz zajscia w ciąze.Mąż zrobił badanie nasienia no i wyniki sa niestety beznadziejne tzn ilosc plemników w 1 ml-17,2 mln plemniki o ruchu żwawym-4% ..........o ruchu zwolnionym-13% ..........o ruchu wolnym-8% plemniki nieruchome 75% Mój m sie w sumie przyłamał ja udaje ze nie ale meczy mnie tez uzasadnione nie? Pozdrawiam

Witaj Kait! Oczywiśie że Cię pamietam! :) Wyniki męża są rzeczywiscie slabe, tan parametry ktore podalaś. Normy znaleźć można tu: http://www.mediweb.pl/medicaltest/wyswietl.php?id=741 Problem nieplodności dotycczy zawsze PARY ludzi. szansa na ciążę jest wypadkową ich płodności. Ale przecież Ty bylaś juz w ciąży! to znaczy że ponowne zajście jest mozliwe! Sądzę, żemąż nie powinien się załamywac tylko podjąć dzialania porawiajce płodnosć. Są środk farmaklogiczne plepszające parametrynasienia ale kuracja musi byc pod okiem lekarza. Z praktycznych porad moge powiedzieć że wrogiem plemnikow jest wysoka temperatura. Dlatego paowie starający sie potomstwo musza unikać przegrzewania intymnych cześci ciala. Lu źne spodnie, zamiast obcisłych slipek - bokserki; zamiast gorącej kąpieli w wannie - lekko ciely prysznic. Sauna dni poprzedzające czas płodny partnerki - odpada. Jeszcze jeden przydatny link.: http://www.forum.axxa.com.pl/viewtopic.php?p=49 Myślę też że w przypadku braku efektu powinniście rozważyć możliwosć medycznej pomocy w postaci inseminacji domacicznej. Więrzę że w koncu Wam się uda! Pozdrawiam!

Bywalec-dzieki:)pozdrawiam

Witam wszystkich!!!Czytam wasze wypowiedzi i szczerze mowiac ciarki mam na plecach:(Jestem w 39 tygodniu ciazy i mam kota ale nigdy nie robilam badan na toxo i szczerze mowiac martwie sie jak cholera.Pocieszam sie jedynie faktem iz moj kot ma ponad 2 lata i jeszcze nigdy nie byl na dworze.Miesa surowego tez nie je,karmie go jedynie sucha karma i puszeczkami:)W lozku z nami nie spi i co chyba najwazniejsze od kiedy jestem w ciazy nie zblizam sie do kuwety,omijam ja szerokim lukiem-zadanie to nalezy od 9 miesiecy do mojej drugiej polowki.Ale mimo tego wszystkiego i tak mam obawy(dodam jeszcze ze nie obawiam sie o to ze moglam zarazic sie toxo np.poprzez zjedzenie miesa surowego bo miesa w ogole nie jadalam)I teraz kieruje swoje zapytanie do Tubylca:Czy moge jakos dowiedziec sie po porodzie czy moj dzidzius nie zostal zarazony podczas ciazy???Jakie badania i w jakim okresie zycia dziecka mozna wykonac???Serdecznie pozdrawam i czekam niecierpliwie na odpowiedz za ktora z gory dziekuje!!!

Pierwsza wypowiedz i juz GAFA!!!Pytanie kierowalam do BYWALCA1:):):)I sorki za blad:)

:D:D:D Tubylec-bywalec odpowiada: W tym stadium ciąży nie ma juz sensu robić badań profilaktycznych na toxo. Posiadanie kota - piosałem o tym wiele razy nie ma abezpośrednego przełożenia na to czy jest się nosicielemczy nie. Tak samo na mozliwość zakażenia pdczas ciązy. Ufam ze robilas inne badania podczas ciązy w tym USG. Skoro nie wykazały nic niepokojącego - nalezy byc dobrej myśli! :) Toksoplazmozę wrodzoną stwiedza się w Polsce u 200-400 dzieci co przy liczbie noworodków na poziomie ok 50 tysięcy jest ulamnikem procenta. Dla pewności warto jednak zbadać dziecko ok. 1 m-c po narodzinach na tę okoliczność. Badanie polega na pobraniu i analizie próbki krwi. U maluszka robi się to najcześciej poprzez drobne nacięcie na pięcie. Pozdrawiam i życzę spokojnego porodu oraz ślicznego i zdrowego dzidziusia! :)

Do BYWALCA:)Bardzo,bardzo dziekuje za szybka odpowiedz:)Oczywiscie robilam wiele razy USG w ciazy w tym USG 4D i nic w nich na szczescie nie bylo niepokojacego wrecz przeciwnie:)Dzidzius wg badan rozwijal sie prawidlowo.Poza Usg mialam szereg badan krwi itp rutynowych badan ktore wykonuje sie w ciazy ale niestety na toxo nie zrobilam czego bardzo zaluje:(Ale jestem pelna nadziei ze wszystko bedzie dobrze a moj skarb urodzi sie silny i zdrowy:)Wg ustalonego terminu jeszcze 3 dni i juz bedzie na swiecie nasz malenki ksiaze:)A po miesiacu napewno korzystajac z Twojej rady wybierzemy sie na badanie:)Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz bardzo dziekuje-zycze milego dnia Maja

Witaj Bywalcu! Od jakiegoś czasu śledzę ten topik, bo niestety sama borykam się z tym zawiłym problemem jakim jest toxo. Obecnie jestem w 18 tc, w 6 tc robiłam badania na toxo. Oto wyniki: - IGG 90 ( >8 - dodatni wg normy) - IGM 0.26 (< 0.55 ujemny wg normy) Awidność 0.457 - wysoka awidność > 0.300 wg norm. Czy jest się czym zamartwiać? Dodam, że nie podjęłam jeszcze żadnego leczenia. Lekarz nie panikuje.

Aniołku absolutnie nie ma się czym zamartwiać. Wręcz przeciwnie! :) Wyniki są bardzo dobre! Swiadczą tym że infekcję przechodzilaś przd ciążą, jesteś oudporniona i dziecku nic z tej strony nie zagraża! Ciesz się rosnącym w Tobie maleństwem a o toxo.... możesz zapomnieć! :)

Witam, czytam to forum odkąd stwierdzono u mnie toxo w maju. od tego czasu jest pod stałą opieką dr Kotłowskiego z IMT w Gdyni. jednak kuz powoli zaczynam się załamywać. mój pierwszy wynik IgM 2,94 przy normie >1,1 i dostałam na dzień dobry darapim i coć jeszcze - razem prawie 6 tyg. Potem kolejne badanie w Instytucie i IgM przekroczone dwukrotnie. Kolejne pięć tygodni na Rovamycynie i jaszcze czymś. Wizyta u lekarza umówiona na początek września. Zlecił mi badania , które robiłam w zeszłym tygodniu ( to będzie ok. misiąca po odstawieniu antybiotyków). I strzeliło we mnie cytuję: PRZECIWCIAŁA ANTY - TOXOPLAZMOZA GONDII IGM 4,31! przy wartości referencyjnej dodatni >=1,1 z komentarzem z laboratorium: w badanej surowicy stwierdzono obecność przeciwciał IgM przeciwko Toksoplazmoza gondii. Przeciwciała klasy IgM mogą utrzymywać się do roku, a w niektórych przypadkach dłużej. Kobiety - jestem coraz bardziej załamana. Nie wiem jak długo jeszcze będę musiała zwalczać to cholerstwo. Od jutra pewnie znowu antybiotyk przez kolejne 5 tyg. Czy ja mam jeszcze jakieś szanse na to by mieć dziecko? Męczę się juz piaty miesiąc. Czy ktoś leczył się na nią tak długo?

Witam, czytam to forum odkąd stwierdzono u mnie toxo w maju. od tego czasu jest pod stałą opieką dr Kotłowskiego z IMT w Gdyni. jednak kuz powoli zaczynam się załamywać. mój pierwszy wynik IgM 2,94 przy normie >1,1 i dostałam na dzień dobry darapim i coć jeszcze - razem prawie 6 tyg. Potem kolejne badanie w Instytucie i IgM przekroczone dwukrotnie. Kolejne pięć tygodni na Rovamycynie i jaszcze czymś. Wizyta u lekarza umówiona na początek września. Zlecił mi badania , które robiłam w zeszłym tygodniu ( to będzie ok. misiąca po odstawieniu antybiotyków). I strzeliło we mnie cytuję: PRZECIWCIAŁA ANTY - TOXOPLAZMOZA GONDII IGM 4,31! przy wartości referencyjnej dodatni >=1,1 z komentarzem z laboratorium: w badanej surowicy stwierdzono obecność przeciwciał IgM przeciwko Toksoplazmoza gondii. Przeciwciała klasy IgM mogą utrzymywać się do roku, a w niektórych przypadkach dłużej. Kobiety - jestem coraz bardziej załamana. Nie wiem jak długo jeszcze będę musiała zwalczać to cholerstwo. Od jutra pewnie znowu antybiotyk przez kolejne 5 tyg. Czy ja mam jeszcze jakieś szanse na to by mieć dziecko? Męczę się juz piaty miesiąc. Czy ktoś leczył się na nią tak długo?

Witam, droga mrowa501, ja leczę się na toxo od 1.04. czyli już za chwilę 6 miesięcy, cały czas mam IgM dodatnie, chociaż bardzo wolno ale spada. Jednak samo IgM i IgG to mało, musisz zrobić Avidność, dopiero ona Ci powie na jakim etapie zakażenia jesteś. Ja jak zrobiłam pierwsze badanie na toxo to Avidnośc miałam 0,108 czyli bardzo świeżą infekcję, teraz po 6 miesiącach mam 0,231 co oznacza że infekcja się oddala :) Od 1.04 biorę rovamycynę 3x1tabletkę, ale ja jestem w ciąży i mam brać antybiotyk aż do porodu :( Co do ciąży, to myślę że jeżeli Twoja Avidność będzie powyżej 0,300 co będzie oznaczać przebytą infekcję to będziesz już mogła myśleć o dziecku. Mi w laboratorium powiedzieli że IgM faktycznie może się utrzymywać wyższe dość długo i że jest to indywidualne, kiedy i u kogo w jakim tempie spada. Pozdrawiam serdecznie, Sylwia

czy do zakażenia dochodzi bezpośrednio po spożyciu, np. skażonego mięsa? czy to może trwać dłużej? w zeszłą środę (16 września) jadłam metkę, a w sobotę zrobiłam test i okazało się, że jestem w ciąży dziś robiłam badanie na toxo i wynik wyszedł ujemny czy po pięciu dniach od spożycia ewentualnie skażonego mięsa wynik badania pokazywać powinien już faktyczny stan?

Sylwia36, jeśli chodzi o awidność miałam robioną na samym początku. Wynik: 0,215 przy referencji: 0,2

Sylwia36, jeśli chodzi o awidność to miałam robiona na początku leczenia i wynosiła 0,215 przy referencji: index

Witaj mrowa501, wygląda na to że infekcja już Ci się właściwie kończy lub skończyła. Może zrób teraz po tych kilku miesiącach badania z Avidnością i jeżeli wyjdzie Ci wysoka to bedzie oznaczało że infekcja już za Tobą. Nie martw się, nie wiem jak lekarze odnoszą się do zachodzenia w ciążę po przejściu toxo, ale pewnie już niedługo będziesz mogła zajść w ciąże, dla pocieszenia powiem Ci że wolałabym przejść toxo przed ciążą niż mieć tyle stresów co mam gdy wykryli mi infekcję jak już byłam w ciąży :) Pozdrawiam, Sylwia

mrowa501 -----> Jeśłi dobrze rozumiem: nie jesteś w ciazy ale zamierzasz się starać o dziecko. Na przeszkodzie stoi infekcja toksoplazmozy. Z całą pewnoscią obecny stan nie będzie trwal wiecznie. Wachania mian IgM, nieoczekiwane wzrosty zdarzaja się czasem. Nie każda infekcja ma przebieg typowy. Dlatego musisz kontynuowac kuracje a o zakończeniu niebezpiecznej fazy infekcji umożłiwiacym bezbieczne starania musi zdecydować lekarz. mam pytanie...-------> Nie, przciwciala klasy IgM pojawiają się po ok 7 dniach od infekcji; klasy IgG nieco póśźniej. Po 5 dniach badanie jeszcze niczego nie wykaże. "dziś robiłam badanie na toxo i wynik wyszedł ujemny" Dokladnie : jakie badanie robilas z wynikiem ujemnym?? Jeśli oba miana są ujemne - sytuację trzeba kontrolować. Jeśli tylko IgM - zagrożenia nie ma. Dodam ze sam fakt spożycia surowego miesa nie przesądza o infekcji! Przecież mięso nie musiło a nawet nie powinno być zakażone! Poza tym ważna jest ilość ew. spozytych ocyst. Jeśłi bedzie mała psozyt miozę się nie rozwinąć. Sugeruję zrobienie badań IgG i IgM na przełomie września i października.

Do mrowa501, Przeżywałam dokładnie to samo co Ty, bo myślałam, że w moim przypadku badanie na tokso to tylko formalność. A tu bum!- świeża infekcja. To było dokładnie 20 miesięcy temu. Do dziś niestety mam dodatnie, choć nie rosnące IgM, pomimo dwóch miesięcznych kuracji antybiotykowych. Po ponad roku, gdy awidność wyszła mi już ponad 0,34, zaszłam w ciążę. Byłam już, jak określiła moja Pani doktor, zdesperowana :) Cały czas jestem pod kontrolą w IMMiT w Gdyni. Na razie wyniki stabilne i ciążę przechodzę bez antybiotyku. Niestety, w niektórych przypadkach IgM mogą się utrzymać na wyższym poziomie nawet 7 lat! Ważna jest awidność oraz to, jak IgG zachowują się w czasie. To trzeba jakiś czas obserwować, może przez rok, a może dwa. Nie mogę powiedzieć, że ciążę przechodzę bez stresu, każde USG to stres, że może coś będzie nie tak. Ale jak na razie jest ok, przynajmniej na tyle, na ile można to teraz zbadać. Życzę ci dużo cierpliwości, bo wiem, co przeżywałam sama, jak już bardzo chciałam dzidziusia. Jednak to, co teraz przeżywasz to nic w porównaniu do tego, co czułabyś , gdybyś o infekcji dowiedziała się będąc w ciąży. Lepiej zaczekać i cieszyć się tym błogosławionym stanem tak jak powinnaś :) Zdrowie dzidziusia najważniejsze, powodzenia!

dziękuję za odpowiedź:) wykonałam tylko badanie IgM dlatego, że wiem iż nigdy wcześniej nie chorowałam na toxoplazmozę jednak podejrzewam, że może być coś na rzeczy ponieważ zrobiłam też ogólną morfologię i wszystko jest w porządku poza podwyższonymi monocytami 12.7%:O a to może oznaczać między innymi infekcję pierwotniakiem:O powtórzę zatem badanie na przełomie września i października...

"...wykonałam tylko badanie IgM dlatego, że wiem iż nigdy wcześniej nie chorowałam na toxoplazmozę " A SKĄD wiesz?? Ok 90% ludzi ptrzechodzi toxo bez objawów lub z nieswoistymi objawami podobnymi np. do poczatków grypy. Badanie IgG dałoby tu jasność.

jestem po wizycie u lekarza. Węzły wszystkie ok. Na widok moich wyników IgM lekarz zachował stoicki spokój i ciszę jednocześnie wypisując skierowanie na kolejne badania: GGTP, CRP oraz proteinogram. Mam zgłosić się do niego za tydzień z wynikami i podejmie decyzje co dalej. To będzie chyba kolejny najgorszy tydzień w życiu. Ale dzięki za słowa otuchy.

wiem, bo oczywiście robiłam badanie w poprzedniej ciąży:)

mam pytanie...-------> Nie, przciwciala klasy IgM pojawiają się po ok 7 dniach od infekcji; klasy IgG nieco póśźniej. Po 5 dniach badanie jeszcze niczego nie wykaże. Czy w takim razie jeśli wiem, że nigdy wcześniej nie chorowałam i wynik IgM wyszedł wczoraj ujemny, to jest sens powtarzać badanie jeszcze w tym tygodniu??? powiedzmy w piątek? czy jednak odczekać do przyszłego tygodnia z jednym i drugim badaniem?strasznie się denerwuję:(

mrowa501 ----> slusznie, w ty wypadku lekarz powinien uciec się też do innych metod diagnostycznych. Jestm pewien że spraw niedlugo beezi emiala szczęśliwy finał - czego Ci serdeczie życzę! :) mam pytanie.... -------> teraz rozumiem :) ale moglaś też przejść zakazenie między ciażami ; nie wiem jak dlugi błl odstęp. Masz rację, badania w tym tygodniu bylyby przedwczesne. zrób w nastepnym; wtedy wynik bedzie juz na pewnoo miarodajny.

Witam! Wczoraj odebrałam wyniki badań na toxo. Bardzo proszę o interpretację, bo nie bardzo wiem co o nich myśleć. IgG ilościowo Wynik-6.6 IU/ml DODATNI (+) Wynik uzyskano metodą "MEIA" Interpretacja: Wartość =3:wynik dodatni (ostre lub przebyte zakażenie), Wartość >2

urwało mi część wiadomości: Wartość >2

czekamy na calość wynikow...

Wartość >2