GŁĘBOKIE GARDŁO która z Was opanowałą już tę technikę??

przeciez jak robisz gg to nie czuje wtedy spermy, gg jest czest dla kobiet ktore nie trawia smaku spermy, gg jest bardzo przyjemne nawet dla dziewczyny gdyz widzi ze daje mega rozkosz swojemu partnerowi, ja jeszcze do perfekcji nie doszlam ale ostro cwicze. A co do spermr, smak jest czesto wywolany sposobem zycia partnera, zreszta jak pijecie wodke to sie krzywicie i tak pijecie, a sperma jest gorzkawa ale czy jakas tragiczna zreszta mojego faceta podnieca jak ja wypluwam moze i twojego tez wiec sprawa polykania z glowy

Przedmówczyni ma rację, pijecie wódkę, no sorry, ale chyba Wam nie smakuje??!! W każdym razie, to fakt, że przy GG nie czuć spermy, niedawno to odkyłam, nawet nie poczułam momentu, jak facet się spuścił, wcześniej robił to, albo na piersi, albo po prostu lodzik był tylko na rozgrzewkę i finał był w cipce. Ja lubię robić loda facetowi, świadomość, że on odlatuje jest mega przyjemna, zwłaszcza, że widzę, że robię postępy i coraz lepiej mi wychodzi GG. Lepiej w sensie, że coraz dłużej potrafię mieć go całego w buzi i ssać bez wypuszczania z ust i brania oddechu. Ostatnio pierwszy raz poczułam żołądź faceta na migdałkach, niesamowite uczucie!

kafeteryjna to widze ty jestes lepsza odemnie, ja ostatnio chcialam sprobowac zeby skonczyl w gardle ale pod wplywem szybkich ruchow zaczelo mnie pociagac trzeba po prostu jeszcze cwiczyc dalej hehe a w sumie sperma nie jest taka zla, trzeba tylko psychicznie sie nastawic bo jak czegos nie chcesz to nawet jak nie sprobujesz to bedziesz myslec ze to ochyda

No dobra to teraz mam WAŻNE PYTANIE DO PANÓW. Obejrzalam ten filmik (http://www.youjizz.com/videos/nika-noir---deep-throating-a-dick-119489.html) i mogę powiedzieć, że wlaśnie tak robię loda, niemal dokladnie, a nawet nieco mniej rpzerw robie, w sensie dluzej trzymam calego w buzi. Czy mogę się uznać za super-lodziarę i czy mój facet może stwierdzić, że ma skarb, czy nie?

mimo ze jestem kobieta powinien cie na piedestal wyniesc

Uczennica ilu facetom zrobiłaś w życiu loda? Jakieś wspomnienia fajne?

no niestety zawiode twoja ciekawosc....wczesniej bylam uprzedzona do lodo po prostu na sama mysl nienawidzilam tego..im bardziej mnie namawiali byli faceci tym bardziej tego nienawidzialam....jednak zmienilo sie to gdy poznalam mojego obecnego faceta...teraz wlasnie tak mnie to podnieca ze probuje to za kazdym razem urozmaicac;-) wspomnienia nieziemskie najlepsze wspomnienia robienia loda przy blacie kuchennym...ale jednak mojemu faceta najbardziej rajcowalo po prysznicem z zakonczeniem na twarz....a jak twoje doswiadczenia?

Teraz muszę coś porobić, więc wpadnę później, a w ogóle noszę się z zamiarem założenia bloga i poopisywania tego wszystkiego :) Generalnie poznałam faceta (doświadczonego), zakochałam się,, ale nie byliśmy wówczas razem, postanowilam poćwiczyć dla niego na innych obiektach, doszłam do mega wprawy, teraz jesteśmy razem, a on myślę, że jest zadowolony...

dobry pomysl z tym blogiem, gdyz dzieki temu mozna dowiedziec sie od doswiadczonych kobiet o tym co mozna robic, ja dawniej bylam zacofana i pewno myslalam jak wiele kobiet ze wystaczy seks i tyle.... i probuje to nadrobic a takie fora sa dobre i ogulnie dzieki temu tematowi dowiedzialam sie ze takie cos istnieje i ze to mozliwe do zrobienia, daj znac jak zalozysz ja chetnie sie doczepie i zeby powymieniac sie doswiadczeniami

HEj! Dzięki za dyskusje dziewczyny. Jeśli robisz to tak jak na tym filmie to z pewnością doszłaś do wprawy. Mi jeszcze żadna nie zrobiła tak do końca jak tam, ale chyba bym odleciał gdyby kobieta robiła mi to do końca. Z pewnością twój facet powinien nosić Cię na rękach!!

Dodam, że właściwie jeszcze żadna nie zrobiła mi lodzika, ale raz wylizał mi kundel sąsiada. Jak chcesz to możesz mi obciągnąć a ja cię ponoszę :)

Ja tez tak umiem jak na filmiku :p Taka mala porada: nie probujcie tego zaraz po posilku, kiedys podczas GG poczulam, ze oprocz penisa mam w ustach rowniez kawalki marchewki z groszkiem, ktore zjadlam na obiad

Ale najzabawniej było gdy groszek, który umiejscowił się na samym jego czubeczku wytrysnął pod ciśnieniem jego soczków i wleciał mi prosto do noska hihihi

pff.. no taka akrobatka to jeszcze nie jestem

znowu się podszywają, nie przejmuj się bo pode mnie też jakaś mądra podszyw zrobiła co pewnie oburza się słysząc o czymś innym nie klasyka przy zgaszonym świetle:/

macie racje

czesc no to widze ze ruszylem temat z miejsca to fajnie . A co do Ciebie kafeteryjna to powiem że ja nosil bym Cie na rękach za takie GG i osil bym Cie na rekach , A do kamilosa powiem ,,nie badź wulgarny . to prostackie,,

ojojoj widze ze sie powtórzylem mialo być ,, i jestes wielka,,

Pytanie do pan,ktore opanowaly ta technike.A takie byscie zmiescily ? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b938bbd5c4162723.html

dlaczego boicie się spróbować głębokiego gardła?? Czy to opory psychiczne kojarzące się z poniżeniem??

Do \"Gościu\" Gdybyś go ogolił i wymył to może ale na pewno nie takiego zarośniętego!!

No wsumie tutaj na zdjeciu jest troche zarosniety,ale tez bez przesady.Mi tylko chodzi o to czy czlonka tego rozmiaru,jest ktoras w stanie wziac calego.

Gosciu... nie ma takiej mozliwosci, zeby tak duzy penis schowal sie caly do gardla...przeciez mozna sie zakrzusic, a co gorsza udusic...hihihihhi

Do gosciu- tak zmiescilybysmy bez problemu

To widze,ze zdania sa podzielone.Moze jeszcze jakas pani sie wypowie czy dala by rade calego zmiescic?http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b938bbd5c4162723.html

Do Gosciu12.Lubie robic lody,i mam w tym wprawe,ale takiego napewno calego bym nie wziela.

Podnoszę temat!!

Zmiesci sie, co sie ma nie zmiescic, jesli juz wchodzi w gardlo to zadna roznica, czy wejdzie tam 5 czy 10cm. Tyle ze takiego duzego ciezej obrobic.

Dla mnie jest roznica.Troche cwiczylam z moim chlopakiem :POn nie ma za duzego i prawie juz calego biore,ale takiego jak pokazal Gosciu 12 to nie ma szans.

I takiego jak na zdjęciu da się wziąć całego aż po nasadę chociaż to trudne i na pewno nie zrobi to kobieta, która dopiero raczkuje w tej kwestii. Poprostu trzeba to cierpliwie wyćwiczyć i pokonać odruch wymiotny ale na to potrzebny jest czas.