Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AnonimowA_25

Impreza służbowa... alkohol... zakazany sex... kac moralny

Polecane posty

Gość AnonimowA_25

Czuje sie okropnie z tym co sie stalo. Jak jak pojde do pracy jutro... jak? :( On na szczescie nie pracuje ze mna, ale jest kolega mojego szefa, ktory wszystko widzial, tragedia. Czuje wstret do samej siebie... Pewnie wszyscy pomysla ze jestem puszczalska, mam ochote wyjechac z miasta i zaczac wszystko od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ten mejk ap o
jedno pytanko a masz meza albo chlopaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
Nie, jestem sama. Ale i tak czuje sie z tym zle. Facet za to ma zone, jest ode mnie straszy o 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna _20_
rozumiem cie...ja wyladowalam ze swoim szefem w lozku,po takiej imprezie......zaciaglam go do mieszkania i podobno niezle odwalalam ..oczywiscie polowy rzeczy nie pamietalam....potem balam sie isc do pracy..Ale byo wszystko ok,szef byl mily :-D nic sie nie zmienilo...udawalismy ze nic sie nie stalo i z czasembylo ok...nie przejmuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
Ja tez bylam bardzo smiala... zachowywalam sie jak dziwka, masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_20_
wlasnie.....ja sie wstydzilam jak cholera bo..nie zachowuje sie tak...ale wiadomo alkohol robi swoje.....szef tez ma zone ,dzieci....starszy o 8 lat ....Myslalam ze zwariuje ale na szczescie wszystko bylo ok....mam nadzieje ze u ciebie tez tak bedzie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
Dzieki bardzo ze napisalas w ogole panno 20 :) Troche mi lepiej jak wiem ze takie rzeczy sie przytrafiaja nie tylko mnie.... Mam nadzieje ze ten poniedzialek jakos przeleci, wtorek bedzie pewnie juz lepszy. Koszmarny weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_20_
nie ma za co :-D doskonale Cie rozumiem i pamietaj,nie my pierwsze i nie ostatnie ....:-) a z czasem bedziesz sie z tego smiac !!!:-D jak ja sobie to przypomne to mam niezly ubaw......wlasnego szefa zaciagla do lozka,podobno mi buty sciagal bo taka bylam pijana ...tragedia hehe pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
Musze chyba nauczyc sie nie pic na imprezach, bo alkohol rozum mi odbiera... Jak ja moglam to zrobic? Jestem nienormalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
Hehe, ja ogolnie pamietam wszystko, ale jakby przez mgle. Zeby chociaz szef tego nie widzial, a tak to pewnie powie koledze, kolega swojemu koledze i sie rozejdzie ...:( Kurde!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_20_
ja mialam wrazenie ze wszyscy o tym wiedza...ale to chyba bylo mylne wrazenie :-D szef siedzial cicho bo ma zone i dzieci,ale wiadomo miedzy kolegami(kierownikami) byly niezle gadki ze zarwal mloda dupe itd...:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
No wlasnie tego sie boje :/ Czemu ja zawsze musze sie wpakowac w jakies problemy? Ale nie bede udawac ze mnie sie to nie podobalo, bo sama tego chcialam, wiec teraz pretensje moge miec sama do siebie niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
Spadaj debilu! Pewnie sam bys chcial zeby jakas laska na ciebie poleciala a tu nic i zapewne stad twoje rozgoryczenie zalosny pustaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
Widzisz, nawet poprawnego postu nie umiesz napisac idioto :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwww
JEst problem JAreczku, bo takie "łatwe zdziry" nie idą do łóżka z BYLE KIM (czyt. TY) :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_20_
buehehehe za mlody jestes sadzac po roczniku.Ja gustuje w dojzalszych.Fakt po alkoholu jest sie latwym,ciebie natomiast nawet zdzira by nie chciala......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
Panna_20, a ile minelo juz czasu od tego wydarzenia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
Wiesz, do tego z ktorym to zrobilam kleilabym sie nawet i po szklance mineralnej. To ze to bylo po alkoholu nie znaczy ze z byle kim. Ale widac myslenie nie jest twoja najmocniejsza strona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_20_
Anonimowa teraz juz jakies pol roku :-) ale to zdazenie mialo miejsce w sobote a w poniedzialek mialam isc do pracy,pamietam to jak dzis :-D Przyszlam,powiedzialam mu dzien dobry :-D on mi puscil oczko i sie usmiechnal :-D a potem nie moglam spojrzec mu w oczy ale......tak mi bylo glupio :-D ale jakos nie moglam go uniknac bo wkoncu byl w pracy codzien hehe..........no i on juz pierszego dnia gadal ze mna normalnie....o sprawach zawodowych :-d tak jakby nic sie nie wydarzylo......:-D wiec ja tez nie wracalam do tego i sytuacja sie unormowala :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoralnyInaczej
Powiem szczerze Jarek że jesteś chamem nad chamami tutaj miłe kobiety wypowiadają sie o swoich przypadkach rozterkach i nadużyciach a ty tu się wpylasz i próbujesz prawić że wszystkie one są nie moralne i zdziry, a tak naprawdę to ty jesteś zdzira że się do tego tematu wtrącasz, normalny facet taki jak ja nie wypowiada się na takim topiku pozdrawiam wszystkie miłe i liczę że w poniedziałek poczujecie się lepiej!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
Boze, jak ja bym chciala zeby juz minelo to pol roku :D Juz teraz boli mnie brzuch z nerwow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_20_
jarek wez sie nie odzywaj lepiej........ wyzej srasz niz dupe masz bo robisz z siebie kozaka i macho a jestes impotentem intelektualnym ,czytajac twoje wypowiedzi widze tylko chamstwo......Zmien sie czlowieku bo ciezko ci bedzie w zyciu.Daruj sobie te "zdziry" bo nawet one cie nie beda chcialy.....:-0 my jestesmy kobietami na poziomie...to ze lubimy sex?chyba dobrze...zegnam pana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
Moralnyinaczej - dziekujemy ale sie nim nie przejmujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_20_
MoralnyInaczej dzieki :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
Moze rzeczywiscie nie jest to az taka dramatyczna sytuacja, najwazniejsze ze nie widujemy sie w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_20_
wlasnie ,masz ten komfort ze to nie twoj szef:-) wyobraz sobie jakiego ja mialam stresa......:D tragedia to byla dla mnie hehe.....Ale naprawde z czasem bedziesz sie smiac z tego wszystkiego.......Wiem ze lawo sie mowi z perspektywy czasu...ale jestem pewna ze nie bedzie zle :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnonimowA_25
:) Dziekuje za te slowa otuchy. Niestety nie mam nikogo komu moglabym to powiedziec nieanonimowo, raczej nikt by mnie nie zrozumial. Jak dobrze ze jest kafe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna_20_
tak jednak kafe czasami sie przydaje hehe :-D Anonimowa pozdrawiam i zycze powodzenia,ja wierze ze bedzie dobrze :-) jarku 84-hehe mylisz sie...to nie oni nas zaciagaja tylko my ich a to zasadnicza roznica,wybieramy partnerow takich,jacy nas pociagaja........Gdyby taki "fagas" jak ty wydal nie wiem ile kasy to nic by nie zdzialal.......To my decydujemy z kim chcemy sie przespac.....zauwaz......Chyba nie przeczytales dokladnie ale to nie moj problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jezeli wybieracie z kim i kiedy, to skad teraz ten kac moralny :D? Widze tu mala sprzecznosc :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihi....................
ja tez raz przespałam się z kimś kogo znałam. To był sex bez zobowiązań. Byłam pijana, miałam ochotę to zrobić i zrobiłam. przez następny tydzień miałam również kaca moralnego. Jednak teraz jak sobie to przypomnę to sama mi sie buzia cieszy, traktuję to teraz jak fajną przygodę i nowe doświadczenie, które mnie nauczyło żeby nie przeginać z alkoholem w towarzystwie pociągających facetów hihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×