Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

retro

CIEKAWE DACZEGO żADNA SIE NIE PRZYZNA..

Polecane posty

..ile wycierpiała przez swego ukochanego. Ile upokorzeń, ile wstydu przed rodziną , przyjaciółkami, przed ludźmi, ile łez wylanych... Ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiesz dlaczego
mało jest ludzi którzy rozumieją cudzy ból i cierpienie najchętniej widza cie , gdy jesteś roześmiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
ja sie przyznaje! przeciez to zaden wstyd, a nie ma to jak rodzina albo przyjaciolka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem, ja tez wiele wycierpialam przez niego. Wylalam tyle lez, ze dzis juz nie pamietam kiedy ostatnio mialam mokre oczy. Chyba wyschly zupelnie :-( Ale to nie byl moj wstyd, tylko jego. To JEGO zachowanie bylo zle! Nie jestem idealna, ale nigdy nie robilam swiadomie komus bliskiemu przykrosci i zawsze staralam sie, by jemu bylo dobrze (on na odwrot). Widocznie za bardzo \"wlazilam w dupe\". :-O Nie docenial mojego poswiecenia, milosci, tego, co chcialam mu dawac... Coz, zycie to nie bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja spotykałam się z wieloma factami, ale bardzo niewiele łez wylałam z powodu facetów - jakoś tak wyszło :D obecny tez nie przysparza mi jak na razie żadnych cierpień, wstydu i tych innych rzeczy, o których w temacie pisze retro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy facet będący dłużej w związku staje się wieprzowaty, dosłownie i w przenośni, bo jak kobiety nie trzeba zdobywać to nawet się przestają myć. Ktoś zaprzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
mnie sie wydaje, ze to prawda. facetowi latwo skapcaniec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxyyyyzzzz
ma doswiadczenie tylko z panem Mietkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż albo się w imię miłości przyzwyczaisz albo będziesz sama. Ja wybrałam samotność...nie chcę być kimś kogo się okłamuje, nie szanuje, zdradza itp...Nie wierzę w miłość. Nigdy nie okazuje facetom co o nich myślę, ale im bardziej poznaje tym gorsze mam zdanie, niestety:O Teraz jestem w luźnym układzie z kumplem i wreszcie czuję się piękna, pożądana, ważna...wiem, że gdyby on liczył na coś więcej odeszłabym, proza życia mnie przeraża, lubię być sama, mieć przestrzeń. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie samotności do końca życia...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet kapcanieje do tego stopnia że jak w końcu użyje mydła to biedna żona wpada w panikę że pewnie ma kochankę...:)) Panowie są męscy i cudowni w okresie polowania. W okresie tak zwanego spoczynku robią się flakowaci, debilaści, niekontaktowi, bez ikry i werwy, bez wyobraźni... Przysłowiowe siedzenie i pierdzenie w stołek, czy raczej w fotel, i wieczne pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro, naprawdę koniecznie musisz naleźć powód, żeby móc myśleć, że wszytkie mają tak jak ty ... niestety rozczaruję Cię - nie, nie wszystkie. Są fajni faceci, tylko Ty po prostu na nich z różnych względów nie trafiasz. Taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxyyyyzzzz
klaudka sika na stojaco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudka,zatem ciesz się że ty trafiasz. I pozdrów tę elitę ode mnie.:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxyyyyzzzz
nom pozdrow Mietka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Klaudko, złośliwa jesteś ostatnio.:( I dla Sssillki, i dla Retro, i pewne nie tylko. Petro. Ja nie cierpiałam, bo się nie przywiązuję do ludzi. Ale przyznam się, że kiedyś byłam za dobra dla innych i wrażliwa na ich łzy czy cierpienie i przez to męczyłam się w niewygodnych relacjach, na szczęście wyrosłam z tego. A upokarzać sie przed facetem się nie zdecydowałam, bo dość sie naoglądałam żałosnych obrazków w ich wykonaniu.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Ale fakt, czasami facetom odbija do tego stopnia, że się z nimi wstyd gdziekolwiek pokazać.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety wybierają sobie za partnerów totalnych psycholi.... potem trwaja przy nich, bez wzgledu na wszystko... a potem płaczą, że na takich psycholi trafiaja... zapomniałem dodac na początku - robia tak głupie kobiety oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ju... ---> ależ ja do tych osób akurat nie jestem w ogóle złośliwa, po prostu piszę tak, jak jest. Z Sssilly nie zgadzałam się co do nazywana swego partnera przyjacielem (bo zapewne o to Ci chodzi), więc napisałam swoje zdanie, podając konkretne argumenty W stosunku do retro tez nie jestem złośliwa, ale szczera - a to są dwie różne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym napisała tak
Nie komentuje co napisał Komiczne:O Ja sie nie przyznam czy cierpiałam:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×