pęknięte dziąsło-upadek-zszywać czy zrośnie się się samo???

martwię się, bo synek po kąpieli za szybko kucnął nad brodzikiem i przywalił buźką - patrzę krew leci ale dopiero jak się uspokoił zobaczyłam, że pękło mu dziąsełko pionowo do góry na prawie 1cm wzdłuż trójki górnej która dopiero niedawno mu się przebiła , prawie do samego złącza dziąsła z górną wargą. Jutro zadzwonię do naszej dentystki i dowiem się czy to trzeba zszyć czy samo się zrośnie . Ale może ktoś mi odpowie już tu z autopsji??

Eeeee ?Sorry Ewiczku ale dziwi mnie, że w takiej sytuacji zamiast dzwonić do lekarza, to pytasz na forum? Chociaż na izbę przyjęć można zadzwonić. Nikt Cię nie zje.Szyje się świeżą ranę, jutro będzie na szycie za późno.

umiesz ty z zegarem obcowac?:o

mi tam ngLka, co wyraźnie widać, jak się dokładnie przeczyta - a co ci do mojego zegara? :-) Działa całkiem sprawnie :-)

To ty nie załapałaś anonimowy tchórzu, jak ktoś pisze o 23 to istnieje realna szansa, że przeczyta post o 6 i będzie wystarczająco wcześnie by jechać na szycie.Jak masz problem z myśleniem i jedyne, co umiesz, to prostacko wyzywać - najlepiej zmień miejsce, w którym się wypowiadasz.

Pod czarnym stałym nickiem nie odważyłaby się na takie teksty bo po pięćdziesiątym topicu zostałabyś zjechana przez połowę kafeterii, dlatego jesteś anonimowym tchórzem. To nie pierwszy topic w którym jedziesz bez trzymanki, zamiast na chwilę się zatrzymać i pomyśleć. To na prawdę nie boli. A twoje ip nie było, nie jest i nie będzie anonimowe. Niniejszym życzę ci miłego dnia i z mojej strony eot bo nie mam ochoty schodzić na twój poziom :-)

ja mam zmienne ip

uwazam ze dzieciom sie szybko ciałko goi a dziasło ty bardziej-ja bym nawet o szyciu nie pmyslała

dentystka powiedziała, że szyć nie trzeba, bo na szczęście pęknięcie do zębów nie dotarło ufffff dziękuję jednej osobie która odpowiedziała mi życzliwie