Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

eniris

ja juz nie wiem co robic

Polecane posty

nie wiem czy na szczescie czy nie ta sa jakies pierdoły, klka dni jest dobrze i znowu sie kłócimy o jaką s pierdołe i tak w kółko jest edobrze jest dobrze a potem znowu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratatatatam....
To chyba znaczy że nie umiecie się dogadać :O a jak domniemam to dopiero początek, potem będzie coraz gorzej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meczy mnie takie syytuacje, wkurzajace to jest boje sie zeby nam to nie rozwaliło 5letniego zwiazku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, no tak.. to nie poczatek.. przez poczatkowy okres tak do dwóch lat to my sie bardzo rzadko kłocilismy, a od jakiegoś połtora roku, co jakis czas się pojawia jakas puierdoła i to dosłownie... taka przeplatanka... sa okresy szczescliwe.. a potem coś nie ta,k, znowu szczesliwy okres i po jakim s czasie znow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie...
to chyba normalne w związku, że ludzie sie kłócą, raz częściej raz rzadziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kania 2a - chyba masz troche racji .. chyba odrobinę zaczynam pragnać jakiś zmian, to tez sa okresy, raz o tym mysle bardziej, raz mniej... mysle ze to po czesci tez moze wynikac z tego ze chciałabym jakiejs zmiany w zwiazku... tylko ze takie sytacje nawet na niego mogą wspływac hamująco, a nie wie ze brak zmian mze wpływac tak na mnie.. a nie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×