Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywalec1

TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Polecane posty

Gość Tamara1019
coś urwało mi niska < 0,200 graniczna 0,200-<0,300 wysoka >=0,300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia toksoplazmoza
Tamara my wszystkie chyba zniesiemy nie jedno jajo zanim przyjdzie czas porodu :( ale pamiętaj głowa do góry i wierzymy, że będzie ok. Nie może być inaczej, nasze maleństwa będą piękne, a przede wszystkim ZDROWE !!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara1019
Właśnie wróciłam od lekarza wyniki według mojego gin. Są jak najbardziej ok uuuuhhhh puuuf trochę odetchnęłam .Jednak że wyniki były na pograniczu i mam 99% pewności że jest ok wyżebralam skierowanie do kliniki zakaźne j we Wrocku Wtedy odetchnę całą piersią .Monia toksoplazmoza dziękuję Tobie że jesteś tu z nami bo twoje wsparcie i optymizm jest jak najbardziej tu potrzebne .Chyba nawet nie zdajesz sobie sprawę jaką odwalasz tu dobrą robotę Buziaki kochana dla ciebie i twojego maluszka. Jak już będzie wszystko wiadomo to napiszę i oczywiście jak codzień będę tu zaglądać. <3 ♥♥♥

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogalik12345
Cześć dziewczynki. Tomuś kończy za chwilę 10 miesięcy, jest zdrów jak rybka. Jeśli idzie o karmienie piersią, to pomimo brania rovamycyny całą ciążę karmiłam od samego początku do dnia dzisiejszego, a lek zaprzestałam brać w dniu porodu. Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia toksoplazmoza
Rogalik12345 dzięki za odpowiedź :) jeśli byłabyś tak uprzejma to napisz proszę jeszcze jakie badania po porodzie w szpitalu robili Twojemu synkowi ? czy robiłaś je już po wyjściu ze szpitala ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tamara1019
Gratuluje Rogalik12345 !!!! I życzę wam zdrówka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikuniamw
Czesc*) Pewnie jestem kolejna spanikowana...ale na ta chwile czekalam 12 lat. wczoraj odebralam wyniki toxo jestem w 12 tyg w pierwszej wymarzonej ciazy IgG 102 IU/ml IgM 144 IU/ml Dzis rano w przychodni przy szpitalu zakaznym zrobilam awidnosc....i czekam teraz do 24.04 na wynik Wiem ze nie wyglada to dobrze...martwie sie od dzis biore antybiotyk czy to nie za pozno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia toksoplazmoza
Nikuniamw przede wszystkim opanuj nery (choć wiem, że nie jest to łatwe). U mnie toxo wykryto dopiero w 16tyg i do chwili obecnej nie wiem, kiedy się zaraziłam, czy chwilę przed zrobieniem badań, czy wcześniej. Robiłam w 18 tyg amniopunkcję i mały nie był zarażony więc nie martw się i bądź dobrej myśli u Ciebie również będzie ok. Gratuluję również wymarzonej ciąży :) Wszystko będzie dobrze. Bierz leki i stosuj się do zaleceń lekarzy !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikuniamw
Monia Toksoplazmoza》 dziekuje ze sie odezwalas! Staram sie uspokoic. Powiedz mi tylko czy bierzesz ten antybiotyk jak czesto i czy coś jeszcze? W przyszly piatek mam pierwsze usg genetyczne, zapytam wtedy tez o dodatkowe badania Fasolki )))) Ciagle jeszcze mam panike we lzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia toksoplazmoza
Nikuniamw wiem i rozumie co przechodzisz, ale głowa do góry - będzie ok, ja tak bardzo w to wierzę że nasze maluszki będą zdrowe. Ja biorę rovamycine 3 razy dziennie po 1 tabletce (3mln j.n.) - dokładnie co 8h. Dodatkowo biorę w zależności od samopoczucia mojego brzucha osłonkę biotyk 3 lub 2 razy dziennie. Tak jak już pisałam dodatkowo robiłam w 18 tyg amniopunkcję i w 20-21 tyg dodatkowe usg u dr Roszkowskiego w Warszawie, który stwierdził że z maleństwem jest ok. Poza tym mój gin. na każdej wizycie robi mi usg (wczoraj też miałam ) i na chwilę obecną nie stwierdza żadnych wad. Jak narazie mały rozwija się prawidłowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikuniamw nie martw się będzie dobrze, grunt to pozytywna myślenie. Ja też biorę rovamacine 3x1, z dodatkowych badań to tylko częstsze USG pod kątem toksoplazmozy bo na amniopunkcję się nie zgodziłam ze względu na twardniejący brzuch. Mój synek rozwija się prawidło i mamy i jesteśmy już w 31 tc. Bierz sobie dodatkowo osłonkę żebyś się tak jak ja nie załatwiła i biegunek nie miała. Głowa do góry bo dzidzia się stresuje razem z Tobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikuniamw
DZIĘKUJĘ dziewczyny za te slowa *))) Wczoraj doczytalam, ze w pierwszym trymestrze ryzyko zarazenia fasolki jest niewielkie - tej tezy sie trzymam i czekam na usg Razniej tu jakos miedzy Wami ))) Pozdrawiam Was i Wasze brzuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meg13131313
hej dziewczyny....po długiej przerwie znów jestem. Monia toksoplazmoza już odpowiadam na Twoje pytania. Rowa bierzesz do dnia porodu, ja jeszcze rano wzięłam tabletkę a po południu urodziłam. Z karmieniem nie ma problemu, małą od razu karmiłam, podobno ten antybbiotyk odstawia się i można normalnie karmić,,,,ja karmię zresztą jeszcze teraz pomimo że małą ma 14 miesięcy...więc sama widzisz nic nie stoi na przeszkodzie. Co do badań maluszka po porodzie to zależy gdzie i w jakim szpitalu rodzisz i podobno od tego na jakiego neonatologa trafisz...czy się postara i cię wyśle na badania czy odpuści i to będzie na twojej głowie. moja mała miała w pierwszej dobie pobraną krew na tokso, a w drugiej dobie usg brzuszka, usg główki, próby wątrobowe, miał yc okulista ale nie udało się w szpitalu więc musieliśmy jeździć do poradni. Sam szpital zadbał o badania małej, ja nie musiałam się o to prosić.....Po wyjściu ze szpitala po kilku tygodniach powtórzyłam swoj***adania krwi i wyszło mi że igm mam nadal lekko ponad czyli dodatnie, a awidność nadal niska....dopiero po kilku miesiącach wyszło mi igm ujemne. Po wyjściu ze szpitala z córeczką jeżdziliśmy jeszcze po kilku tyg na powtórne badanie usg brzuszka i główki i co miesiąc przez 3 miesiące okulista na badanie dna oka....ale po zbadaniu krwi nadal wychodziło igm ujemne a igg coraz bliższe 0 więc neonatolog kazał nam przestać jeżdzić po lekarzach o cieszyć się zdrowym dzieckiem. Ala ma teraz 14 miesięcy rozwija się super i wszytsko jest ok i tak też będzie u was zobaczycie!!!!!!!!!! a co do problemów zdrowotnych po braniu przez tyle miesięcy rowa to każdy mi mówił że będę łapać mnustwo infekcji, ja z natury jestem baaardzo mało chorująca i o dziwo w pierwszym miesiącu po porodzie złapałam grypę, ale szybko przeszło i od tamtej pory wszystko ok, więc u mnie tak długie branie antybiotyku nie zrobiło spustoszenia, ale zęby mi się posypały....ale to chyba zrosumiałe...tyle sie faszerujemy lekami że musi się na czymś to odbić... wiecie że jeszcze długo po porodzie łapałam sie na tym że moj organizm przywykł do brania leku co 8 godz i sam się tego domagał, bez zegarka nachodziła mnie myśl że trzeba wziąć tabletkę...pewnie każda póxniej tak ma dziewczyny mam nadzieję że rozwiałam kilka niejasności dodam że ja rodziłam w lublinie i w moim szpitalu chyba mało kobiet z tokso rodziło bo wszyscy przed i po porodzie biegali przy mnie i sprawdzali czy wszystko ok/ trzymam kciuki za was i za wasze maleństwa żeby były zdrowe i na pewno będą zobaczycie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiek1323
Witam, Zaczęłam niedawno pracę w sklepie zoologicznym. Przed rozpoczęciem pracy zostałam skierowana na badania lekarskie, podstawowe wyniki wyszły dobrze, jednak wyniki na toxoplazmoze wyszły takie IgG 526,6 IU/ml. Lekarka jedynie zaznaczyła to kółeczkiem i kazała z tym iść do lekarza rodzinnego. Nie jestem w ciąży ale martwię się, nie mam jak pójść teraz do swojego lekarza ale chciałabym wiedzieć co te wyniki oznaczają. Z góry dziękuje za odpowiedź. Pozdrawiam Joanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek - Wyniki te oznaczają przede wszystkim że toksoplazmozę już przechodziłaś lub przechodzisz aktualnie. Aby się dowiedzieć która opcja jest prawdziwa należałoby też zbadać poziom IgG. Jednak jeśli nie jesteś w ciąży ani w najbliższym czasie nie będziesz - o ile nie masz objawów choroby - nie jest to konieczne. oooooooo Z kronikarskiego obowiązku odnotuję: w Wielką Sobotę nasz wątek miał 6-te urodziny :) Dla mnie smutny nieco jubileusz bo ostatnio życie zmusiło mnie do jego zaniedbania. Nie na wszystkie maile też udało mi się odpowiedzieć za co przepraszam. Ale cieszę się że topik "żyje" i jest nadal pomocny. Widzę też światełko w tunelu: za jakiś miesiąc znów mam nadzieję tu regularnie zaglądać i pisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara1019
Nawet nie wiedziałam kochane jak trudno dostać się na konsultacje do Wrocławia na Koszarową , bo tam mam najbliżej a sama jestem z Jeleniej . Dzwoniłam kilka dni pod rząd , dodzwoniłam się na oddział zakaźny, do sterylizacji, do kasy , do izby przyjęć a kiedy wreszcie do rejestracji tam cały czas zajęte lub nikt nie odbiera. Muszę tam jechać osobiście na chybił trafił mam w domku jeszcze małe pociechy i jak mam to zrobić kiedy nie ma z kim ich zostawić . To jakaś masakra. Muszę liczyć na te 99% pewności , że jest wszystko ok dopóki tam się nie wybiorę. Trzech lakarzy mnie zapewniało , że jest ok , usg też wyszło super ale martwi mnie ten 1 %. Pozdrawiam was kochane i starajmy nie zwariować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara1019
Pozdrawiam bywalec1 od toxo .Najlepsze forum tak długo szukałam i tu znalazłam wsparcie, bo nawet najbliżsi nie potrafią zrozumieć naszych zmartwień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwa mama Oliwki
Zakaziłam sie prawdopodobie koło 20 tyg. ciąży a dowiedziałam się w 33 tyg kiedy zrobiłam pierwsze badanie, co przeszłam to tylko ja wiem, Mała urodziła się zdrowa, jeszcze przez kilka miesięcy miała szereg badań, wszystko OK Brałam rovamecynę Oliwka teraz ma 15 miesiecy i jest cudnym dzieckiem Czasami tu zaglądam bo wiem co przechodzicie, ja do dziś dziękuję Bogu Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meg13131313
Szczęśliwa Mama Oliwki gratulacje zdrowej córci!!!! ale to co przeszłaś to nie tylko Ty wiesz.....bo to akurat wiedzą wszystkie z nas......ty dowiedziałaś się w 33 tyg, ja w 23 a inne w 11 i wszystkei z nas brały rowa i wszystkie czują to samo....niesamowity, paraliżujący strach, niemoc , bezsilność i jeszcze wiele innych uczuć....ale najważniejszez że jak na razie u wszystkich kończu się to narodzinami zdrowego dziecka i to jest najważniejsze! super że tak to sie skończyło i u ciebie, ja też mam córkę 15 miesięczną i tez zaglądam,,,,,to forum bardzo mi pompgło...bo nikt z bliskich tak naprawdę nie wie co czuje i przechodzi matka, a jeśli poczytamy o tm że nie jesteśmy jedyne mające tokso od razu człowiek jakoś inaczej na wszytsko spogląda....super bywalcu że założyłeś to forum,,,,wielki z ciebie człowiek!!!Mama Oliwki jeszcze raz gratulacje!!!!!!!!:-DDDDDDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia toksoplazmoza
Dzięki mamuśki, które te ciężkie chwile macie już za sobą bo tak jak pisze meg13131313 to forum to wspaniałe lekarstwo i oaza dla nas, którym do porodu został jeszcze jakiś czas i wciąż czekamy i wierzymy, że u nas również wszystko zakończy się pomyślnie. Fajnie, że znajdujecie chwilę czasu, żeby pocieszyć nas, które dopiero oczekujemy na nasze maleństwa !!! Faktycznie to co wszystkie przechodzimy jest straszne, ale grunt że mamy siebie i tu można znaleźć pocieszenie :) oraz bardzo cenne rady. POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczęśliwa mama Oliwki
Dobrze jest wybrać odpowiedni szpital gdzie zrobią po porodzie wszystkie odpowiednie badania dziecku, zaoszczędzimy nerwów i czasu. Rodziłam w Klinice Uniwersyteckiej w Krakowie bo jestem akurat z dalszych okolic, polecam. Oczekując na wyniki badań wyszłam po tygodniu dopiero, ale się opłacało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolha redna
hej Dziewczyny, miesiąc temu przechodzilam przez ten sam problem. w 7 tyg Toxo wyszlo IGG 564, IGM 1,52. Jeden ginekolog od razu dal antybioty w najwyzszej dawce, na szczescie zadzwonilam do innego lekarza, ktory kazal skonsultowac wynik w szpitalu chorob zakaznych (we wroclawiu na koszarowej). Tam zupelnie innaczej podchodza do sprawy (a chyba sie na tym znaja). kosultowaly moj wynik 3 panie , z ktorych kazda miala specjalizacje z chorob zakaznych. wszystkie stwierdzily, ze w ciazy wyniki moga nie dawac jednoznacznej odpowiedz, jezeli nie mialam wynikow sprzed ciazy. IGM dodatni moze sie b. dlugo utrzymywac i obserwuje sie IGG. dostalam skierowanie na awidnosc i wyszla wysoka wiec antybiotyk wogole nie wchodzi w gre. Chce tylko, zebyscie wiedzialy, ze nie ma co od razu panikowac i najlepiej skonsultowac wynik ze SPECJALISTA w danej dziedzinie...no i zrobic awidnosc.. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nevergiveupbaby
Witam wszystkich serdecznie, przede nami długi weekend a ja chyba dostane na głowe ze strachu. Po krótce pierwsze badania zrobiłam w 11 tc 2 kwietnia i wyszło: igm - 0,79 (do 0,8 negatywny, 0,8-1,00 wątpliwy, >1 pozytywny) igg - 337 (powyżej 3 pozytywny) skonsultowałam te wyniki z lekarzem który stwierdził, że jest ok ale mam uważać bo to ze mam igg nie oznacza, że już w życiu nie zachoruje. Od tamtego czasu zaczęło się dbanie o to, żebym nic w ogródku nie robiła, owoce dokładnie myte itd. w międzyczasie tak się stało, że odwiedziłam drugiego ginekologa, który mi powiedział, żebym powtórzyła teraz badanie na toxo. W sumie nie wiem dlaczego (pewnie gdzieś to przeczytałam albo wymyśliłam :P) zrobiłam badanie ale tylko na igm. Wynik z dnia dzisiejszego igm - 0,97 (do 0,8 negatywny, 0,8-1,00 wątpliwy, >1 pozytywny) A dodam, że zadzwoniłam do ginekologa na co on żyjąc być może weekendem powiedziała, że na razie by się tym igm nie zamartwiała i kazała mi powtórzyć badania za 2 tygodnie. Proszę doradźcie mi co mam robić czy jeszcze teraz sprawdzić igg, czy iść na awidność czy może na konsultacje do zakaźnego. Chciałabym, żeby wszystko było z maleństwem okey, i przeraża mnie świadomość, że naprawdę dbając o to wszystko bym miała się zarazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nevergiveupbaby
Czy ktos moglby mi dac jakas rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nevergiveupbaby -- Nic złego się nie dzieje. Dodatnie IgG i balansujące na genicy ujemnego i watpliwego IgM świadczy o tym że infekcję toxo przechodziłaś stosunkowo niedawno ale jeszcze sporo przed ciązą (przynajmniej kilka m-cy) a zatem zagrożenia dla dziecka nie ma. Oczywiście pozostaje kwestia wiarygodności laboratorium więc dla pewności nie zaszkodzi powtorzyć badania - jak radzi dr - najlepiej w laboratorium przyszpitalnym wraz z awidnością IgG. Ale powodu do zmatwień nie ma :). oooooooo W mojej odpowiedzi do Asiek z 23.04 wkradła się literowka wypaczająca jej sens. Powinno być: " ...należałoby też zbadać poziom IgM. " Bo przecież IgG było badane. oooooooo Taaaaa.... :o Moje zaproszenie na nasz wątek na portalu szczęśliwej mammusi zniknęło :( typowa moralność Kalego .... zapraszać u kogoś - tak ale u mnie - nie!!! Nadal uważam portal za "dobrze zapowiadający się" i życzę mu jak najlepiej ale mam wątpliwość czy chodzi rzeczywiście o dobro mam i dzieci czy tylko o zwykły biznes :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa_mammusia ---- Oj, to się narobiło :o W tej sytuacji nie masz za co przepraszać! Nieporozumienie wzięłlo się stąd że mój komentarz z zaproszeniem jakiś czas był widoczny pod artykułem (być moze tylko dla mnie) a nazajutrz zniknął czym się nieco zbulwersowałem i pojechałem po bandzie :o To ja przepraszam i odszczekuję wszystkie nieprzyjemne słowa. Współpracowałem już z kilkoma podobnymi portalami i wiem że one czasem traktują się nawzajem jak konkurencję stąd moje przewrażliwienie. A co do biznesu - jasne jest że takie przedsięwzięcie ma swoje koszta i bez reklamodawców czy sponsorów się nie obędzie. Ale źle jeśli pieniądze przesłaniają misję miast jej służyć. Wierzę że na dumnejmamie tak nie bedzie! :) Pozdrawiam - tym razem baaaardzo serdecznie 😍 🖐️. Więcej napisze na mailu bo nie chcę tu przedłużać off-wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paszczydlaczek
Witam wszystkich bardzo serdecznie :) W styczniu (7 t.c.) jak tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży miałam zrobione badanie na toxoplazmozę: wynik dodatni IgG : 23,90 IU/ml; wynik ujemny IgM: 0,31 Index (ujemny wynik<0,50). Badanie wykonano testem Abbott, metodą immunochemiczną CMIA. Następne badanie miałam zrobione tylko na IgM w marcu (16 t.c.)- wynik ujemny 0,27 Index (ujemny wynik<0,50). Metoda ta sama co powyżej. Wczoraj odebrałam wyniki (22 t.c.) i przeraziłam się wielkością wyniku IgG: 562,90 IU/ml (wynik reaktywny); IgM 0,726 S/CO (gdzie: <0,8 niereaktywny). Badanie wykonano testem Roche metodą elektrochemiluminescencji. Czy ten wzrost może być spowodowany inną metodą wykonania badania czy infekcja się odnowiła? Myśli mam czarne :( Dziękuję za poradę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paszczydlaczek ---- nie, infekcja toxo z całą pewnością się nie odnowiła. Wyników liczbowych uzyskanych różnymi metodami nie można z sobą porównywać. Poza tym wzrost IgG podczas ciąży jest zjawiskiem często spotykanym i nie stanowi zagrożenia. Skoro IgM jest ujemne wszystko jest OK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paszczydlaczek
Witam:) Dziękuję serdecznie za odpowiedź. Dzisiaj skonsultowałam się również z lekarzem i odpowiedź jest podobna. Ogólnie badania zostaną powtórzone, ale tylko z powodu zaleceń wynikających z rozpiski badań zalecanych w jednostce, w której jest prowadzona moja ciąża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×