Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmmmmm......

ARAB i ich podejście do naszej kultury zwyczjów i religii

Polecane posty

Gość hmmmmm...
mam pytanie maryam mieszkasz w polsce, zmieniłaś religie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryam, a wiec juz widze kto gra w domu pierwsze skrzypce. I bardzo dobrze, ze sama decydujesz o sobie. Mieszkacie w Polsce czy innym kraju europejskim? Mezowi na pewno sie podoba fakt, ze posiadasz wlasna firme, moze w koncu z tego korzystac. Dobrodziejstwa kraju europejskiego takze musza go bardzo cieszyc. W swoim kraju nie mialby za bardzo czym sie urzekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanno ale o co Ci chodzi? poprostu odpowiedzialam na czesc pytania dotyczaca religii. Nie mieszkam w Polsce, mieszkam z Emiratach Arabskich, Islamem interesuje sie od ponad 3 lat wiec jesli ktos ma jakies pytania to chetnie odpowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna i tu Cie zmartwie bo moj maz ma rowniez wlasna firme i nie potrzebuje korzystac z kasy, ktora ja zarabiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rowniez znam mase kobiet, moich kolezanek i ex kolezanek, ktore przezyly dramat odnosnie ich malzenstwa z Arabem. Ale znam tez i takie, ktore maja sie swietnie, poniewaz sa bogate, maz za to nie ma dobrej pracy, bo wiadomo jak to Arab w Europie (albo na kebebach albo innej malo wartnej posadzie), wiec to on w tym wypadku nie ma nic do powiedzenia. Jeszcze na dobre wychodza malzenstwa zawierane w Europie, gdzie oboje malzonkowie mieszkaja w Europie. Z chwila gdy zona mieszka w kraju meza, rozne rzeczy zaczynaja sie dziac i nie mowie tu o wycieczce na kilka dni lub tygodni do kraju meza, ale o stalym miejscu zamieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryam, gratuluje swietnej sytuacji. (jesli to prawda) Znasz jezyk arabski? Ja nauczylam sie pisac i czytac wlasnie w Libii, a kilka sur z koranu pamietam do dzis. Piszac o tym, ze interesujesz sie islamem, masz na mysli to, ze uczusz sie islamu z islamskich zrodel, czy zaznajamiasz sie z historia islamu i jego obiektywna ocena?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziocha ny
nie straszcie mnie moj facet to arab z maroka......mowi ze nie jest religijny ale ramadan obchodzi.....moj byly tez z maroka ale ramadanu nie uznawal.....pewnie mnie bedzie dotykal po zachodzie slonca....:) a co zrobi jak ja go dotkne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryam, zazdroszcze troche, ze jestem w ZEA. Ja tez bym chciala tam sie udac na wakacje. Po tym, co moj ex-maz mi zrobil, to sie troche juz boje podrozowac po krajach arabskich, gdyz obawiam sie, ze moglabym juz nie wrocic. Chodzi o polityke, po prostu gdzies na mnie doniosl, ze pracuje dla CIA, co jest kompletna bzdura i teraz boje sie, ze jak przylece do jakiegos kraju, to juz nie odlece. Dowiem sie dopiero jak sprawdze, ale boje sie sprawdzac. Marzy mi sie pobyt, choc jeden dzien w hotelu 7* w Dubaju. Mam troche znajomych, ktore pracowaly w Dubaju i bardzo sobie chwalily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziocha, jak mozna nie byc religijnym ale ramadan obchodzic? Albo jedno albo drugie. Na Twoim miejscu bym mu nie ufala. Czesc z nich to hipokryci. Ramadan beda obchodzic, jesc prawa reka tylko, ale seks z dziewczyna przed slubem beda uprawiac i alkohol pic. Spotkalam sie z wieloma typami. Uwierz. A co do Marokanczyka, slyszalam, ze oni kazda Europejke beda bajerowac, bo bardzo im zalezy na tym aby sie z Maroka wydostac. (nie tylko z Maroka,inne kraje arabskie takze). Maryam, naprawde gratuluje fajnego meza i dobrej sytuacji. Szkoda, ze takich to o swieczce trzeba szukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram Joanne ze tak jak na calym swiecie tak i muzulmanie takze zdarzaja sie hipokrytami itd. Jesli jest religijny to bedzie zyl w zgodzie ze wszystki zalecenia Islamu, jesli nie to nie.. nie ma czegos takiego jak pol-muzulmanin :D Ale nie powiem Ci czy mozesz mu ufac czy nie bo go nie znam.. Ty znasz go lepiej wiec podejmij decyzje. Joanna gdzie on na Ciebie doniosl ze pracujesz dla CIA? Czy on przypadkiem nie sciemnia ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryam, to dluga historia. Chodzilo o nasz rozwod i wogole. Bardzo dluga historia. Kiedys poszlam na interview do ambasady USA, chodzilo o prace, a on stwierdzil, ze chce pracowac dla CIA przeciwko krajom arabskim... Eh, wogole to bym musiala sie tez odniesc do zawodu mojego ex meza i jakie cyrki dzialy sie kiedy mieszkalam w Libii, a nie chce sie za bardzo rozpisywac, bo historia rodem z filmu akcji... Nie mniej jednakboje sie, ze on faktycznie na mnie gdzies doniosl, a slyszalam, ze jak polece na wakacje do kraju arabskiego, gdyby mnie aresztowano lub cos, to nikogo by nie obchodzilo ze jestem niewinna. Sama nie wiem co myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziocha ny
ale my mieszkamy w nowym jorku i on jest tu od 22 lat i mozna z nim pogadac o wszystkim i z jego znajomymi tez.....no zobacze z tym ramadanem bo ja tez przeciez swieta obchodze...no nie mieszkamy razem bo sie znamy 2 miesiace ale jak na razie to on jest ok.....poczekamy zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to widocznie trafilas na faceta z problemami psychicznymi. Dobrze ze sie od niego uwolnilas. A takie info to ten ktos komu Twoj maz doniosl, powinien sprawdzic hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziocha i inne dziewczyny - skoro sie obawiacie zwiazku z muzulmaninem to po co sie w takie cos pchacie?? Omijajcie szerokim lukiem i po sprawie albo beda powstawaly kolejne historie jaki to maz muzulmanin jest zly. Moim zdaniem trzeba poznac choc troche jego kulture i religie aby pozniej nie bylo rozczarowan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm...
maryam ale tak naprawde to jak ci sie z nim żyje?? lubi polską kuchnie gotujecie dzielicie sie obowiązkami w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziocha ny
ja sie troche ramadanu obawaim ale jego to ani troche bo moj byly nie obchodzil w ogole i sie obawiam ze on wtedy jakis sie inny stanie ale poczekam i zobacze....moj facet jest inteligentny, jest inzynierem opowiada kawaly i sam twierdzi ze ich religja nie do konca jest dobra....i ze to religje powoduja wojny na swiecie i ma calkowiata racje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, nigdy nie myslalam, ze moj ex maz moglby byc w jakims stopniu niezrownowazony psychicznie, jednak po tym co tam przeszlam, chyba jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziocha, skoro on tak sam mowi, to po co ramadan obchodzi? Chyba sam do konca nie wie co gada. Jest hipokryta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziocha ny
ale ja tez obchodze swieta wielkanocne i bozego narodzenia a z religia katolicka sie nie zgadzam.....np z tym ze nie wolno antykoncepcji uzywac, sex tylko po slubie itp bzdury wiec wedlug mnie dla niego ramadan jest takim swietem jak dla mnie sa moje swieta.....czas pokaze mnie sie moj facet podoba...zabiega o mnie, dzwoni, i na dodatek jest bardzo przystojny i starszy o 7 lat wiec chyba jest zadowolony ze ma taka kobiete u boku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm...
madziocha wiem co czujesz bo jestem w podobnej sytuacji, ale i tak mam obawy dużo czytalam, może sie udać i być pieknie tylko jakim kosztem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziocha ny
ok ja na tym koncze bede sobie sama radzic bo dobra rade lepiej podac dalej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×